Al. Solidarności: Rano kupił forda, wieczorem rozbił a potem uciekł
08:50 24-06-2014
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 23 na skrzyżowaniu al. Solidarności z al. Kompozytorów Polskich. W bok forda poruszającego się w kierunku Czechowa uderzyło rozpędzone volvo jadące w stronę Warszawy. Jak się okazało kierujący fordem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do bocznego zderzenia. Na miejscu interweniowała straż pożarna i policja. Podróżujący pojazdami nie ucierpieli w zdarzeniu i na miejscu nie zadysponowano karetki pogotowia ratunkowego.
Jak się okazało w fordzie podróżowało trzech młodych mężczyzn. Przed przyjazdem służb, kierujący fordem uciekł w stronę osiedla pozostawiając w rozbitym aucie kompanów podróży.
W trakcie ustalania przebiegu zdarzenia przez policjantów, okazało się, że pojazd został kupiony w poniedziałek rano. Na miejsce wezwano sprzedającą auto aby wyjaśniła czy rzeczywiście tak się stało. Faktycznie kobieta potwierdziła, że sprzedała forda młodemu mężczyźnie, którego nie ma na miejscu zdarzenia.
W toku wykonywanych czynności okazało się, że pasażerowie byli nietrzeźwi.
Policjanci ustalili personalia zbiega na podstawie danych z umowy kupna-sprzedaży pojazdu. Teraz mężczyzna będzie odpowiadał za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Galeria zdjęć
2014-06-24 08:21:21
(fot. lublin112.pl)
Dokładnie o godz. 23.24 🙂
Dokładnie to by było gdybyś podał co do sekundy, ale po co?
Wystarczy przecież z dokładnością godziny.
Ale chciałeś zaistnieć, zaistniałeś, tylko jakby gówniano.
Ty też musiałeś dodać swoje 3 grosze. Zaistniałeś? 🙂 nie gówniano?
Tak to jest okrągłe na drodze znaczy „rądo” wiele ludzi nie wie co to jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym ale z drugiej strony lepiej włączyć przez cała dobę światła na kunickiego niż na tym skrzyżowaniu paradoks bo światła działają wszędzie na całej długości al.Solidarności oprócz tego jednego skrzyżowania nie na darmo ma nazwę rondo BLACHARZY….
a z drugiej strony przez obecnie prowadzone roboty budowlane gówno tam widać….
Dla wyjaśnienia karetka przyjechała pierwsza, potem staż, a następnie policja 10 min. po wypadku. Podczas rozmowy poszkodowanego z policjantem dyżurnym padło pytanie ze strony funkcjonariusza policji czy łaskawie maja się pojawić na miejscu wypadku…
Pasażerowie nie trzeźwi?
Jeden jest nie letni, co za to będzie miał ?
ten nieletni byl. trzezwy