Al. Sikorskiego: Wymusił pierwszeństwo, doprowadził do zderzenia
12:21 28-06-2016
Do zdarzenia doszło we wtorek przed południem na skrzyżowaniu al. Sikorskiego z ul. Popiełuszki. Kierujący mercedesem wyjeżdżając z ul. Popiełuszki wymusił pierwszeństwo przejazdu na seacie jadącym w kierunku al. Solidarności. Na skrzyżowaniu doszło do zderzenia pojazdów. Siła uderzenia wyrzuciła seata na przeciwległy pas ruchu.
Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Na szczęście w zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. W rejonie zdarzenia występują utrudnienia ruchu.
Galeria zdjęć
2016-06-28 12:10:01
(fot. lublin112.pl)
….bo zamiast jechać 2 pasami i przed skrzyżowaniem z Solidarności wjeżdżać „na suwak” to banda miszców kierownicy ciągnie się prawym pasem Sikorskiego a korek sięga prawie do Racławikich, lewy pas jest wolny to trafi się zawsze jakiś bezmyślny cwaniak, który tnie z górki 100ką i nawet nie zwolni przy skrzyżowaniu z Popiełuszki, a samochody na prawym pasie tak skutecznie zasłaniają widoczność, że nie sposób wyjechać z Popiełuszki nie wysuwając się na prawy pas Sikorskiego w kierunku solidarności.
Jak masz problemy z widocznością, jedź Puławską, unikniesz problemów i przykrych sytuacji.
Swoją drogą w takim miejscu lewoskrętu nie powinno być, ale tego zarządcy nigdy się nie nauczą.
Codziennie tamtędy przejeżdżam i czasami mam duszę na ramieniu.
Wyprzedzanie na tym skrzyżowaniu to norma, tak samo jak jak rozjeżdżanie pieszych i kolizje na przejściu wyżej. Dzień wcześniej na tym skrzyżowaniu był wypadek ze skuterem.
W związku z tym mam dużą prośbę do kierowców:
– Wyprzedzanie nie musi się wiązać ze zmianą pasa!!!!!
wyprzedzamy przejeżdżając szybciej obok auta na sąsiednim pasie
– Nie wyprzedzajmy i nie omijajmy na przejściu dla pieszych
skoro na sąsiednim pasie zatrzymuje się auto to znaczy że pewnie ktoś przechodzi przez jezdnię – nie można przejechać pasem obok, to jest wyprzedzanie, a kierowca wyprzedzający nie widzi człowieka który jest zasłonięty przez auto obok.
– Nie zatrzymujemy się na skrzyżowaniu jeśli nie ma możliwości opuszczenia go
w ten sposób blokuje się rondo i skrzyżowanie z Popiełuszki
– Nie wyprzedzamy na skrzyżowaniu
To była główna przyczyna kolizji, a nie wymuszenie
– Nie przejeżdżamy na czerwonym na Rondzie Krwiodawców !!!!!!
Kilka razy dziennie skręcam na rondzie w stronę racławickich i za każdym razem ktoś przelatuje na czerwonym z kraśnickich – ZA KAŻDYM RAZEM
Przysięgam, kiedyś ruszę dynamiczniej na zielonym i komuś stanie się krzywda.
Ludzie opamiętajcie się, nie bądźcie egoistami, dajcie żyć innym – szczególnie chodzi mi o przejście na Sikorskiego bo tam przejść w środku dnia to trzeba być odważnym – jak się łaskawie który Panicz zatrzyma to na drugim pasie albo Cię próbują rozjechać albo jest najechanie, bo oczywiście każdy próbuje wyprzedzać i zatrzymuje się w ostatniej chwili.
Nie życzę nikomu, żeby jego dziecko musiało tamtędy przechodzić codziennie do szkoły na Zuchów.
Odkupie tego seata jak jest na sprzedaz