Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Beata K. przyznała się do kierowania autem po pijanemu, przeprasza też fanów. „Wiem, że Was zawiodłam”

Beata K. stawiła się na komisariat, gdzie przedstawiono jej zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Wydała też oświadczenie w tej sprawie.

Beata K., wokalistka zespołu Bajm, która w środę została zatrzymana za jazdę pod wpływem alkoholu wydała krótkie oświadczenie w tej sprawie. Jak wyjaśnia, z całego serca żałuje tego, co się wydarzyło. Napisała również, że bardzo się tego wstydzi i wie, że musi ponieść konsekwencje tego, co się stało. Zapewniła równocześnie, iż jest na to gotowa.

Przypomnijmy, 61-latka jechała swoim BMW al. Niepodległości w Warszawie. Na jej styl poruszania się, zwrócił uwagę inny kierowca, który widząc, iż pojazd nie utrzymuje prostego toru jazdy zaczął podejrzewać, iż siedząca za kierownicą kobieta może być pijana. Pojazd miał się poruszać „zygzakiem”, od krawężnika do krawężnika.

W końcu świadek uniemożliwił jej dalszą jazdę, a następnie zaalarmował policję. Badanie alkomatem wykazało, że piosenkarka miała dwa promile alkoholu w organizmie. Zostało jej zatrzymane prawo jazdy. Dzisiaj Beata K. stawiła się na komisariat, gdzie przedstawiono jej zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Przyznała się do winy, jednak nie chciała składać żadnych wyjaśnień. Grozi jej teraz do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

(fot. UM Lublin/archiwum)

60 komentarzy

  1. …szklanka wody…”

Z kraju