Sobota, 18 maja 202418/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie motocykla z ciągnikiem rolniczym. Motocyklista śmigłowcem przetransportowany do szpitala (zdjęcia)

W czwartek po południu w miejscowości Czółna doszło do zderzenia motocykla z ciągnikiem rolniczym. Kierujący motocyklem z obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lublinie.

54 komentarze

  1. ,,EKO ”Ty drobnomieszczaninie!Skończ najpierw jakąś szkołę by móc coś poprawnie napisać a nie obrażasz tu ciężko pracujących ludzi ze wsi,PROSTAKU!!!

  2. Może tak raczej ostrożniej jeździć i respektować przepisy ruchu drogowego ponieważ odnoszę wrażenie, że motocykliści mają to daleko w …..( cztery litery)

  3. Pewnie tak samo jak ten wypadek z Płocka z dnia 1.08.2020 (Patrz w lusterka motocykle są wszędzie)

  4. Marian swieta racja mieszczuchy nie znaja co to praca od 6 do polnocy I dalej tacy geniusze nie wiedza ze za prasy rolujacej czy przyczepy nic nie jest widac

  5. kolejny wybitny inaczej expert. może lepiej wypowiadać się o grzybobraniu ?

  6. Nawet żeby się upewniał 100….razy …to jak nadlatuje F-16….to nie ma szans by zdążył …to jest szybkość ponad dźwiękowa….i dawca narządowy już leży

  7. Tu wcale nie muszą być experci poprostu wystarczy popatrzeć co motocykliści wyprawiają na drogach.Max 1 na 10 jedzie normalnie (niemam na myśli 50km/h)tylko jazdę z zachowaniem rozsądku i szacunku do innych na drodze.

  8. Mistrz patelni Grzenio

    Tak się kończy jazda bez kwitów i bez mózgu selekcja naturalna pozdro patusy

  9. No są w końcu fachowcy i kolejni nowi od przepisów ja pier..le co za durne komentarze znowu na temat motocyklistów, kup se jeden z drugim skuter [nie mówie o motocyklu] i przejedz se po swojej wsi i zobacz co sie dzieje jakie wymuszenia i jeszcze kombajny będą wyjzdzac bez oc. PS a co takiego oni wyprawiają a co ty na furmance nie żenada

  10. Szkoda że w przednie koło, mi się zdarzyła podobna sytuacja, jestem „wieśniakiem”, kierowałem ciągnikiem tylko że zostałem uderzony w drugą z kolei przyczepę. Świadkowie – chyba „odczytani” – od razu wydali na mnie werdykt/wyrok. Kierowca jednośladu (tylko poobijany) nie przyjął mandatu, sąd nie podzielił jego opini…