Hahaha obaj myśleli, że obaj mają pierwszeństwo. A jak wygląda myślenie u właścicieli bawarskich szrotów każdy wie.
XXX
Przestań szkalowac kierowców BMW to raz dwa trzeba znać się na przepisach a nie krytykować logiczne nie ustąpienie pierwszeństwa j kolizja wiec w czym problem nie wiem.
czujny
Średni dzienny limit zdarzeń drogowych z udziałem BMW został osiągnięty.
Franio
Mam nadzieję, że nie
Marcin
Bo to jakies buraki z bmw nawet jezdzic nieumia nastop jest ze jakis cwaniak z bmw bo tatus kupil
Olek
2 gownozjady prowincjonalne, uratowaly czyjes życie, nie bedzie ich jakiś czas
Jurny Stefan
Makro powinno zasponsorować kamerę obejmującą to rondo. Praktycznie codziennie tania reklama.
ddd
BMW jak psów
janunio
daw diesla mnie – będzie czystsze powietrze
Ksionc
Ależ piękna kumulacja!
Ania
Drodzy komentatorzy, jak ktoś jest h… Ym kierowcą to nie ważne czy opel seat bmw czy autobus, jeździć trzeba po prostu umieć i czuć się za kierownicą, spójrzcie w lustro… ilu z was kupiło prawko. Ilu dzień w dzień łamie przepisy…. Ale nie każdy urodził się kierowcą, a teraz taka moda że każdy powinien miec… To są skutki, ale wypadki zdarzają się nawet najlepszym, pzdr dla wszystkich kierowców
Kajfasz
Nie, to nie prawda, że marka samochodu nie ma tu nic do rzeczy. BMW nie należą do najbardziej popularnych aut, a mimo to nie ma dnia bez wieści o kolejnych drogowych ekscesach właścicieli tej marki. I nie są to jakieś błahostki typu zmiana pasa ruchu bez włączenia kierunkowskazu, ale bandytyzm drogowy: agresywne wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie drogi, wyhamowywanie, omijanie na PDP, jazda z szaleńczą prędkością po obszarze zabudowanym. Ale nie tylko BMW to się tyczy. Następni na podium jest drogowa patologia z Audi i VW (zwłaszcza Passatów).
Na totalnie przeciwnym biegunie są np. auta francuskie (Renault, Peugeot, Citroen), które pomimo tego, że są bardzo liczne i pospolite na polskich drogach, to ekstremalnie rzadko słyszymy o jakichś szczególnie bulwersujących wyczynach ich właścicieli. Tak ostatnio to przeanalizowałem i doszedłem do wniosku, że nie na darmo mówi się „Francja-elegancja”, bo tymi samochodami chyba naprawdę jeżdżą ludzie na poziomie, skoro nie przypominam sobie ani jednego filmiku na YT, który uwieczniałby drogowe ekscesy kierowcy francuskiego auta, które można by było porównać z tym, co codziennie (sic!) wyczynia bydło z niemieckich szrotów.
Dużo ludzi w Makro?
Głupi i głupsz
Kumulacja.
Hahaha obaj myśleli, że obaj mają pierwszeństwo. A jak wygląda myślenie u właścicieli bawarskich szrotów każdy wie.
Przestań szkalowac kierowców BMW to raz dwa trzeba znać się na przepisach a nie krytykować logiczne nie ustąpienie pierwszeństwa j kolizja wiec w czym problem nie wiem.
Średni dzienny limit zdarzeń drogowych z udziałem BMW został osiągnięty.
Mam nadzieję, że nie
Bo to jakies buraki z bmw nawet jezdzic nieumia nastop jest ze jakis cwaniak z bmw bo tatus kupil
2 gownozjady prowincjonalne, uratowaly czyjes życie, nie bedzie ich jakiś czas
Makro powinno zasponsorować kamerę obejmującą to rondo. Praktycznie codziennie tania reklama.
BMW jak psów
daw diesla mnie – będzie czystsze powietrze
Ależ piękna kumulacja!
Drodzy komentatorzy, jak ktoś jest h… Ym kierowcą to nie ważne czy opel seat bmw czy autobus, jeździć trzeba po prostu umieć i czuć się za kierownicą, spójrzcie w lustro… ilu z was kupiło prawko. Ilu dzień w dzień łamie przepisy…. Ale nie każdy urodził się kierowcą, a teraz taka moda że każdy powinien miec… To są skutki, ale wypadki zdarzają się nawet najlepszym, pzdr dla wszystkich kierowców
Nie, to nie prawda, że marka samochodu nie ma tu nic do rzeczy. BMW nie należą do najbardziej popularnych aut, a mimo to nie ma dnia bez wieści o kolejnych drogowych ekscesach właścicieli tej marki. I nie są to jakieś błahostki typu zmiana pasa ruchu bez włączenia kierunkowskazu, ale bandytyzm drogowy: agresywne wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie drogi, wyhamowywanie, omijanie na PDP, jazda z szaleńczą prędkością po obszarze zabudowanym. Ale nie tylko BMW to się tyczy. Następni na podium jest drogowa patologia z Audi i VW (zwłaszcza Passatów).
Na totalnie przeciwnym biegunie są np. auta francuskie (Renault, Peugeot, Citroen), które pomimo tego, że są bardzo liczne i pospolite na polskich drogach, to ekstremalnie rzadko słyszymy o jakichś szczególnie bulwersujących wyczynach ich właścicieli. Tak ostatnio to przeanalizowałem i doszedłem do wniosku, że nie na darmo mówi się „Francja-elegancja”, bo tymi samochodami chyba naprawdę jeżdżą ludzie na poziomie, skoro nie przypominam sobie ani jednego filmiku na YT, który uwieczniałby drogowe ekscesy kierowcy francuskiego auta, które można by było porównać z tym, co codziennie (sic!) wyczynia bydło z niemieckich szrotów.