Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

To będzie najbardziej niebezpieczne skrzyżowanie w Lublinie? -Parodia z umiejscowieniem sygnalizacji (LIST OD CZYTELNIKA)

Od czasu oddania do użytku ulicy Poligonowej w Lublinie, kierowcy, którzy poruszają się tą arterią, zwracają uwagę na nieprzemyślane umiejscowienie sygnalizacji świetlnej. Wielu z nich twierdzi, że to właśnie tutaj, będzie teraz dochodziło do największej ilości wypadków w mieście.

42 komentarze

  1. W miejscach szczególnie niebezpiecznych, a takim jest to skrzyżowanie, musi być sygnalizacja świetlna.

    Osoby, które piszą, że wystarczy przecież tylko przestrzegać przepisów, że trzeba mieć olej w głowie, że z kartą woźnicy po mieście się nie jeździ, etc. mają pewnie albo za małe doświadczenie, albo za mało rozumu i co za tym idzie – za dużą pewność co do swoich umiejętności. Czasem niestety trzeba wymuszać porządek, organizację ruchu światłami.
    Przykładem może być rondo pod zamkiem, na którym kiedyś w porze nocnej światła przełączały na żółte. I wtedy w nocy dochodziło tam często do groźnych wypadków. Od czasu, gdy sygnalizacja pracuje tam całą dobę w cyklu czerwone-zółte-zielone groźnych wypadków jest znacznie mniej. A przecież, jak niektórzy piszą, wystarczyło stosować się do znaków… Co ciekawe – wypadkom ulegali tam także zawodowi kierowcy, jadący od granicy ciągle na pierwszeństwie przejazdu, a dopiero tu, pod zamkiem, spotykając rondo z 'ustąp pierwszeństwa’ i wymuszając pierwszeństwo… I proszę nie pisać głupot, że to ruscy, bo takich przykładów mam znacznie więcej – także z młodymi z miasta, którzy przez roztargnienie, zmęczenie, zbytni pośpiech aktualnie niestety nie są już tak zdrowi/żywi, jak kiedyś. Czasem światła na skrzyżowaniu po prostu muszą być.

    PS: Nie lubię teorii spiskowych, ale może przy Akacjowej mieszka jakiś lokalny vip i światła pomagają mu włączać się rano bezpiecznie do ruchu. Dlatego światła są właśnie tam, a nie przy Zelwerowicza…

    • no to jeszcze zginie z 5 osob i dopiero ustawia swiatla. nie mozna z gory zakladac ze kazde budowane skrzyzowanie bedzie miejscem „szczegolnie niebezpiecznym” cokolwiek by to mialo znaczyc. bo skrzyzowan mijasz codziennie kilkadziesiat i nic nie dzieje tylko trzeba patrzec na znaki albo usunac znaki wszystkie pierwszenstwa i zrobic rownorzedne skrzyzowania to kazdy imbecyl bedzie sie zatrzymywal bo nie wiedzial by kto ma pierwszenstwo:)

  2. To jest parodia. Zelwerowicza od dawna polecana jako odciążenie dla całej dzielnicy kończy się jednym z potencjalnie najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście z prawie ekspresową Poligonową. Zobaczymy statystyki za kilka tygodni. A kilkaset metrów dalej nowiutkie światła na najmniej uczęszczanym skrzyżowaniu w Lublinie. Jak w filmach Barei….

  3. W Lublinie się nie da. Ile ofiar trzeba było, by lepiej oznaczyć niby rondo Krochmalna/ Diamentowa.

    • Krochmalna/diamentowa to nie rondo tylko zwykle skrzyzowanie i dopoki do kierowcow to nie dotrze to niestety wypadki beda sie zdarzaly.
      Ja niestety mam wrazenie ze jak gdzies swiatla nie dzialaja to czesc kierowcow glupieje, nie wiedza co maja ze soba zrobic. Ci bardziej ogarnieci zaczynaja sie wtedy denerwowac. Nie wiem jak jest na poligonowej, ale np na jp2/filaretow ruch odbywa sie plynniej gdy te swiatla nie dzialaja – nawet w porannym i popoludniowym szczycie.

  4. Co się czepiacie sygnalizacji przy Staczyńskiego, skoro i tak nie działa…
    Poza tym wymieniona ulica Akacjowa nie jest w Lublinie, tylko Jakubowicach Konińskich, ale to szczegół.
    Swoją drogą, jak by tu zbudowali nawet duże rondo, to i tak znalazłby się ktoś nieznający przepisów, jak pod makro.

  5. Jechałem tam ostatnio 1 raz w nocy, i skręcając w lewo wjechałem pod prąd… w tym miejscu co był ostatnio ten wypadek…

  6. może czas nauczyć się jeździć, ćwiczyć refleks i skupiać się na jeździe a nie na tym co do garka włożyć i czy wyłączyłem żelazko.

    I kolizji nie będzie, niezależnie od świateł i natężenia ruchu.

  7. krochmalna i diamentowa znaki stop po 20tej bo o tej jade nikt oprocz mnie nie zatrzymuje sie tak samo na wrotkowskiej z diamentowa nie ma innej rady jak nauczyc sie przepisow i je stosowac a bedzie ok zapewniam

  8. Pozamieniali wszyscy mózgi i oczy na sygnalizacje, GPS-y, ABS-y, „Jaśki”, ASR-y i inne takie.
    Tam nie powinno być żadnej sygnalizacji.
    A jak ktoś A-7 nie widzi, to do okulisty a nie na miasto naskakiwać, że kolejnych kilkuset tysięcy żałuje na powodujące korki sygnalizacje.

    Dwa tygodnie nie było świateł na skrzyżowaniach Wieniawskiej z Krakowskim i Krakowskiego z Lipową i Racławickimi. I co? Wypadków nie było, po skrzyżowaniach wiatr hulał (i kierowcy). Włączyli sygnalizację i korki są aż od Kompozytorów Polskich (na Lubomelskiej/Wieniawskiej) i Dolnej 3-Maja (na 3-Maja/Krakowskim).
    No, ale rację mają – jak wszyscy stoją i nikt nie jedzie, to na pewno jest bezpieczniej, bo nikt na pewno prędkości nie przekroczy 😛

  9. Najważniejsze, że Poligonową oddano do użytku przed wyborami. A to ,że tam jest niebezpiecznie to już nieważne. Wystarczyło rondo wybudować ale znak STOP-u taniej kosztuje i przez rondo z terminem by się nie wyrobili. Tak oszczędza się na bezpieczeństwie obywateli. Aby było taniej Arenę tez pozbawiono bieżni. Każda inwestycja zostaje okrojona kosztem bezpieczeństwa i funkcjonalności. Gdzie rozpływa się ta kasa skoro zadłużenie miasta wzrasta niebotycznie? @Krzysztof-może wnuki doczekają. Jeszcze chwila a zawał finansowy miasta gotowy.

  10. Pięknie opisany materiał i nic by mnie tak nie zdziwiło gdyby nie fakt że ul.Akacjowa znajduje się dzielnicy Kośminek czyli w drugiej części lublina niż ul.Zelwerowicza.

    Może tak przed opublikowaniem warto było by przeczytać i po sprawdzać ulice gdzie się znajdują

    • Szanowny k49, owszem ulica Akacjowa znajduje się w dzielnicy Kośminek. Jednak ul. Akacjowa jest również właśnie w rejonie ulicy Poligonowej, a dokładnie jej przedłużenia do Jakubowic, czyli ul. Bohaterów Września.

      Pozdr

    • A może byś tak przed napisaniem komentarza sprawdził czy masz rację? Gdyż właśnie wyszedłeś na debi*a. Tam jest ulica Akacjowa.

    • Nie jednemu psu na imię Burek. Ul.Akacjowa, poza granicami miasta Lublina. Czytać tekst ze zrozumieniem i wyciągnąć swój nos dalej niż sąsiedztwo pobliskich ulic…

Z kraju