Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zapraszali na badania medyczne, na spotkaniach oferowali produkty handlowe. Dwie firmy ukarane przez UOKiK

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta poinformował o dwóch ważnych wyrokach dotyczących firm, które zapraszały konsumentów na badania medyczne. W trakcie spotkań okazywało się, że przedstawiciele firm proponowali zakup różnych towarów.

Pierwszy z wyroków dotyczy spółki Ogród Zdrowia z Gorzowa Wielkopolskiego. Prezes UOKiK stwierdził, że spółka naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Przedsiębiorca zapraszał konsumentów na badania układu kostnego nie informując o handlowym celu organizowanych spotkań. W trakcie pokazów wprowadzał również konsumentów w błąd, co do istnienia szczególnej korzyści cenowej na oferowane towary.

Sąd wskazał, że firma w treści ulotek wykorzystywała logotyp w postaci eskulapa owiniętego wokół kielicha. Mogło to sugerować, że działalność spółki związana jest z ochroną zdrowia, a tak naprawdę firma zajmowała się głownie sprzedażą. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się również z Prezesem UOKiK w zakresie stosowanej przez spółkę praktyki dotyczącej sposobu prezentacji cen na oferowane przez nią towary. Sąd orzekając zwrócił uwagę, że spółka prowadziła sprzedaż wyłącznie poza lokalem przedsiębiorstwa i w praktyce nigdy nie stosowała zawyżonych cen „katalogowych”. Zdaniem sądu kary zostały określone na właściwym poziomie, a działania spółki miały charakter umyślny.

Urząd nałożył na Ogród Zdrowia kary finansowe w łącznej wysokości ponad 35 tys. zł.

Z kolei drugi wyrok dotyczy firmy VRM Group. UOKiK uznał, że spółka naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Przedsiębiorca zapraszał konsumentów na prezentacje swoich towarów handlowych, sugerując że są to badania układu krążenia prowadzone przy współpracy z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza. VRM Group podawał nieprawdziwe informacje o uzyskaniu wyróżnień „Firma roku” i „Medal Europejski” za oferowany przez siebie produkt. W rzeczywistości wyróżnienia te dotyczyły wcześniejszych wersji urządzenia. W ocenie sądu zaproszenia kierowane do konsumentów nie zawierały informacji o handlowym celu praktyki i mogły prowadzać ich w błąd.

Sąd stwierdził też, że nie budzi wątpliwości, że oferowane przez VRM Group produkty nie otrzymały sugerowanych wyróżnień. Nowszej wersji urządzenia nagradzanego nie można automatycznie przypisać wyróżnienia przyznanego wersji starszej. Również współpracy z jednym z pracowników naukowych uniwersytetu nie można utożsamiać ze współpracą z samym uniwersytetem. Za szczególnie naganne sąd uznał kierowanie zarzuconych praktyk do osób starszych i utrzymał wysokość kar nałożonych przez UOKiK.

Prezes UOKiK nałożył na spółkę kary finansowe w łącznej wysokości ponad 145 tys. zł.

(fot. pixabay.com)

7 komentarzy

  1. Kary finansowe stanowczo za niskie. Nie będą odstraszały potencjalnych naśladowców jak i firmy już działające do zaniechania takich praktyk.

  2. Tez bylem na takim spotkaniu …wiedzialem gdzie idę ale poszedłem z ciekawosci „techniki ” tych co wciskają tam ludziom „zajeb…ste urządzenia „…i powiem szczerze że nie dziwie się że ci starsi w wiekszosci ludzie (ze mna mieli jakiegoś „zonka ” z danymi osobowymi bo jestem po trzydziestce i raczej nie jestem w ich kregu zainteresowań ) dają się naciągać ,bo mają opracowana technikę wciskania kitu do perfekcji …przy mnie jakieś dwie starsze emerytki zakupiły na raty to ich „zajeb..iste urządzenie ” za jakąś kosmiczna kwotę ok 4 tys

  3. Tez bylem na takim spotkaniu …wiedzialem gdzie idę ale poszedłem z ciekawosci „techniki ” tych co wciskają tam ludziom „zaje…iste urządzenia „…i powiem szczerze że nie dziwie się że ci starsi w wiekszosci ludzie (ze mna mieli jakiegoś „zonka ” z danymi osobowymi bo jestem po trzydziestce i raczej nie jestem w ich kregu zainteresowań ) dają się naciągać ,bo mają opracowana technikę wciskania kitu do perfekcji …przy mnie jakieś dwie starsze emerytki zakupiły na raty to ich „zaje..iste urządzenie ” za jakąś kosmiczna kwotę ok 4 tys

  4. odporny na choroby handlowe

    Do mnie zadzwonili i gdy zapytałem dlaczego te „badania” nie są w szpitalu tylko w hotelu to nie potrafili mi odpowiedzieć. Na pytanie czy badania prowadzą lekarze to mgliście odpowiedzieli, że badają osoby z „odpowiednimi” kwalifikacjami po przeszkoleniu (kto szkolił to było owiane mgiełką tajemnicy). Zalecali gorąco przyjść małżeństwu razem bo to warto. Po takich informacjach zignorowałem przydzielony mi termin badań. Mój czas jest zbyt cenny żeby przeznaczać go dla takich uzdrowicieli (oczywiście uzdrowicieli swoich finansów). Dla mnie rozmowy z nimi przypominają mi rozmowy ze świadkami J.

  5. Takie kary powinny zaczynać się od 1 mln zł plus nazwiska do wiadomości publicznej oraz urzędów aby zaraz ktoś właśnie taki nie zakładał innej spółki. Te nałożone 35 ty odrobią w jeden weekend.

  6. Słyszałem o ludziach którzy do dziś płaczą za takie oszustwo, rodzina im wciąż wypomina głupotę i łatwowierność a że były raty więc i bankowi ( tudzież para-bankowi ) dobrodzieje się obłowili. Nie wymagajmy od starszych ludzi by byli cwani i zapobiegliwi bo to nie to pokolenie co nasze. Za to możemy dotkliwiej karać pomysłodawców, hieny i ścierwa bez honoru.

  7. mają i inne pomysły…mojej ciotce co ma 94 lata weszli na rentę…proponowali niższy abonament telefoniczny i nielimitowane rozmowy za granicę…ciocia powiedziała, że nie ma nikogo znajomego za granicą i to jej niepotrzebne…to powiedzieli, ze musi podpisać oświadczenie, ze się nie zgadza…no i coś podpisała…osoba co ma zaćmę…a komornik wszedł na rentę…ciekawe jak jej założyli super szybki internet z telefonem…skoro nigdy nie miała komputera…aha…rachunki też przychodziły na adres mailowy…???
    dowiedziała się że posiada coś takiego jak przyszedł komornik…
    uważam, ze takie naciągactwo powinno być obarczone wysokim karami…a komornik co to zatwierdził też powinien odpowiadać

Z kraju