Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Bezczelna kradzież łańcuszka w autobusie. Violetta K. zatrzymana

We wtorek policjanci zatrzymali Violettę K., która w bezczelny sposób ukradła kobiecie podróżującej autobusem złoty łańcuszek. Do zatrzymania przyczynili się czytelnicy lubelskich serwisów informacyjnych, którzy przekazali informację policji o tożsamości sprawczyni.

Dzisiaj policjanci zatrzymali w Bychawie 28-letnią Violettę K., mieszkankę powiatu lubelskiego, podejrzewaną o bezczelną kradzież w autobusie komunikacji miejskiej. Kobieta została przewieziona do VII komisariatu, gdzie zostaną z nią przeprowadzone policyjne czynności w sprawie kradzieży złotego łańcuszka o wartości około 2 tys. złotych.

Jak informują policjanci 28-latka nie była wcześniej karana, natomiast ma na swoim koncie wykroczenie w postaci kradzieży w jednym z marketów na terenie Lublina. Policjanci nadal poszukują 32-latka, który towarzyszył kobiecie w trakcie kradzieży. Mężczyzna ma na swoim koncie wyroki za rozboje i kradzieże.

Wkrótce zatrzymana kobieta będzie odpowiadać za kradzież rozbójniczą. Przestępstwo to jest zagrożone karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w poniedziałek 26 czerwca po godz. 20:00 w jednym z miejskich autobusów w Lublinie. Gdy pojazd znajdował się na ul. Orkana, jedna z kobiet zaczęła naradzać się ze swoim kompanem. Po chwili odwróciła się w kierunku pasażerki, która siedziała za nią i zerwała jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką.

Następnie podeszła pod tylne drzwi autobusu, gdzie czekał już na nią mężczyzna. Pokrzywdzona chcąc odzyskać swoją własność podbiegła do nich, jednak została odepchnięta, zarówno przez mężczyznę jak i kobietę. Zaraz po tym drzwi autobusu otworzyły się i sprawcy uciekli w nieznanym kierunku.

Pokrzywdzona kobieta oszacowała wartość skradzionego mienia na kwotę 2 tys. zł. Policjanci nadal poszukuję do tej sprawy 32-letniego mieszkańca Lublina.

2017-07-11 15:06:39
(fot. Policja Lublin)

50 komentarzy

  1. Dlaczego nikt nie pisze o drugiej kobiecie, która brała w tym udział.

Z kraju