Były szef lubelskiej Platformy Obywatelskiej i minister skarbu Włodzimierz K. usłyszał zarzut korupcyjny i trafił do tymczasowego aresztu
08:40 01-03-2023
Wcześniej w tej sprawie (1 lutego 2023 r. ) zatrzymano Rafała B. pełniącego w latach 2011 – 2015 funkcję podsekretarza Stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, który również po usłyszeniu zarzutów na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany.
Włodzimierz K. usłyszał zarzut korupcyjny
Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił Włodzimierzowi K. popełniony wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w tym Rafałem B. zarzut korupcyjny polegający na żądaniu od prezesa jednej ze spółek korzyści majątkowej w wysokości 2,5 % wartości zamówień publicznych uzyskiwanych od Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Mieście Stołecznym Warszawie w zamian za zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych.
Wartość zamówień wyniosła prawie 600 milionów złotych. Zarzuty obejmują przyjęcie przez Włodzimierza K. kwoty prawie 5 milionów złotych. Czyny korupcyjne miały miejsce w okresie od kwietnia 2020 roku do grudnia 2022 roku w Warszawie w czasie gdy Włodzimierz K. pełnił funkcje prezesa zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Mieście Stołecznym Warszawie, a następnie Sekretarza Miasta Stołecznego Warszawy.
Czyn zarzucony podejrzanemu zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Środki zapobiegawcze
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę matactwa, grożącą podejrzanemu surową karę prokurator skierował do Sądu wniosek o zastosowanie wobec Włodzimierza K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd wskazując na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu zastosował wobec Włodzimierza K. tymczasowe aresztowanie.
Kontrakty na śmieci o wartości 600 milionów złotych w zamian za łapówkę
W toku śledztwa prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach ustalił, że w okresie od sierpnia 2020 roku do stycznia 2023 roku istniał proceder korupcyjny polegający na wręczaniu korzyści majątkowych o wielkiej wartości w związku z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów z Miasta Stołecznego Warszawy. Przedstawiciele jednej z grup kapitałowych zainteresowanych uczestnictwem w przetwarzaniu odpadów weszli w porozumienie z Rafałem B. W wyniku ustaleń o charakterze korupcyjnym zainteresowane spółki grupy kapitałowej uzyskały znaczące zamówienia z MPO w Warszawie.
Następnie w latach 2021-2022 roku spółki te zagospodarowały odpady z Miasta Stołecznego Warszawa uzyskując w MPO Warszawa zamówienia na łączną kwotę prawie 600 milionów złotych. Uzyskanie tych zamówień było możliwe dzięki propozycji złożonej przez Rafała B. – byłego prezesa zarządu Pracodawców RP, uprzednio zajmującego szereg eksponowanych stanowisk rządowych, takich jak podsekretarz stanu w Ministerstwie Polityki Społecznej, w Ministerstwie Gospodarki oraz w Ministerstwie Skarbu Państwa.
Z ustaleń śledztwa wynika, że Rafał B., w zamian za umożliwienie uzyskiwania zamówień publicznych z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Miasta Stołecznego Warszawy domagał się od przedstawicieli firm 5% łapówki od wartości tych zamówień. W tym celu Rafał B. oraz osoby zarządzające grupą kapitałową, tj. Artur P. i Wojciech S. stworzyli mechanizm umożliwiający wyprowadzenie wielomilionowych kwot przeznaczonych na korzyści majątkowe.
Pierwsze zatrzymania
Do pierwszych zatrzymań w tej sprawie doszło już 10 stycznia 2023 roku. Wówczas na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach zatrzymano 7 osób. Wykonane z ich udziałem czynności potwierdziły ustalenia śledztwa oraz ujawniły kolejne osoby zaangażowane w przestępczy proceder. Wówczas wobec dwóch podejrzanych na wniosek prokuratora Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
(fot. archiwum\źródło Prokuratura Krajowa)
I znowu później dla nie wszystkie odszkodowania za nie słuszny areszt.!!!
Sprawa rozpocznie się za ok 5 lat wyrok za 6 lat apelacja za 10 lat.To se posiedzi.
Czy Fantomas Jakubowicki będzie przynosić swojemu mentorowi paczuchy z ośmiorniczkami do celi?