Wtorek, 11 lutego 202511/02/2025
690 680 960
690 680 960

Żniwa w Lublinie. Jedna trzecia terenu miasta to grunty rolne (zdjęcia)

W ostatnich dniach otrzymaliśmy kolejne zdjęcia żniw, jakie prowadzone są w Lublinie. Jak wynika z danych, na terenie miasta znajduje się kilka tys. ha gruntów rolnych.

Kiedy tydzień temu na naszym profilu na Facebooku opublikowaliśmy zdjęcie kombajnu pracującego tuż przy blokach na jednym z lubelskich osiedli, fotografia ta doczekała się 1,3 tys. polubień i 250 komentarzy. Tymczasem taki widok jest w ostatnich dniach dość często spotykany.

Wszystko dlatego, że Lublin choć jest największym miastem po wschodniej stronie Wisły, to jednak bloki i zabudowania zajmują jedynie 47 procent jego powierzchni. Na terenie miasta nie brakuje lasów i gruntów rolniczych. Te pierwsze zajmują blisko 12 proc. terenu, jest to głównie Las Dąbrowa.

Tymczasem jedna trzecia miasta, gdyż dokładnie 5 318 ha, to tereny rolnicze, z czego 4 430 ha stanowią grunty rolne. W Lublinie nie brakuje upraw warzyw czy też zbóż, dlatego często można dostrzec mniejsze lub większe maszyny rolnicze. Podobnie jest ze zwierzętami gospodarskim.

Żniwa w Lublinie. Jedna trzecia terenu miasta to grunty rolne (zdjęcia)

Żniwa w Lublinie. Jedna trzecia terenu miasta to grunty rolne (zdjęcia)

Żniwa w Lublinie. Jedna trzecia terenu miasta to grunty rolne (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

61 komentarzy

  1. To większość mieszkańców tych bloków poczuła się jak w domu 🙂

  2. Ocena: 0

    a ja się pytam więc kto z UM daje pozwolenie w takich sytuacjach na zabudowę wielorodzinna ? Takie coś jest możliwe tylko w naszym kraju – a w szczególności w Lublinie gdzie nasz włodarz daje pozwolenia developerom i budują gdzie chcą i co chcą !

    • Ocena: 0

      Co się poczuwasz. Nikt Ci nie ubliżył słoiczku.

      • Ocena: 0

        tak już wiemy, że tak lubisz słoiki bo sam zostałeś w jednym wychodowany.

        • Ocena: 0

          Haha następny słoiczek oderwany od brony. Pamiętaj skad jesteś haha

        • Ocena: 0

          I jeszcze jedno nienawidzę takich wieśniaków jak Ty którzy przeprowadzą się DO MIASTA i myślą, że są jak Wielki Szu. Sadzić to sobie możesz buraki na polu a nie się sadzisz do LUDZI.

    • A dlaczego mają nie dawać? Został uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego przewidujący zabudowę wielorodzinną, więc kto rolników chce, to sprzedaje ziemię za miliony. Wg Ciebie miasto ma się nie budować?

    • deweloper

  3. Jest rolnik jest żywność

  4. a obornikiem na jesień nawożą ?

  5. Grześ przez wieś,zwaną lublinem
    Ocena: 0

    Powinien jeszcze obornikiem nawozić.Trzymać kciuki za właściciela gruntu,aby nie sprzedawał działki jak najdłużej.

  6. Ocena: 0

    Nic nowego lublin to przecież wieś, po co ludzie kupują mieszkania na obrzeżach.Chcieli to mają więc pretensję mogą mieć do siebie

    • z dwojga złego, lepszy obornik niż smoG krakowski czy inny syf wielkomiastowy 🙂

  7. największym problemem są psy zarówno tych mieszkańców bloków oraz mieszkańców działek.
    Każdy po 2 psy a kup jest tyle, że pole można by „spalić”.
    Co za moda nastała, ludzie nie biedni, psy rasowe a posprzątać nie łaska.
    Jak tu się dziwić, że tubylce nie znoszą przyjezdnych, nie da się roszczeniowców lubić

    • Tak to jest z polakami obornik na rolnika polu im śmierdzi ale klocek własnego psa na środku publicznego chodnika już im nie przeszkadza.

  8. Ocena: 0

    Chcecie jeść to się nie dziwcie

  9. Super!! Niby ubocza a jednak wszędzie blisko i chwila moment można być w centrum. Tam jest przynajmniej trochę spokoju i pięknych widoków. A jak ktoś lubi szum samochodów, a po otwarcia okna spaliny w pokoju to trudno 🙂 tylko pozazdrościć mieszkańcom

  10. Ale oczywiście biedaki ze starych smierdzacych blokowisk, skrzypiących wind i mieszkań rodem z PRL będą się śmiać :)) a ja uważam że super są takie właśnie osiedla

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia