Szukali go kilka lat, w końcu do akcji wkroczyli „łowcy głów”. Teraz posiedzi prawie 6,5 roku
10:34 19-04-2024
Funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie wspólnie z kryminalnymi z KMP I Komisariatu Policji w Lublinie ustalili miejsce ukrywania się poszukiwanego 6 podstawami prawnymi 44-latka. Mężczyzna znajdował się w jednym z mieszkań na terenie miasta. W trakcie zatrzymania konieczna była interwencja strażaków.
– Wczoraj popołudniu poszukiwacze zatrzymali mieszkańca Lublina na lubelskim Kośminku. Mężczyzna nie chciał policjantom otworzyć drzwi i kiedy na miejsce zostali wezwani strażacy, by je wyważyć 44-latek chciał uciec przez balkon. Jednak tam na niego czekali już policjanci. Mężczyzna poszukiwany był od 2018 roku m.in. 4 listami gończymi i 2 nakazami. Poszukiwany był m.in. za przemyt narkotyków i przestępstwa akcyzowe. Okazało się, że ma do odsiadki blisko 6,5 roku pozbawienia wolności – informuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z KMP w Lublinie.
Jeszcze dzisiaj 44-letni mieszkaniec Lublina trafił do zakładu karnego w celu odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności.
– Przypominamy, że wszelkie informacje na temat osób poszukiwanych sprawców przestępstw i ukrywających się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, można przekazywać bezpośrednio policjantom z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie pod tel. 798 003 676 – dodaje podkomisarz Kamil Karbowniczek.
PRZECZYTAJ
Zwrócili uwagę na auto podejrzanie jeżdżące po osiedlu. Lubelscy wywiadowcy mieli nosa
Czy to znaczy, że do więzień trafiają nie tylko pijani rowerzyści?
6 lat go szukali a on na kusminku mieszkał sukces policji
Za dwa lata będzie jeździł ałdicą po pijaku.