Wtorek, 07 maja 202407/05/2024
690 680 960
690 680 960

Żołnierze dachowali tarpanem. Jeden z nich był po wpływem alkoholu

W miniony piątek w Dobratyczach w gminie Kodeń doszło do dachowania wojskowego tarpana. Kierujący pojazdem otrzymał mandat. Jak się okazało jeden z żołnierzy znajdujących się w pojeździe był w stanie po spożyciu alkoholu.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek po godzinie 6.00 w Dobratyczach w gminie Kodeń w powiecie bialskim. Około trzy kilometry od granicy z Białorusią dachował wojskowy tarpan. Na miejscu interweniowała policja oraz żandarmeria wojskowa.

Jak przekazał polsatnews.pl rzecznik prasowy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie kpt. Iwo Sawa, przyczyną wypadku były najprawdopodobniej trudne warunki pogodowe, w chwili zdarzenia padał śnieg.

Po badaniu alkomatem okazało się, że żołnierz jadący jako pasażer w momencie zdarzenia pod wpływem alkoholu. Rzecznik Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej mjr Witold Sura przekazał, że żołnierz miał 0,34 promila, czyli był w stanie po spożyciu alkoholu.

Kierujący był trzeźwy i za spowodowanie dachowania pojazdu został ukarany mandatem karnym. Grzywnę otrzymał także drugi żołnierz, który był pod wpływem alkoholu. Wojskowi należeli do 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Postępowanie dyscyplinarne wobec żołnierza będącego pod wpływem alkoholu wszczął dowódca brygady pułkownik Witold Bubak – przekazuje polsatnews.pl.

(fot. Żandarmeria Wojskowa)

35 komentarzy

  1. I czego spodziewać się po terytorialsach??

  2. Tyyyyyyyyyoiiuj

    U nich czy u milicjantów zawsze winne są źle warunki pogodowe, a u zwykłego obywatela niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.

    Kiedy w końcu społeczeństwo się obudzi i wyjdzie na ulicę pogonić to cholerne wojsko milicję i ten propagandowy rząd? Czekam na to z niecierpliwością

  3. Mecenas Mokebe Habibola

    Oni sie bojo

  4. Wśród wojskowych, którzy pobili w Giżycku policjantów, jest syn gen. Bieńka dokładnie pan pułkownik i nadal służy co wolno WOJEWODZIE TO NIE TOBIE SMRODZIE