Brak myślenia za kierownicą tym razem sprawił, że część autobusów i trolejbusów nie mogła wyjechać w trasę. Pętlę blokował samochód osobowy, którego kierująca wybrała sobie to miejsce do zaparkowania.
Pwinnni zrobić tak jak na ruskim filmiku. Podjechać widlakiem, podnieść do gory i odstawić na bok, w miejscu gdzie zapory betonowe nie dają właścicielce auta żadnego manewru. Miala by nauczkę na całe życie..:)
Gość
Cudowne dziecko smartfonu już jest więcej takich odmóżdżencow na polskich ulicach.
Michał
To raz.
Dwa w większości przypadków to LUB LLB LSW LPA LZA LOP LKR.
Dla nich to standard parkowania.
komentator
Akurat w tym przypadku LU. Widziałam to zdjęcie bez zasłoniętych tablic 😉
Michał
Co nie zmienia faktu, iż rejestracje powyżej mają problemy z parkowaniem i kulturą osobistą w większości przypadków.
lalal
Widzę, że ktoś ma kompleksy. Podobno psycholodzy to leczą. Znajomość regionalnych tablic jednak podziwiamy.
Michał
Kompleksy? Brak kultury osobistej. To kompleksy?
Lew
Ty chyba nie masz prawa jazdy i samochodu. Jeździsz starym składakiem Wigry3 i mieszkasz na Dzierżawnej.
Ana
Na DDR dzwonię na taką tępą niunię z telefonem w łapie i słuchawkami w uszach, a ona dalej od prawej do lewej strony drogi. Jazda w słuchawkach to głupota która zagraza innym bo taki nie słyszy sygnałów, nie słyszy NIC, a przecież jest na drodze publicznej i nie dość że jedzie nieprawidłowo to jeszcze nie słyszy dzwonka ani innych słownych uwag aby jechała prawą stroną. Część rowerzystów powinna wrócić do piaskownicy i tam zostać, bo DDR to nie plac zabaw.
Michał
U mnie na osiedlu to standard. LSW LLB LUB LPA LZA LKR parkują tak non stop. Disco polo na full. Odpadów nie segregują. Dla takich ludzi to jest normalne życie. Kłapnąć drzwiami. Auto stoi? Stoi. A, co z tego że utrudnia przejazd.
Wiesław
Niestety Michale muszę przyznać Ci rację. Tak rzeczywiście jest.
Michał
Wiem, I z całym szacunkiem do osób o tych rejestracjach, które nie robią w okół siebie „chlewu”, ale no trochę pokory i kultury ludzie, jak przyjeżdżacie osiadać się w społeczeństwie zurbanizowanym.
seba
mylisz się Panie Michale ! Tylko my z LSW potrafimy tak parkować??
LU
taki jesteś idealny ? co na to twoja połowa ? chciałbym usłyszeć jej/jego zdanie w tym temacie
Bus
Przyjechała do miasta i malutką yariską wyłączyła z użytku pętlę autobusową,potem pojedzie do OSZĄ i zaparkuje skośnie zajmując 3 miejsca na miejscach do parkowania prostopadłego,a na koniec pojedzie do siebie na wieś i zastawi strażakom z OSP wyjazd z remizy
mała Toyotka ,a w środku ***
lalal
I wszystko fajnie tylko Toyotka jest z miasta Lublina 😉
nikoGO
to,że ma tablice LU to nie znaczy,że miastowa ,uwierz 😉
daltonista
moze nie było znaku zakazu parkowania a co nie jest zabronuione jest dozwolone 🙂 dziwne ze jej od razu nie odholowali, nie ma lawet w lublinie?
wyrtytypyrty
A zakaz ruchu przy wjeździe na pętlę i stojące tam autobusy, nie wystarczą, by domyślić się, że parkowanie w tym miejscu może być nieprawidłowe?
kolunio
Niektórym nie wystarczy. Niektórzy nie myślą a żyją tylko własną potrebą.
Ana
Z tym znakiem to dotyczy panów równiez, wielu nie zna przepisów bo oprócz znaków obowiązują przepisy zawsze i wszędzie np pozostawienie min 1,5 metra pieszemu ,całkowity zakaz parkowania na chodniku samochodów o dmc (znajdziecie w dowodzie rejestracyjnym) pow 2,5 tony (zdecydowana wiekszośc suwów i vanów nie ma prawa parkować na chodniku ze wzgl na dmc pow 2,5t), i jest tych przepisów jeszcze więcej tylko na temat zasad parkowania na chodniku) jesli nie stoi znak zakazu parkowania (a znak zakazu parkowania juz od wielu lat dotyczy również chodnika o czym kierowcy starsi zdają się nie wiedzieć bo kiedyś było inaczej, ale było!!!)
Dynia
Obciążyć kosztami tego zamieszania… I raz dwa przyjdzie myślenie
Janek
tekst mojej starej;
-stań tam
-ale 'tam’ nie wolno parkować
-nie pierd… jedna tam zaparkowała
i tak to jeden leming przyciąga resztę lemingów
Ana
Szkoda tylko ze nie działa to odwrotnie . 5-7 samochodów parkuje już na jezdni przy chodniku o szerokości ok 1mera (nauczeni przez interwencje SM) a pojawia się kolejny i uporczywie od 2 tygodni parkuje na tym chodniku zajmując ok jego połowy. No nie da rady i nie obejdzie się bez telefonu do SM, bo sam nie wpadnie i nie zaparkuje jak inni prawidłowo czyli na jezdni.
Ana
….bo lemingi przy domkach chodniki traktują jak przedłużenie własnej mikroposesji. Chcieliby ale chodnik słuzy wszystkim i w zadnym razie nie nalezy „bardziej ” do posesji tylko dlatego ze tu mają dojazd/wjazd, sorry. Wjazd jest cześcią chodnika , a nie jak się im wydaję ,że jak słuzy do wjazdu do ich posesji to mogą tam zaparkować, otóż absolutnie nie mogą.
abc
Przecież wezwanie lawety i odholowanie tego na policyjny parking to kwestia pół godziny. Rachunek na kilka tys. za tę usługę powinien usprawnić u pani procesy myślowe.
Kopy
Ja pitolę , ale mają rozmach . „..Po kilkudziesięciu minutach usunięto auto ” .
Pwinnni zrobić tak jak na ruskim filmiku. Podjechać widlakiem, podnieść do gory i odstawić na bok, w miejscu gdzie zapory betonowe nie dają właścicielce auta żadnego manewru. Miala by nauczkę na całe życie..:)
Cudowne dziecko smartfonu już jest więcej takich odmóżdżencow na polskich ulicach.
To raz.
Dwa w większości przypadków to LUB LLB LSW LPA LZA LOP LKR.
Dla nich to standard parkowania.
Akurat w tym przypadku LU. Widziałam to zdjęcie bez zasłoniętych tablic 😉
Co nie zmienia faktu, iż rejestracje powyżej mają problemy z parkowaniem i kulturą osobistą w większości przypadków.
Widzę, że ktoś ma kompleksy. Podobno psycholodzy to leczą. Znajomość regionalnych tablic jednak podziwiamy.
Kompleksy? Brak kultury osobistej. To kompleksy?
Ty chyba nie masz prawa jazdy i samochodu. Jeździsz starym składakiem Wigry3 i mieszkasz na Dzierżawnej.
Na DDR dzwonię na taką tępą niunię z telefonem w łapie i słuchawkami w uszach, a ona dalej od prawej do lewej strony drogi. Jazda w słuchawkach to głupota która zagraza innym bo taki nie słyszy sygnałów, nie słyszy NIC, a przecież jest na drodze publicznej i nie dość że jedzie nieprawidłowo to jeszcze nie słyszy dzwonka ani innych słownych uwag aby jechała prawą stroną. Część rowerzystów powinna wrócić do piaskownicy i tam zostać, bo DDR to nie plac zabaw.
U mnie na osiedlu to standard. LSW LLB LUB LPA LZA LKR parkują tak non stop. Disco polo na full. Odpadów nie segregują. Dla takich ludzi to jest normalne życie. Kłapnąć drzwiami. Auto stoi? Stoi. A, co z tego że utrudnia przejazd.
Niestety Michale muszę przyznać Ci rację. Tak rzeczywiście jest.
Wiem, I z całym szacunkiem do osób o tych rejestracjach, które nie robią w okół siebie „chlewu”, ale no trochę pokory i kultury ludzie, jak przyjeżdżacie osiadać się w społeczeństwie zurbanizowanym.
mylisz się Panie Michale ! Tylko my z LSW potrafimy tak parkować??
taki jesteś idealny ? co na to twoja połowa ? chciałbym usłyszeć jej/jego zdanie w tym temacie
Przyjechała do miasta i malutką yariską wyłączyła z użytku pętlę autobusową,potem pojedzie do OSZĄ i zaparkuje skośnie zajmując 3 miejsca na miejscach do parkowania prostopadłego,a na koniec pojedzie do siebie na wieś i zastawi strażakom z OSP wyjazd z remizy
mała Toyotka ,a w środku ***
I wszystko fajnie tylko Toyotka jest z miasta Lublina 😉
to,że ma tablice LU to nie znaczy,że miastowa ,uwierz 😉
moze nie było znaku zakazu parkowania a co nie jest zabronuione jest dozwolone 🙂 dziwne ze jej od razu nie odholowali, nie ma lawet w lublinie?
A zakaz ruchu przy wjeździe na pętlę i stojące tam autobusy, nie wystarczą, by domyślić się, że parkowanie w tym miejscu może być nieprawidłowe?
Niektórym nie wystarczy. Niektórzy nie myślą a żyją tylko własną potrebą.
Z tym znakiem to dotyczy panów równiez, wielu nie zna przepisów bo oprócz znaków obowiązują przepisy zawsze i wszędzie np pozostawienie min 1,5 metra pieszemu ,całkowity zakaz parkowania na chodniku samochodów o dmc (znajdziecie w dowodzie rejestracyjnym) pow 2,5 tony (zdecydowana wiekszośc suwów i vanów nie ma prawa parkować na chodniku ze wzgl na dmc pow 2,5t), i jest tych przepisów jeszcze więcej tylko na temat zasad parkowania na chodniku) jesli nie stoi znak zakazu parkowania (a znak zakazu parkowania juz od wielu lat dotyczy również chodnika o czym kierowcy starsi zdają się nie wiedzieć bo kiedyś było inaczej, ale było!!!)
Obciążyć kosztami tego zamieszania… I raz dwa przyjdzie myślenie
tekst mojej starej;
-stań tam
-ale 'tam’ nie wolno parkować
-nie pierd… jedna tam zaparkowała
i tak to jeden leming przyciąga resztę lemingów
Szkoda tylko ze nie działa to odwrotnie . 5-7 samochodów parkuje już na jezdni przy chodniku o szerokości ok 1mera (nauczeni przez interwencje SM) a pojawia się kolejny i uporczywie od 2 tygodni parkuje na tym chodniku zajmując ok jego połowy. No nie da rady i nie obejdzie się bez telefonu do SM, bo sam nie wpadnie i nie zaparkuje jak inni prawidłowo czyli na jezdni.
….bo lemingi przy domkach chodniki traktują jak przedłużenie własnej mikroposesji. Chcieliby ale chodnik słuzy wszystkim i w zadnym razie nie nalezy „bardziej ” do posesji tylko dlatego ze tu mają dojazd/wjazd, sorry. Wjazd jest cześcią chodnika , a nie jak się im wydaję ,że jak słuzy do wjazdu do ich posesji to mogą tam zaparkować, otóż absolutnie nie mogą.
Przecież wezwanie lawety i odholowanie tego na policyjny parking to kwestia pół godziny. Rachunek na kilka tys. za tę usługę powinien usprawnić u pani procesy myślowe.
Ja pitolę , ale mają rozmach . „..Po kilkudziesięciu minutach usunięto auto ” .