Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Chciała sprzedać bikini, ktoś na nią zaciągnął kredyt

26-latka z powiatu biłgorajskiego została oszukana podczas internetowej transakcji. Kobieta chciała sprzedać bikini, weszła więc w podesłany przez oszustów link i przekazała swoje dane, a ci zaciągnęli na nią kredyt.

21 komentarzy

  1. Ale ludzie są naiwni ja prd ??? szkoda że cnoty nie chciała sprzedac

  2. W tym wieku ?
    Dzisiaj jakby miała 20 lat to już by nie miała co sprzedawać ? niestety takie czasy

  3. Gdyby głupota umiała fruwać…

  4. Nawet mi nie szkoda.

  5. Pomijając akt skończonej głupoty tej pani – to zastanawiam się dlaczego nikt w końcu nie wexmie się na poważnie za banki udzielające kredytów „na dane” a nie na konkretną osobę po weryfikacji chociażby jej dowodu tożsamości. Żyjemy w XXI wieku a nie w ciemnym średniowieczu. Jak dla mnie wszelkie tego typu transakcje i umowy za plecami bez weryfikacji głupiego dowodu osobistego powinny być z automatu uznawane za nieważne. Jeżeli bank jest na tyle lekkomyślny czy pazerny że udziela pożyczki byle komu na dane z powietrza, to niech teraz sam się buja z odzyskiwaniem kasy od złodzieja

    • logujesz sie do banku- weryfikacja, do wniosku o kredyt wpisujesz odpowiedni kod z karty lub smsa- druga weryfikacja.Na kilka tysiecy chyba wystarczy.

  6. rozumu nie sprzeda bo nie posiada