Złodziej roweru próbował ukryć się na polu kukurydzy

We wtorek policjanci z Wisznic otrzymali zgłoszenie o kradzieży wartego 600 złotych roweru. Złodziej ukradł jednoślad sprzed jednego ze sklepów w miejscowości Łomazy. Nastolatek, który przyjechał jednośladem stracił go z oczu na kwadrans.

To wystarczyło sprawcy, by odjechać z miejsca zdarzenia. Początkowo właściciel jednośladu zaczął szukać go na własna rękę. Razem ze znajomym pojechali w kierunku, w którym prawdopodobnie miał się oddalić sprawca. W miejscowości Szymanowo zauważyli mężczyznę, który porzucił rower i zbiegł w pole kukurydzy.

Na miejscu interweniowali policjanci, którzy podjęli pościg za sprawcą kradzieży. Mężczyzna został zatrzymany. 46-letni mieszkaniec gminy Łomazy w chwili zatrzymania był pijany. Badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie.

Jednoślad został zwrócony właścicielowi, zaś 46-latek za swe czyny stanie wkrótce przed sądem. Poza kradzieżą odpowie również za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości.

2018-07-18 18:19:18
(fot. Policja Biała Podlaska)