Zdrapy: Volkswagen, po zderzeniu z oplem, wbił się w przystanek. Jedna osoba trafiła do szpitala
19:11 20-06-2017
Do zdarzenia doszło po godzinie 15 w Zdrapach koło Bychawy. Jak nam przekazano na miejscu zdarzenia, kierujący pojazdem marki Opel, na prostym odcinku drogi zatrzymał się na wysokości skrzyżowania, a następnie zaczął cofać. W tym czasie kierująca pojazdem marki Volkswagen rozpoczęła manewr omijania opla, kiedy już do niego dojeżdżała kierowca podjął manewr skrętu w lewo. W wyniku tego doszło do zderzenia, po którym volkswagen wypadł z drogi i uderzył w przystanek.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja. Do szpitala, z obrażeniami ciała, przetransportowano kierującą volkswagenem. Przez ponad dwie godziny droga w miejscu wypadku była całkowicie zablokowana. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
Galeria zdjęć
2017-06-20 18:24:14
(fot. wideo lublin112.pl)
Pierwszy
zwolnił żeby wpisać sobie telefon do skupu aby (móc przekręcić również w czasie jazdy) ustalić cenę na ziemiopłody
kuwa śleby baran
może ślepy, ale tam jest znak informujący o skrzyżowaniu
Co mu po znaku jak ślepy?
czytaj, zrozum i później odpowiadaj
naucz się baranie pisać i zachowywać na forach internetowych,bo znajdziesz się w Sądzie.
CB antena do nieba i mu nie powiedzieli którędy ma jechać?
antena jest na aucie kobiety,nie faceta który skręcał.gdybyś był świadkiem ,to byś głupot nie pisał.
Byłem i widziałem,laska jest winna,świadkowie mówili ze gość wykonywał manewr prawidłowo ,przy włączonym kierunkowskazie,więc jesli jest znak ”skrzyżowanie”,to nie wiem o co tyle szumu.Moim zdaniem kobieta ponosi winę bezsprzecznie.
ta kobieta jeżdzi jak wariat w końcu się dojeżdżała widziałem nieraz z jaką prędkością jedzie przy przepisowej jeżdzie nic by niebyło
To że miał kierunkowskaz nie oznacza że mógł rozpocząć manewr skrętu lewo. Przepisy mówią wyraźnie że przed rozpoczęciem tego manewru należy się upewnić że nie jest się wyprzedzanym lub omijanym. Co do prędkości to tu kwestia jest bezsprzeczna. Z doświadczenia wiem że uznają obopólną winę a sąd to przyklepie.