Piątek, 17 maja 202417/05/2024
690 680 960
690 680 960

Czołowe zderzenie toyoty z motocyklem. Kierowca jednośladu trafił do szpitala (zdjęcia)

Na łuku jezdni, na trasie między Konstantynowem a Starą Kornicą motocykl czołowo zderzył się z samochodem osobowym. Jedna osoba została ranna i przetransportowano ją do szpitala.

29 komentarzy

  1. Czy ktoś wie skąd pochodził motocyklista?

  2. Poniosło Walkirię na zakręcie ba czołówkę

  3. Trzy samochody straży do wypadku z udziałem motocykla i samochodu osobowego. Strach pomyśleć ile trzeba sił i środków wysłać do wypadku z udziałem rowerzysty i samochodu osobowego.

    • no cóż przecież to z naszych pieniędzy Jakby pan/pani (dyspozytor) płacili z własnych pieniędzy to wątpię czy jeden wóz by wezwali

    • Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj.
      Służby wiedzą co robią.

      • Zawsze? Wszystkie? 😉

        • Jak sam będziesz poszkodowany w wypadku, to sam będziesz chciał te wszystkie jednostki z okolicy ściągnąć. Nie znasz się jeden z drugim to się nie wypowiadaj. Liczy się czas reakcji a po wypadku tego czasu zwyczajnie nie ma i lepiej alarmować 5 jednostek, żeby te 3 przyjechały szybko

  4. Wraz ze słonkiem wróciły wyścigi motocyklowe.

  5. Taki motór… Taaaaki motór, szkoda go. Oj joj joj szkoda!

  6. Sami znawcy. Po co siedzicie i piszecie głupie komentarze?? Nie znacie okoliczności zdarzenia. To przede wszystkim… Znawcy na podstawie zdjęć … Jeżeli się nie wie co naprawdę się wydarzyło nie powinno się wypowiadać. Tyle w temacie… Lepiej zamknąć m…ę bo każdemu z nas może się przydarzyć coś takiego. Ale przecież internetowi znawcy wiedzą lepiej….

    • Jak każdemu jak nie każdy jeździ motocyklem? Sprawcą jest motocyklista, a czy to przez błąd czy awarię nie ma większego znaczenia.

    • Uważam się za zbawionego

      Zgłosiłeś się na policję? Twoje zeznania mogą pomóc. Na wszelki wypadek może niech redakcja poda im twoje ip?

    • popyskował. I poszedł. A mógł napisać co się wydarzyło . Wychodzi że wiosna i husaria wsiadła na rumaki.

    • Ciekawy argument. Szkoda, że gdy rowerzystę jadącego na zielonym ktoś potrąci (wjeżdżający na czerwonym) to pisze się, że rowerzysta mógł bardziej uważać.

  7. Domyślam co się stało, jadąc dzisiaj za miastem krętą wiejską dróżką widziałem groźne zachowanie kierującej pojazdem marki BMW nr LSW****** podwójna linia na asfalcie ale widocznie loki zasłaniały widoczność i pani wszystkie zakręty ścinała na maksa. Gdyby coś wyjechało z naprzeciwka to czołówka murowana.

  8. Wina kierowcy. Patrzył w lusterka a nie do przodu. Inaczej mógłby uniknąć zderzenia.

  9. … błoga cisza nastała … jednego hałaśliwego warkota mniej

  10. Chłopak z Gayoty nabrał ochoty… Na bikera 😉