Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zamordował swoich rodziców i krewnego, może uniknąć kary. Krzysztof C. najprawdopodobniej cierpi na chorobę psychiczną

Krzysztof C., podejrzany o zabójstwo swoich rodziców oraz wujka, ma cierpieć na chorobę psychiczną. Najprawdopodobniej trafi na kolejną obserwację, aby lekarze mogli dokładniej ustalić poziom jego zaburzeń. Śledczy przede wszystkim potrzebują jednej ważnej informacji.

Przez ostatnie tygodnie trwała obserwacja psychiatryczna Krzysztofa C. z Piask Szlacheckich, który jest podejrzewany o brutalne zabójstwo swoich rodziców oraz krewnego. Mężczyzna był badany przez zespół lekarzy psychiatrów i psychologów. Śledczy musieli ustalić, czy u podejrzanego nie występują objawy choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, w wyniku których nie mógł w momencie dokonywania zbrodni rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem. Z otrzymanej opinii biegłych psychiatrów wynika, iż mężczyzna może cierpieć na chorobę psychiczną.

– Jego osobowość nosi cechy osobowości psychopatycznej, bez umiejętności symulowania. Biegli nie byli jednak w stanie po jednorazowym badaniu wypowiedzieć się, czy podejrzany z pewnością cierpi na chorobę psychiczną, a jeżeli tak, to jakiego rodzaju. W związku z tym nie są również w stanie wypowiedzieć się co do jego poczytalności – wyjaśnia Bartosz Wójcik z Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Mając to wszystko na uwadze, biegli zwrócili się z wnioskiem o zarządzenie kolejnej obserwacji psychiatrycznej podejrzanego, celem wydania kompleksowej opinii o jego stanie psychicznym i jego poczytalności. Może ona potrwać kolejnych kilka tygodni. Przede wszystkim śledczy muszą ustalić, czy mężczyzna w trakcie dokonywania zabójstwa miał świadomość popełnianego przez siebie czynu. Jeżeli okaże się, że Krzysztof C. był niepoczytalny, nie będzie mógł odpowiadać przed sądem za to co zrobił.

(fot. lublin112, policja)
2017-09-19 22:20:21

12 komentarzy

  1. Normalny na pewno nie jest skoro zabił. Ale w jednym z artykułów pisało,że planował zbrodnię więc niby nie wiedział co czyni?! Za kradzież jedzenia ubogich ludzi zamykają a za takie zbrodnie szukają czy nie robią mu krzywdy skazując na więzienie. To chore państwo…

Z kraju