Zaprosili 61-latka na piwo, potem go pobili i okradli (zdjęcia)
11:27 27-05-2021
Do zdarzenia doszło w połowie maja w Turce. Z ustaleń policjantów wynika, że 61-letni mężczyzna jechał autobusem komunikacji miejskiej. Na przystanku wysiadło za nim dwóch młodych mężczyzn. Jednego z nich 61-latek znał z widzenia.
26 i 28-latek zaprosili mieszkańca Lublina na piwo, a następnie całą trójką udali się za pobliski sklep i tam, przy trzepaku zaczęli spożywać alkohol. Po chwili, jeden z mężczyzn zaatakował pokrzywdzonego przewracając go na ziemię. Sprawcy bili go i podduszali, a także wyciągnęli z kieszeni pokrzywdzonego telefon o wartości ok. 1000 zł., po czym uciekli.
61-latek o zdarzeniu poinformował policję. Mundurowi ustalili i zatrzymali sprawców rozboju. W jednym z lubelskich lombardów odnaleziono także skradziony telefon należący do pokrzywdzonego. 26 i 28-latek usłyszeli zarzuty rozboju, za co grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Wobec zatrzymanych mężczyzn, policjanci i prokurator wnioskują do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
(fot. Policja Lubelska)
Widać banderowskie korzenie po dziadkach….
to żołnierze wyklęci
Żebyś zd…ł komuchu
Katolski jad
Powiedział podczłowiek, bo człowiekiem takiego zwierzaka nazwać nie można.
popłakałeś się?
Dlaczego zbrodniarzom zakrywa się twarz?
Odważne sceny, biją dziadka. Żal takich miernot
Niechciał byś dostać garść odemnie i teź jestem dziadek nawet starszy niź ten co opisany, moja lewa ręka to szpital , prawa to cmentarz dlatego nikt mnie nie zaczepia.
Jadaczka widać też niewyparzona.
No i my, podatnicy zapewnimy temu bydłu wikt czynsz i opierunek, o opiece medycznej i rozrywkach już nie wspomnę. Utrzymanie więźnia to koszt ponad 5tys./m-c.
No i co z nimi zrobisz? Przecież ich nie wybijesz, jak to co niektórzy tu wzioskują. Puszczenie ich też w grę nie wchodzi. Dozór też kosztuje. Jedynym rozwiązaniem było by otworzenie kołchozu, tylko, że część z tych osadzonych i tak pracuje, pieniądze które zarobią nie idą wcale na poczet kary zarządzonej przez sąd, więc pokrzywdzony i tak ma marne szansę dostać co kolwiek, komornik też jest bezsilny. Pieniądze które zarobią idą na utrzymanie więźnia, ale to też jest pic na wodę, w rzeczywistości idą do puli zakładu, a co się tam dalej z nimi dzieje to już można się domyślać. A to czy zarabia czy nie, i tak koszt jest taki sam i tyle samo kasy państwo wyłoży na jego utrzymanie. Żeby jeszcze uściślić, osadzony co najwyżej dostanie z tego jakieś grosze na fajki z kantyny i tyle, jak wyjdzie to będzie goły i wesoły.
Kiedyś, Polscy królowie mieli rozwiązanie na banitów i nieposłuszną szlachtę. Zsyłka za wschodnią granicę. Będą pasowali jak ulał.
Chłopie, co ty za bajki opowiadasz? Polscy królowie to mogli nieposłuszną szlachtę co najwyżej grzecznie poprosić o to czy tamto. Taki to był ustrój. I za jaką, na litość boską, „wschodnią granicę”?? Aż za Psków czy za Dniepr, czy gdzie? XD
a komisariacie założyli mu gips?
Śmieci nie ludzie.
sebixy bez mózgów kto teraz kradnie telefony??? jak na razie i lombardzista w plecy, będą kleili mu świadomą paserkę.
Dzielna policja znalazła telefon dopiero w lombardzie (kiedy się okazało, że towar jest trefny). Bo namierzyć telefon to taki problem…