Dwie opcje. Albo masz gruchota i nie płacisz AC albo masz dobry samochód i płacisz. Sądowe przeboje mogą trwać lata a kasy nie odzyskasz.
LHR - Legalny Handlarz Ropą
Ja sam naprawiałem auto a sarne mialem w terenie zabudowanym prawie
kierowca
miałem podobny przypadek tylko potrąciłem jelonka,to policjant który przyjechał na miejsce zdarzenia powiedział mi żebym się cieszył że nie ma tu znaku uwaga leśna zwierzyna bo jeszcze bym mandat dostał
Kuhasz
Kiełbasa z sarny podobno dobra.
Ja
No tak… bo jak by sarna przeżyła to by zapłaciła. Kupiła by jeszcze dobrą flache i zaprosiła na obiad… szanowny Panie Krzysztofie od takich zdarzeń jest tzw. Autocasco. Przy jego braku, pozostaje jedynie modlitwa do Tego na górze. Pozdrawiam.
MO
Był znak ostrzegawczy uwaga zwierzęta leśne i tyle w temacie.
JB
Nie było znaku. Droga nie była przy lesie. Jak nie wiesz to nie zabieraj głosu. TYLE W TEMACIE.
Michał_
A na AC szkoda było czy co?
a
a po co płacić AC skoro można gorzkie żale wylewać na portalu i a nuż się uda….
Michał_
Dokładnie! Większość ludzi w Polsce to by chciało dostawać socjalne, odszkodowania, dodatki itp za nic! Szkoda Wam na ubezpieczenie? To w razie co sami się martwcie o dach albo o samochód… Ja wykupuje ubezpieczenia czy to na budynki czy na auta czy nawet jak na wycieczkę jadę i się o nic nie martwię!! A dlaczego jakiemuś pasożytowi mamy My podatnicy składać się na dach czy auto?! Może się niech wypowie cwaniak który chce wyłudzić pieniądze?! Na jakiej podstawie chcesz kasę?
Ja Codziennie mam historie z dziką zwierzyną, szczególnie przed 7 i potem po 15
Md
A zabita sarne kto zabiera? Bo przecież nie można zabrać jej sobie na kiełbasę?
Roman
Przecież, jak masz uszkodzony samochód, to wszyscy ręce umywają i nikt się nie przyczepi jakbyś martwe zwierzę z drogi „sprzątnął”. Ale zanim przeznaczysz taką sarnę na „kiełbasę” (lub na inne potrawy) to koniecznie trzeba wycinek mięsa dać do przebadania…
noto
Sarnina to praktycznie zagrożenie jedynie motylicą. Nie jedz wątroby i będzie dobrze.
cZA BYŁO
Cza było wolniej jechac
zdziwiony ale nie zaskoczony
Mój znajomy jechał powoli to został zatrzymany przez patrol policyjny i musiał dmuchać w alkomat…
a
a znajomy znajomego szwagra ojca brata zdziśka mówił że ma golfa na sprzedaż
Łysy z Cidrów
Zdarza się że policja jedzie powoli licząc, że ktoś ich wyprzedzi na ciągłej lub przejściu, tym samym tamują ruch, a przecież nie zadzwonisz na policję i tego nie zgłosisz…
Dwie opcje. Albo masz gruchota i nie płacisz AC albo masz dobry samochód i płacisz. Sądowe przeboje mogą trwać lata a kasy nie odzyskasz.
Ja sam naprawiałem auto a sarne mialem w terenie zabudowanym prawie
miałem podobny przypadek tylko potrąciłem jelonka,to policjant który przyjechał na miejsce zdarzenia powiedział mi żebym się cieszył że nie ma tu znaku uwaga leśna zwierzyna bo jeszcze bym mandat dostał
Kiełbasa z sarny podobno dobra.
No tak… bo jak by sarna przeżyła to by zapłaciła. Kupiła by jeszcze dobrą flache i zaprosiła na obiad… szanowny Panie Krzysztofie od takich zdarzeń jest tzw. Autocasco. Przy jego braku, pozostaje jedynie modlitwa do Tego na górze. Pozdrawiam.
Był znak ostrzegawczy uwaga zwierzęta leśne i tyle w temacie.
Nie było znaku. Droga nie była przy lesie. Jak nie wiesz to nie zabieraj głosu. TYLE W TEMACIE.
A na AC szkoda było czy co?
a po co płacić AC skoro można gorzkie żale wylewać na portalu i a nuż się uda….
Dokładnie! Większość ludzi w Polsce to by chciało dostawać socjalne, odszkodowania, dodatki itp za nic! Szkoda Wam na ubezpieczenie? To w razie co sami się martwcie o dach albo o samochód… Ja wykupuje ubezpieczenia czy to na budynki czy na auta czy nawet jak na wycieczkę jadę i się o nic nie martwię!! A dlaczego jakiemuś pasożytowi mamy My podatnicy składać się na dach czy auto?! Może się niech wypowie cwaniak który chce wyłudzić pieniądze?! Na jakiej podstawie chcesz kasę?
Co cwaniaku nie potrafisz się odezwać?!
Ja Codziennie mam historie z dziką zwierzyną, szczególnie przed 7 i potem po 15
A zabita sarne kto zabiera? Bo przecież nie można zabrać jej sobie na kiełbasę?
Przecież, jak masz uszkodzony samochód, to wszyscy ręce umywają i nikt się nie przyczepi jakbyś martwe zwierzę z drogi „sprzątnął”. Ale zanim przeznaczysz taką sarnę na „kiełbasę” (lub na inne potrawy) to koniecznie trzeba wycinek mięsa dać do przebadania…
Sarnina to praktycznie zagrożenie jedynie motylicą. Nie jedz wątroby i będzie dobrze.
Cza było wolniej jechac
Mój znajomy jechał powoli to został zatrzymany przez patrol policyjny i musiał dmuchać w alkomat…
a znajomy znajomego szwagra ojca brata zdziśka mówił że ma golfa na sprzedaż
Zdarza się że policja jedzie powoli licząc, że ktoś ich wyprzedzi na ciągłej lub przejściu, tym samym tamują ruch, a przecież nie zadzwonisz na policję i tego nie zgłosisz…