Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zmieniają się przepisy dotyczące przewozu dzieci w samochodach

Za dwa tygodnie zacznie obowiązywać wiele zmian dotyczących przewozu dzieci w samochodach. Przyjęte przez Sejm poprawki zostały zaakceptowane przez prezydenta.

29 komentarzy

  1. bardzo interesujące, jak wiele poprawek i nowych przepisów poprawiających życie mieszkańcom POlski wchodzi tuż przed wyborami prezydenckimi. Zaiste pewnie to przypadek……

  2. To teraz tylko czekać aż będą śmiertelne wypadki kobiet w ciąży.. Kobiety -większość nie zapinana pasów a są specjalne nakładki. Ja zapinalam pasy i miałam kilka sytuacji gdzie mogło się to źle skończyć dla dziecka ale pasy temu zapobiegly. Także jak matka będzie mądra to zapnie pas on Przecież nie Gryzie i tak naprawdę nie Przeszkadza jak to wszystkie Narzekają. Cóż ich życie i życie ich dziec. Każdy ma swój rozum.

    • Te zwolnienia z obowiązku zapinania pasów obowiązują od lat. Szkoda, że redakcja lublin112 napisała „Tymczasem z obowiązku zapinania pasów zostają ” zamiast: „Tymczasem z obowiązku zapinania pasów NADAL POZOSTAJĄ”, wprowadzając niektórym czytelnikom nieco zamętu…

    • Ja zapinałam tylko górny pas. Też dawał radę. Właściwie on był cały czas zapięty i jak wsiadałam do auta przekladalam tylko na górą na klp. I byliśmy zapięci a pas w żaden sposób nie był niebezpieczny dla dziecka, bo przechodził tylko przez klp.

      • @Ulka
        No, to w razie zderzenia, dół ciała odpływał do przodu a pas wchodził pod brodę urywając głowę :(((

  3. A straz pozarna – ubierz sie w nomex,chełm, aparat – i spróbój zapiąc pasy(:

    • Może nie róbmy kaleków ze strażaków – wystarczy przećwiczyć
      http://flashovertv.firerescue1.com/videos/3147478399001-fireground-flash-tip-proper-seat-belt-use/
      https://www.youtube.com/watch?v=Awy1kqLlRMw
      przy okazji – hełm, bo miasta położonego w województwie lubelskim to raczej nikt nie zakłada na siebie do akcji

      • To nie jest kwestia tego, czy można – bo oczywiście że się da. Kwestia jest taka, że podczas jazdy wykonuje się 150 czynności związanych z ubraniem się, dobraniem podręcznego sprzętu, który zabierzemy itp. Spróbuj pojeździć z aparatem oddechowym na plecach w pasach.

        Pytanie brzmi, czemu taksówkarze i ŻW są z obowiązku zwolnieni? Jeszcze BOR mogę zrozumieć, chociaż to tez naciągane, ale sałaciarze?

        I od razu zaproponuję rozwiązanie, które pogodzi wszystkich – niech każdy ryzykuje swoim życiem we własnym samochodzie jak chce, nie potrzebujemy pasterzy (POlicji i POlityków), którzy będą pilnować owieczek (nas).

        • Ja jeżdżę aparatem na plecach w pasach – poza zdziwionymi minami kolegów żadnego problemu nie widzę.
          Drobne, osobiste rzeczy mam spakowane zawsze w kieszeni – to co ewentualnie zakładam w czasie dojazdu to aparat, maska, latarka i radio. Aparat mam w oparciu, maskę, latarkę i radio przed sobą w zasięgu ręki.
          Co do wolnego wyboru – problem, że nie ryzykuje się tylko swoim życiem a także kolegów
          https://www.youtube.com/watch?v=rww9oFNoNi8

          Jak dla mnie nie ma problemu jak ktoś jedzie sobie prywatnie sam swoim samochodem – może robić co chce.
          Ale jak przez lenistwo chce mnie zabić to już mi się trochę mniej to podoba.

        • a i nie nie przesadzajmy z tymi 150 rzeczami podczas jazdy do zrobienia – ubranie trzeba sobie przygotować przed służbą a zgodnie z BHS ubrać się trzeba przed wejściem samochodu

        • Bo taksówkarz jak jedzie z pasażerem nie zapina bo gdy go zaatakujesz to szybko ucieknie,a pasy przeszkadzają

  4. „za dwa tygodnie.” Redakcjo! Od dnia publikacji. Nowelizacja została już opublikowana???

  5. wszystko fajnie, ale ja akurat nie widzę sensownego argumentu dla którego taksówkarze mogą mieć niezapięte pasy albo instruktorzy i egzaminatorzy w eLkach. Może ktoś z Was wie coś na ten temat? Naprawdę jestem ciekawa dlaczego tak jest.

    • Taksówkarze: w ich opinii jazda w pasach ułatwia atak na nich przez pasażerów/bandytów i utrudnia im ew. obronę.
      eLki: za kierownicą tych samochodów siedzą nowicjusze, którzy mogą nagle zrobić jakiś „cudowny” ruch, na który muszą instruktorzy/egzaminatorzy błyskawicznie zareagować, dla zachowania bezpieczeństwa eLki i innych użytkowników drogi. Błyskawiczne przesunięcie się zapiętej w pasach osoby siedzącej z prawej w kierunku urządzeń sterowania kierowcy (pedały hamulca po prawej, to nie wszystko), mogłoby być przynajmniej utrudnione.
      Zapnij się w pasy i zrób NAGŁY ruch korpusu w lewo lub do przodu – wyjaśni Ci to sporo.

      • Od lat jestem instruktorem nauki jazdy i jeżdżę w zapiętych pasach. W niczym to nie przeszkadza. Czasami nawet pomaga bo tak nie szarpie przy ruszaniu i zatrzymaniu i głowa potem mniej boli 🙂

        • @roberto
          Powyższe, odnośnie instruktorów/egzaminatorów to tylko moje domysły. Jeśli pasy nie przeszkadzają, nawet w momentach, o których pisałem wyżej – tym lepiej 🙂
          PS. Pańska postawa ma ogromne znaczenie dla kursantów. Wielu kierowców, wiele kodeksowych wymagań uważa wyłącznie za wymysły utrudniające życie. Jeśli instruktor robi to – choć nie musi – przekonuje lepiej niż piętnaście postów tutaj…

  6. Istnieją wyniki badań jak i symulacji, gdzie jest istotna poprawa przeżywalności jeżeli ciężarna zapina pasy( pas brzuszny oparty na kościach miednicy, pod brzuchem, pas piersiowy przeprowadzony pomiędzy piersiami). Ginekolodzy i położne zalecają jazdę w pasach, a urzędnicy nie… Nie potrafię tego pojąć!

    • Każdy z nas idąc zagapił się i „rąbnął” głową o coś. Skutek? Ból, guz na czole, czasem rozcięta skóra. Idąc człowiek przemieszcza się z prędkością ZALEDWIE 4-5 km/h. Każdy, kto cokolwiek pamięta z lekcji fizyki wie, że dwukrotny wzrost prędkości jakiegoś ciała powoduje czterokrotny wzrost jego energii kinetycznej. Analogicznie, trzykrotny wzrost prędkości powoduje dziewięciokrotny wzrost energii. Itd… Po prostu, energia poruszającego się ciała wzrasta z kwadratem prędkości. Jeśli więc jedziemy samochodem z prędkością ok. 50 km/h oznacza to, że jedziemy z prędkością większą 10 x większą od prędkości pieszego i energią większą 10 x 10 = 100 razy większą! Przy V= 70 km/h energia jest większa 196 razy, dla V=100 km/h – 400 razy!!!. Co się stanie z człowiekiem, który ma niezapięte pasy w pojeździe uderzającym w przeszkodę z takimi prędkościami? Smutno zażartuję – TATAR… Także z ciężarnej, bo jej prawa fizyczne też dotyczą…:(

  7. Policja i Straż Pożarna maja zapinać, a żandarmeria czy Bor już nie no kto to prawo pisze…

  8. A kierowcy busów dlaczego muszą jeździć w pasach? Przecież też mają nocne kursy z niezbyt interesującymi pasażerami jak taksówkarze. Któryś busiarz musi zginąć zabity nożem w plecy żeby zmieniono ten przepis? Dlaczego kierowcy autobusów miejskich w Lublinie mogą jeździć bez pasów i tak są odgrodzeni od pasażerów kabiną . Niech będzie tak jak w wojsku : „H…wo ale jednakowo”

    • Porównaj prawdopodobieństwo mocnej kolizji Twojego pojazdu i napadu. To da odpowiedź czy warto je nie/zapinać. Gdybym był taksówkarzem, kierowcą busa – wybrałbym pasy…

      • Duże prawdopodobieństwo kolizji? To dlaczego w dowodzie rejestracyjnym dodatkowo mam 5 miejsc stojących? Urzędnicy nie przemyśleli tego ze oni są mniej bezpieczni niż ci co siedzą ? A kierowca jako jedyny w pasach. Dziwne

  9. Kolego jakbys był taksówkarzem pół drogi zastanawiał byś sie kogo wieziesz i co robi za Twoimi plecami .

  10. Chelm miasto helm na glowe.Marcin uwierz lepiej nie myslec o pasarzerach tylko pilnowac drogi,szerokosci,wiekszosc wygloda podejrzanie(kobiet tez) takie czasy.