Kraśnik: Czołowe zderzenie auta osobowego z ciężarowym. Dwie osoby trafiły do szpitala AKTUALIZACJA
11:38 04-04-2015
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 2 w nocy na ulicy Janowskiej w Kraśniku. Na łuku drogi zderzyły się czołowo samochód osobowy z ciężarowym. Następnie ciężarówka zjechała z drogi, wpadła do przydrożnego rowu i zatrzymała się w przepływającej obok rzece.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, karetki pogotowia ratunkowego oraz policja. Dwie osoby podróżujące samochodem osobowym zostały przetransportowane do szpitala.
Przez wiele godzin droga krajowa nr 19 w miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana. Ruch kierowano na objazdy przez Słodków. Obecnie wciąż trwają czynności związane z uprzątnięciem miejsca wypadku, jednak pojazdy przepuszczane są wahadłowo.
Kraśniccy policjanci ustalają teraz dokładne okoliczności zdarzenia.
AKTUALIZACJA: 15:00
Jak ustaliliśmy, do wypadku doprowadził kierujący fordem focusem mężczyzna. Na łuku drogi, z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu gdzie czołowo zderzył się z nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówką.. Kierujący Daf-em mężczyzna, obywatel Białorusi, widząc jadący wprost na niego pojazd, usiłował uniknąć zderzenia zjeżdżając na pobocze. Jednak próba ta się nie powiodła i zestaw wpadł do rowu. Jak się okazało po badaniach w szpitalu, poszkodowani nie doznali poważniejszych obrażeń ciała.
Większy widok mapy
(fot. AutoHol Kraśnik – Dziękujemy!)
2015-04-04 11:26:22
w porównaniu z katastrofą malezyjskich linii lotniczych to jest po prostu nic.
To jak on to zrobil nie widzial tira czy co? Samobujca? Powinien pokryc wszystkie koszta calej imprezy! A jakby zamiast tira jechal bus z ludzmi??
Noo, a jakby zamiast busika z dziećmi, odbywała się pielgrzymka do jednej z licznych matek boskich, albo pani przedszkolanka wywlekła by z 30 przedszkolaków na wiosenną przechadzkę…
Straszne, doprawdy mówię Wam, STRASZNE !
Tak jest wyprzedzać ile się da ! kierowcy idioci !
A skąd wiadomo, ze wyprzedzal? W tekscie pisze, ze nagle zjechal na drugi pas ruchu. Faktem jest nieszczęście jakie spotkali rodziny na swieta.
Gdyby był tor…..
Troche dziwne ze nie ma nawet najmniejszego sladu po hamowaniu a od miejsca zderzenia kierowca tira pojechal prosto w rów (na dosc dlugim odcinku drogi ani nie hamowal ani nie skrecil)