7-latek na rowerze wjechał przed pojazd dostawczy. Dziecko trafiło do szpitala (zdjęcia)
12:23 27-06-2021 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w piątek po południu na ul. Klinowej w Kąkolewnicy w powiecie radzyńskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pojazdu dostawczego z dzieckiem poruszającym się na rowerze.
Ze wstępnych ustaleń policjantów obsługujących zdarzenie wynika, że chłopiec jadący z mamą swoim rowerem chciał zawrócić na drodze, wskutek czego niespodziewanie wjechał przed samochód dostawczy marki Volkswagen jadący w tym samym kierunku. Kierujący już w tym czasie wykonywał manewr wyprzedzania rowerzystów.
7-latek doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala. Kierujący pojazdem 43-letni mieszkaniec gminy Wohyń był trzeźwy. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
musiał max 50 jechać, skoro się zatrzymał na środku pola.
a zachowal 1m od wyprzedzanych ?
„erty” a przeczytałeś chociaż wstępne ustalenia Policji?
I dwa metry nie pomogą gdy będąc wyprzedzanym zaczniesz zawracać.
I w tym nieszczęściu mamusia jeszcze zapłaci mandat za jazdę niezgodnie z przepisami.
Z tym dzieckiem powinna się poruszać lewą stroną jezdni.
Nie byłoby wyprzedzania i nie byłoby wypadku.
Jaki mandat? Sąd rodzinny. Dzieci na rowerach są traktowane jako piesi tylko w określonych sytuacjach. Jazda w towarzystwie rodzica na rowerze jezdnią pod prąd nie jest jedną z nich.
„Jazda w towarzystwie rodzica na rowerze jezdnią pod prąd nie jest jedną z nich.” – mylisz się. oczywiście, że nią jest. zarówno dziecko do lat 10, jak i jego opiekun, powinni na rowerach poruszać się lewą stroną jezdni, jak piesi.
Jurny Stefan – zamiast się ośmieszać zapoznaj się z przepisami.
Jeśli coś z nich zrozumiesz to wtedy postaraj się sensownie napisać.
No i specjalisty pożarły sie o pirszyństwo do śmierci
franio ich rozsądzi.Ale dopiero jutro gdy zacznie pracę w redakcji.
To, że ktoś narusza jakiś przepis, np. idzie złą stroną jezdni – nie czyni jeszcze go winnego, gdyby do potrącenia doszło.
To tak samo jak jazda z przepaloną żarówką. Wiadomym jest, że niesprawnym pojazdem (bez wymaganego oświetlenia) nie można się poruszać. Ale czy w przypadku kolizji – winnym zawsze będzie ten bez świateł?
W tym przypadku winnym zdarzenia będzie opiekunka dziecka.
A co to głąbie ma wspólnego z pierwszeństwem?
Nie potrafisz zrozumieć ani w czytaniu ani w pisaniu.
Kolejny głąb godny Jurnego Stefana.
Pewnie rodzina 🙂
Dla niego przeczytanie ze zrozumieniem ustawy, której się podlega jako uczestnik ruchu, jest wiedzą specjalistyczną. I takie tłumoki dostają prawo jazdy, a później wyjeżdżają na drogi. Patrząc co się wyczynia na ulicach, takich tłumoków jest większość.
hehe Radzyński Sąd daje śmieszne katy nie pierszy raz przejechał gosci samochodem nawalony uciek do domu i 6 miesiecy po 30 godzin odrobek w gminie kpina