Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zamknęli bramę, aby uniemożliwić pijanemu kierowcy wyjazd na ulicę

Świadkowie widząc zataczającego się mężczyznę, który zmierza do samochodu, postanowili uniemożliwić mu jazdę w takim stanie. Zamknęli bramę a o wszystkim powiadomili policję.

25 komentarzy

  1. Chciał , ale nie wyjechał . Do kościoła to idź sobie sam (a) i całuj sobie , , panów , , w czarnych sukienkach . Z czasem Ci sie odwdzieczą i zaopiekują dzieckiem !

  2. Wasze komentarze dowodzą tylko temu, że dbamy tylko o swoj wizerunek. Nie ważne, że pijany typ chcial wyjechać. PODKREŚLAM PIJANY !!!! już samo to powinno Was ocucić. Czy mózgi takich ludzi jak Wy są aż tak ograniczone… ?
    czy taki pijany typ MUSI wyjechac na ulice, uderzyć w kogoś lub w coś by dopiero wtedy włączyła się „kontrolka DANGER” ?
    Ale jak Wy nawet nie potraficie kupić bułki bezdomenu bo to pijaki ? Stać Cię na kupno bułki to kup nie to nie komentuj, że to pijaki i nieroby.

  3. Jakie zarzuty? Najpierw trzeba ustalić czy uruchomił silnik a jak już czy znajdował się na drodze publicznej. Poza czy ktoś go zbadał na zawartość alkoholu jak wsiadał do auta również dobrze mógł napić się później. Dość skazywania niewinnych ludzi.

    • Szkoda ze nie wyjechał i ciebie nie strącił z tego świata. O jednen idiotyczny komentarz mniej by było.