Ul. Podzamcze: Utrudnienia w ruchu po zderzeniu trzech aut
14:22 11-07-2016
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 13:30 na ul. Podzamcze, w rejonie przejścia dla pieszych na wysokości gimnazjum. Zderzyły się tam trzy pojazdy, osobowy mercedes i ford oraz dostawczy opel. Wszystkie auta jechały w kierunku ul. Unickiej. W zatrzymujące się przed przejściem dla pieszych auto dostawcze uderzył mercedes. Z kolei opel zderzył się jeszcze z fordem. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.
W rejonie zdarzenia występują spore utrudnienia z przejazdem. Jak informują Czytelnicy tworzą się spore korki.
Galeria zdjęć
2016-07-11 14:08:24
(fot. Nadesłane Ralph, Pomoc Drogowa Holcio)
Jak rodzice pisali petycję do rady miasta i debilnego dyrektora sp 23 to każdy kładł lagę , a chodziło tylko o dwa radary które na pewno by spowolniły debili którzy jezdzili od unickiej i w stronę unickiej . Dwa paskudne przejścia jedno przy szkole na którym nawet lizakowa ma serce w gardle drugie gdzie był wypadek . Czy zawsze kiedy coś się stanie to jakiś mongoł może z łaski zareaguje .
O czym Ty mówisz człowiek? Ile dają fotoradary doskonale było widać na Andersa. Ileż było potrąceń na przejściach które znajdowały się w okolicy fotoradaru? Szczególnie jeśli chodzi o przejście dla pieszych na skrzyżowaniu Andersa i Kalinowszczyzny – kilku ludzi straciło tam życie. Kierowcy muszą po prostu być czujni w takich rejonach a piesi jeszcze czujniejsi – wszak chodzi o ICH życie i zdrowie. 30 sekund nikogo nie zbawi – ani kierowcy który przepuszcza pieszych ani pieszych którzy zamiast wtargnąć przed jadący samochód poczekają chwilę na możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię.
Mieszkasz tam czy chodzisz tamtędy że pi… bzdury jak rzadko który , chcąc przejść na drugą stronę to żaden kierowca nie zatrzyma się tylko każdy zap… jakby rozumu nie miał , było kilka przypadków potrąceń i były pisane petycje i każda strona miała wywalone
Jeżdżę tą ulicą codziennie i kolega KOLO ma rację. Jest tam strasznie niebezpiecznie bo jedno przejście za zakrętem a drugie pod górkę/z górki. Są jeszcze tacy co popatrzą w lewo i w prawo wchodząc na pasy ale są i tacy co im to wisi czy coś jedzie bo przecież są na pasach. Jestem kierowcą i jak podchodzę pieszo do przejścia daje jasne sygnały dla kierujących co zamierzam.
Standard na tym przejściu – jak nie wjazd w tyłek, to potrącenie. Gdzie ci kierowcy mają oczy?
Bo są debile którzy myślą że jak są w swoich samochodach to dookoła nie ma już innych dlatego mamy popyt na tego rodzaju zdarzenia.
wstydziłbyś się tak pisać jeżeli jesteś kierowcą karetki ośle
No bo po mieście to 50-60 km/h i oczy dookoła głowy. Na czas przejazdu to telefony i problemy odkładamy na bok i skupiamy się na szczęśliwym dotarciu do celu.
najlepszym rozwiązaniem w tym miejscu byłaby kładka nad ulicą a nie radary a może by tak postawić policjantta na stałe?
Najlepszy byłby tunel przestrzenny. Zamiast policjanta zaproponuję agenta gestapo. Aha, mój dziadek też był Albiński ale już się zbył.