Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Błyskawiczna reakcja sieci handlowych. Od jutra sklepy będą czynne do północy, potem całą dobę

Sieci handlowe reagują na nowe obostrzenia dotyczące liczby klientów, mogących przebywać jednocześnie w sklepie. Godziny otwarcia sklepów zostają wydłużone. Z kolei przed świętami sklepy mają być czynne całą dobę.

77 komentarzy

  1. Cos wiadomo o obi i casto? Chetnie bym poszwedal sie miedzy cementem i kiblami w nocy…

  2. Co to za święta. Jajek świecić nie wolno, do kościoła nie wolno, do dziadków nie wolno. Śmingusa dyngusa nie będzie, a ludzie będą się bać, że stracą pracę, a uczniowie/studenci że im roku nie zaliczą. Ceny w górę, a pensje w dół. Nawet ciasto na święta ciężko zamówić, bo wiele cukierni nie pracuje.

  3. Faktycznie dziś 1 Kwietnia ,dobry żart

  4. Jeżeli to nie żart 1 kwietnia to współczuję tylko pracownikom sieci i piszę poZDRÓWKA?.Jakby podano,że cały sejm po ostatnim zgromadzeniu jest zarażony,a mównica oblegana i macana była przez wielu,to się uśmiechnę,ba uśmieję,bo śmiech to zdrowie.Pamiętajmy śmiech rozładowuje napięcie,odstresowuje i powoduje cuda w organizmie.

  5. No ich chyba popierd….ło. Pracownicy powinni .jak najszybciej zaprotestować !!!

  6. Droga redakcjo. W związku z tym, że dziennie umiera na świecie kilka tysiecy ludzi, a co drugi art. brzmi jak żart i niedorzeczność proszę o usunięciu art. z okazji prima aprilis….

    • To nie jest żart.

      • A jest jakiś wśród innych art.?

      • Dyrektor biedronki

        Podajcie źródło informacji bo na stronie biedronki cisza

        • Otrzymaliśmy informację bezpośrednio z biura prasowego sieci.

          • „Tłumaczenia Januszom niepomogom” -szkoda zdrowia…
            Oni nie potrafią zrozumieć obecnej sytuacji, bo wprowadzili limit klientów w sklepach. To nie znaczy że wszyscy pracownicy są w pracy bo zwyczajnie nie ma takiej potrzeby.
            Wydłużyli handel przed świętami z uwagi na obostrzenia spowodowane koronowirusem i bezpieczeństwo konsumentów i pracowników, też źle…
            Zapytajcie pracowników tych sieciówek, sądzę że większość jest za tym pomysłem. Mniejsza przepustowość i mniej klientów, a co za tym idzie mniej pracowników na sklepie. Nikt nie chce się narażać, a zwyczajnie żyć jak przed tą zarazą…

    • ale to by było dobre dla kasjerów także, zakupy każdy musi zrobić, zbliżaja się święta u mnie ich nie będzie w sensie z rodziną ale może ktoś chce sobie babkę upiec.
      15osób na raz w sklepie to schodzi a czekać w kolejce nie ma gdzie.
      Musi być jeszcze wprowadzony limit czasowy i wchodzenie 1 osoby. czyli nie robienie sztucznego tłumu.
      Z rana przed otwarciem już tworzą się spore kolejki a ludzie też pracują.
      Kiedy mam iść na zakupy? Dzieciom nie wolno wyjść. Starszym trzeba zakupy zrobić.

  7. Gdyby byli w mieście studenci to miało by to jeszcze jakiś sens. Skończyła się w nocy flaszka i trzeba skoczyć po zaopatrzenie. Ale studentów od miesiąca już ni ma. Ludzi też tak na oko z 50% nie pracuje. Siedzą w domu cały dzień więc mają czas robić zakupy.

  8. Pomysł dobry nie będzie trzeba latać po cepeenach za wódką

  9. Nareszcie browar w każdej chwili dostępny.

  10. Czy o 1 w nocy w Biedrze będzie można dostać chleb? Bo w zeszłym tygodniu już o 18.00 nie było. W tym tygodniu nie byłem więc nie wiem.