Diagnosta z Chełma usłyszał zarzut poświadczenia nieprawdy, co do faktu przeprowadzenia badań technicznych autokaru. Jak ustalili policjanci, mężczyzna zainkasował pieniądze, ale w rzeczywistości kontroli nie przeprowadził.
Dalej się tak podkładają za 100… aż dziw bierze. Już bardziej rozumiem podejście diagnostów że skoro dojechał na przegląd to jest sprawny…
Gigi
Za 100 to legal osobówka kolego ,podkładka na osobówkę X2 …za duże odpowiednio więcej .
Lekarz może leczyć przez teleporadę to i diagnosta przez teleporadę zrobił przegląd heh
Specjalistom jestem
cyt. ,,Z ustaleń wynika, że mężczyzna przyjął w zamian korzyść majątkową w kwocie 100 złotych” – stąd moje zdziwienie…
Gigi
Heh faktycznie,nie doczytałem .Rok się dopiero zaczął, ale tytuł dzbana roku w kategorii SKP został przyznany bezapelacyjnie
Otoja
System przeglądów okresowych w PL jest chory i nie do końca wiadomo jak go uzdrowić. Jeździ się tam po pieczątkę a nie na rzetelne badanie. Gdy jakiś diagnosta chce robić przeglądy zgodnie ze sztuką to jest zastraszany bądź wyrzucany z pracy. Właścicielom stacji zależy na bezproblemowym „podbijaniu” przeglądów bo mają wtedy więcej klientów. Diagnostów nie powinni zatrudniać właściciele stacji tylko Transportowy Dozór Techniczny, ktory powinien ich kierować czasowo do konkretnej stacji.
Gigi
Nie tylko przeglądy.
Nauka jazdy nie uczy jeździć ,tylko uczy jak zdać egzamin.
Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe mimo ,że samochód stoi „rozebrany” do remontu.
Wszędzie tylko kasa kasa kasa .Tu nie ma miejsca na normalność
!
Jako recydywista powinien dostać maksymalny wymiar kary. Może inni diagności by się przestraszyli.
To samo dotyczy cwaniaczków wręczających łapówki za pieczątkę w dowodzie!
Paweł
Wielka sensacji. Ludzi leczono za pomocą teleporad to i zrobienie przeglądu na odległość to nic wielkiego.
Jurek
Ja mam diagnostę który nie podbije kwitów jak coś jest nie tak. Ale ja tak chcę. Nie przyjeżdżam po pieczątkę tylko po to żeby samochód był sprawny. Mój mechanik np nie dzwoni do mnie jak przy okazji naprawy wyjdzie coś jeszcze. Wie że auto ma wyjechać od niego sprawne w 100 %. Ale jakoś 20lat mam jednego mechanika i tego samego diagnostę.
jasio
mądry wybór
:)
I ten sam samochód
Medyk
20 lat ten sam samochód, ale biedak. Ha ha ha, ja zmieniam leasing co 3 lata i też się nie przejmuję awariami a ten się cieszy, bo mu ktoś zreperuje starego gruza.
Jan
Internet prosi Redakcje o więcej zdjęć pani Ewy.
Pracownik
A brat komendanta na wolności za milionowe przekręty
#####
Prawie czterdzieści lat miałem róźne auta i nigdy nie kombinowałem to dla własnego bezpieczeństwa i teź nigdy mi nie proponowano taryfy ulgowej , nie raz na szarpakach szukano luzu źe aź myślałem źe rozleci się zawieszenie.Nie wiem gdzie tacy są diagności??
szofer
Kto stawia pieczątkę na pojazdach z przerobionymi tłumikami?.Takim diagnostom odebrać uprawnienia i surowo ukarać.
Jogi
Powinien być przepis że w takim przypadku odpowiada tak samodiagnosta jak i właściciel pojazdu, posiedzieli by w jednej celi to by zrozumieli. To jest rozwiązanie na patologię polskich SKP.
22100
Robert na ciebie też przyjdzie pora……Odpowiedni wydział PG już gromadzi materiał dowodowy.
Dalej się tak podkładają za 100… aż dziw bierze. Już bardziej rozumiem podejście diagnostów że skoro dojechał na przegląd to jest sprawny…
Za 100 to legal osobówka kolego ,podkładka na osobówkę X2 …za duże odpowiednio więcej .
Lekarz może leczyć przez teleporadę to i diagnosta przez teleporadę zrobił przegląd heh
cyt. ,,Z ustaleń wynika, że mężczyzna przyjął w zamian korzyść majątkową w kwocie 100 złotych” – stąd moje zdziwienie…
Heh faktycznie,nie doczytałem .Rok się dopiero zaczął, ale tytuł dzbana roku w kategorii SKP został przyznany bezapelacyjnie
System przeglądów okresowych w PL jest chory i nie do końca wiadomo jak go uzdrowić. Jeździ się tam po pieczątkę a nie na rzetelne badanie. Gdy jakiś diagnosta chce robić przeglądy zgodnie ze sztuką to jest zastraszany bądź wyrzucany z pracy. Właścicielom stacji zależy na bezproblemowym „podbijaniu” przeglądów bo mają wtedy więcej klientów. Diagnostów nie powinni zatrudniać właściciele stacji tylko Transportowy Dozór Techniczny, ktory powinien ich kierować czasowo do konkretnej stacji.
Nie tylko przeglądy.
Nauka jazdy nie uczy jeździć ,tylko uczy jak zdać egzamin.
Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe mimo ,że samochód stoi „rozebrany” do remontu.
Wszędzie tylko kasa kasa kasa .Tu nie ma miejsca na normalność
Jako recydywista powinien dostać maksymalny wymiar kary. Może inni diagności by się przestraszyli.
To samo dotyczy cwaniaczków wręczających łapówki za pieczątkę w dowodzie!
Wielka sensacji. Ludzi leczono za pomocą teleporad to i zrobienie przeglądu na odległość to nic wielkiego.
Ja mam diagnostę który nie podbije kwitów jak coś jest nie tak. Ale ja tak chcę. Nie przyjeżdżam po pieczątkę tylko po to żeby samochód był sprawny. Mój mechanik np nie dzwoni do mnie jak przy okazji naprawy wyjdzie coś jeszcze. Wie że auto ma wyjechać od niego sprawne w 100 %. Ale jakoś 20lat mam jednego mechanika i tego samego diagnostę.
mądry wybór
I ten sam samochód
20 lat ten sam samochód, ale biedak. Ha ha ha, ja zmieniam leasing co 3 lata i też się nie przejmuję awariami a ten się cieszy, bo mu ktoś zreperuje starego gruza.
Internet prosi Redakcje o więcej zdjęć pani Ewy.
A brat komendanta na wolności za milionowe przekręty
Prawie czterdzieści lat miałem róźne auta i nigdy nie kombinowałem to dla własnego bezpieczeństwa i teź nigdy mi nie proponowano taryfy ulgowej , nie raz na szarpakach szukano luzu źe aź myślałem źe rozleci się zawieszenie.Nie wiem gdzie tacy są diagności??
Kto stawia pieczątkę na pojazdach z przerobionymi tłumikami?.Takim diagnostom odebrać uprawnienia i surowo ukarać.
Powinien być przepis że w takim przypadku odpowiada tak samodiagnosta jak i właściciel pojazdu, posiedzieli by w jednej celi to by zrozumieli. To jest rozwiązanie na patologię polskich SKP.
Robert na ciebie też przyjdzie pora……Odpowiedni wydział PG już gromadzi materiał dowodowy.