Zderzenie BMW z peugeotem na trasie Lublin – Bychawa. Wprowadzono ruch wahadłowy (zdjęcia)
09:43 25-11-2021
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 9 na trasie Lublin – Bychawa w Prawiednikach. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Peugeot, jadąc w kierunku Bychawy podjął manewr skrętu w lewo na stację paliw. Po chwili zderzył się z pojazdem marki BMW, które poruszało się od strony Bychawy w kierunku Lublina. Po zderzeniu BMW wypadło z drogi i zatrzymało się w przydrożnym rowie.
Obecnie zespół ratownictwa medycznego udziela pomocy dwóm osobom, w tym dziecku. W rejonie zderzenia pojazdów występują utrudnienia z przejazdem, jeden pas jest zablokowany. Strażacy kierują ruchem wahadłowo. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 11.
(fot. lublin112.pl)
Albo bmk-ka ostro „zapitalała” albo skręcającego peugeotem oślepiło wychodzące zza drzew słońce. Albo i jedno i drugie. Zakręt niezbyt ostry, więc bmka nie wyskoczyła nagle zza niego. Jakby nie było, wina „francuza”.
Niekoniecznie, jesli masz zakręt i nie ma nikogo skręcasz i ktoś wypada z zakrętu 80 i przywali a tam miał ograniczenie do 40 to co jest winny skręcający ?
wymuszenie jest wymuszeniem. Auto czy motocykl to nie mucha że nie widać. Ile ktoś zapierniczał to inna sprawa i ewentualnie osobny mandat.
załóżmy, że masz zadrzewiony łuk drogi i przed nim skręcasz w lewo. ograniczenie prędkości jest tak dostosowane, byś mógł bezpiecznie wykonać manewr, gdy nikt nie nadjeżdża, zanim się pojawi i w ciebie wjedzie. i wtedy ktoś z naprzeciwka jedzie 50km/h szybciej, co skraca twój „bezpieczny czas” o połowę. a przez drzewa nie masz szans zauważyć, co się dzieje za łukiem. to czyja to wina?
jak masz wtedy ustąpić pierwszeństwa komuś, kto jedzie zdecydowanie za szybko? nie skręcając w ogóle?
Te filozof, daruj sobie. Wymuszenie pierwszeństwa to wymuszenie pierwszeństwa. Bez względu na okoliczności.
Nie wszystko jest czarno białe, jeśli przez b.duze przekroczenie prędkości bmw skręcający nie miał szans go zobaczyć, a nadmierna prędkośc doprowadziła do zderzenia to owszem to wcale nie musiało to byc wymuszenie. Jest 40 a ktoś jedzie 80-100 to tak naprawdę uniemozliwia bezpieczny skręt na posesję czy wyjazd z niej . Po to są ograniczenia, ale polskie filozofy od łopaty wiedzą lepiej .
Jak zwykle wypadek bez BMW dnie straconym!
W tym BMW błotniki z ,,nierdrzewki”? Obniżenie masy pozwoli beemkom na latanie.
droga tam kręta i obowiązuje 50 km/h. Kierujący Peugeotem mógł dobrze policzyć czas wedle ograniczenia albo wymusił pierwszeństwo. Z obrażeń czarnego stawiam na zapindalanie BMW.
to, że bmw jechało szybciej niż 50, zobaczy nawet laik po zniszczeniach.
tam jest zakret ciekawe ile bmw zapiep…o
Z tyle co tUSK
I te dzbany z ujemnym IQ, które zobaczą, że BMW i od razu piszą, że jego wina bez czytania xDDDDDDDDDDDDD
przeczytałeś i nie zrozumiałeś za grosz. masz nawet zdjęcia dla cymbałów i nic to nie dało. w czym więc jesteś lepszy?
BMW wyprzedzalo mnie i inne samochody w okolicach Tuszowa takze bardzo szybko jechał. Później mijałam roztrzaskane samochody. Ostrożność i wyobraźnia wskazana.
„Wszyscy” mamy się dobrze, ale jak czytam Wasze wypisy to p… licie jak potłuczeni.
Jedni lamusy piszą o jakimś zakręcie niemal 360°, a drudzy że BMW jechało z prędkością światła, a prawda jest taka że francuzem jechał totalny sierota??♂️ koleś hulajnogi nie ogarnia, a co dopiero samochód ?
Ale po co gdybacie jak was nawet na miejscu nie było 😀 ? Zaraz powiecie że każdy kierowca BMW to taki i taki i że to oni powodują wypadki ;’D
Powiem tak, mam nadzieję że nikomu nic się nie stało i że obaj mają dobre ubezpieczenie 🙂 Pozdrawiam