2500 zł mandatu dla kierowcy BMW
14:50 12-02-2024
W miniony piątek po południu policjanci bialskiej grupy SPEED pełniący służbę na drodze krajowej nr 2 w Międzyrzecu Podlaskim zauważyli kierowcę BMW, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość.
– Siedzący za kierownicą osobówki mężczyzna nie zważał na trudne warunki drogowe i opady deszczu. Jechał 143 km na godzinę, oznacza to, że przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość aż o 83 km/h. Poczynania kierowcy uwiecznił policyjny rejestrator. Po zatrzymaniu auta do kontroli okazało się, że za kierownicą osobówki siedzi 27-latek. Za popełnione wykroczenie otrzymał mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Jego konto „wzbogaciło się” także o 15 punktów karnych – informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej Policji.
Mundurowi apelują o zachowanie rozwagi na drodze i bezwzględne stosowanie się do obowiązujących przepisów. Wsiadając za kierownicę pojazdu jesteśmy odpowiedzialni również za przewożonych pasażerów jak też innych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych.
Kierowca niewinny, winny pieszy. Policja mogła złapać przypadkowego pieszego i dać mu mandat a złapała niewinnego kierowcę. Wstyd!
Święte słowa. Pan Kierowca mógł się zagapić. Za to 7-letnio dziecko, albo 80-latka przechodzący na zielonym i rozjechani mogli bardziej uważać. A mandat należy się rowerzyście, bo porusza się pojazdem bez gaśnicy.
Jechać 143 km/h takim rzęchem? Chyba mu życie niemiłe.
Obawiam się, że następnym razem, operatora burakowozu zatrzyma nie Policja, a jakieś drzewo albo przepust.
I dlatego zgłaszam kolizję dwu jajników k. Włodawy w którym winna została pouczona do KG Policji, może oni łaskawych burków spionizują.
Konfiskata auta,to potencjalny zabójca..!!
Beciarzy znaki nie dotyczą, żarówki od kierunków też chyba mają popalone,