Obora stanęła w ogniu, w środku były zwierzęta
16:33 01-03-2018
Pożar na jednej z posesji w Szpikołosach w gminie Hrubieszów został zauważony w środę około godziny 11:20. Natychmiast powiadomiona została straż pożarna. Jak się okazało, ogniem objęty był dach obory. W budynku znajdowało się 9 sztuk bydła i 8 sztuk trzody chlewnej. Strażacy natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej, jak też starali się jak najszybciej ewakuować zwierzęta. Działania te były niezwykle utrudnione.
-Ze względu na duże zadymienie w części inwentarskiej utrudniona byłą ewakuacja zwierząt na zewnątrz budynku. Ratownicy zabezpieczeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych weszli do obory i wyprowadzili zwierzęta na zewnątrz. Spędzono je do znajdującej się na posesji właściciela stodoły i drugiej obory – wyjaśnia kpt. Piotr Sendecki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie.
Strażacy ugasili płomienie, ręcznie wyrzucili duże ilości tlącego się siana na poddaszu, rozebrali też zagrażającą zawaleniem się konstrukcję dachową. W akcji trwającej niemal 9 godzin akcji, brało udział 11 zastępów łącznie 48 strażaków oraz pogotowie energetyczne.
Przyczyną pożaru prawdopodobnie było zwarcie instalacji elektrycznej. Spaleniu uległ cały dach na oborze, siano, instalacja elektryczna i wyposażenie inwentarskie. Straty oszacowano na 35 tyś, uratowano mienie o wartości 100 tyś zł.
2018-03-01 16:31:08
(fot. lublin112.pl)
Brawo chłopaki!!!
No i brawo tyle godzin na takim mrozie, szacun
Zaraz odezwa sie pseudo milosnicy zwierzat. Co tam dobytek … wazne ze zwierzetom nic sie nie stalo