Zablokowana trasa Lublin – Łęczna. W Turce doszło do zderzenia trzech pojazdów
16:49 01-08-2018
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 16 w miejscowości Turka koło Lublina. Na drodze krajowej nr 82 Lublin – Łęczna zderzyły się trzy samochody osobowe: dwa fordy i citroen. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna z Lublina i Świdnika Dużego oraz policja.
Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący fordem około 70-letni mężczyzna, jechał w kierunku Łęcznej. W ostatniej chwili zauważył, że jadące przed nim pojazdy zaczynają zwalniać. Nie zdołał wyhamować i uderzył w tył znajdującego się z przodu forda. Następnie zjechał na przeciwległy pas jezdni. Tam czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka citroenem.
W wyniku wypadku ucierpiały dwie osoby. Droga w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Pojazdy kierowane są na objazd.
Galeria zdjęć
2018-08-01 16:27:35
(fot. lublin112.pl, nadesłane Paulina, Aleksander)
On hamował???? Po uszkodzeniach widać że raczej to inne auta go wyhamowały.
Może gdyby nie okopy po obu stronach jezdni, to ratował by się zjeżdżając na pobocze…
A kto mu bronił jechać w okopy? To on spowodował wypadek, więc w ramach swojej głupoty powinien oszczędzić strat w ludziach i mieniu poświęcając siebie. I to trochę nie tak jak pisze lublin112, że uderzył w tył forda a następnie zjechał na drugi pas. W ostatniej chwili zobaczył stojące samochody, więc chciał się ratować ucieczką na drugi pas. Zrobił to tak wolno i nieudolnie, że zahaczył forda zjeżdżając na pas w przeciwnym kierunku gdzie czołowo zderzył się z citroenem. Jakby uderzył w tył forda, to cała sytuacja mogłaby wyglądać całkiem inaczej, szczególnie dla poszkodowanego z citroena. Zabrać prawo jazdy i zakończyć tą farsę zwaną karierą kierowcy.
Ja uciekłam z tego korka chyba w ostatniej chwili, tj. na rondzie w Turce i cały czas nie daje mi spokoju pytanie: W którym miejscu i kto kieruje na objazd? Bo gdyby nie wujek Google, pewnie nadal tkwiłabym w tym korku.
Nie płeć głupot kilku strażaków kierowała objazdowa, bo mieszkam obok wypadku
fenomen tej drogi powala…”popularnością” bije nawet obwodnicę Lubartowa
Ale zakorkowaniem odcinka Ciecierzyn-Niemce nie przebija 😉
Co sie czepiacie …Dziadek wykazał sie refleksem „godnym ” 70 latka …wszystko 3 razy wolniej
Ten sam dziadek kilka godzina wcześniej wybrał się w wyprawę obwodnicą i o mało co w niego nie wydzwoniłem… dosłownie kilkanaście metrów przede mną zjechał na mój pas z prędkością 70-80km/h i ledwo wyhamowałem (zabrakło centymetrów, już miałem odruch żeby w pobocze pójść), jak go w końcu ominąłem, bo trudno to nazwać wyprzedzaniem, był tak wpatrzony przed siebie że nie dziwię się że mnie w lusterku nie widział, szkoda tylko tarcz wymienionych tydzień wcześniej bo chyba się przypaliły…
Odruch, żeby pójść w pobocze jak ktoś wymusza pierwszeństwo to najgłupsze co można zrobić. Ty pójdziesz w barierki, do rowu, w drzewo czy na łąkę i w najlepszym wypadku będziesz miał samochód do klepania za własną kasę. W najgorszym zginiesz na miejscu, przyjedzie drogówka i przyklepie w notatce – niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Dziad natomiast pojedzie dalej i nawet się nie zatrzyma, żeby sprawdzić co się stało, bo jak piszesz nic nie widzi w lusterkach. W sytuacji gdy ktoś wymusza pierwszeństwo a kolizja nie będzie z gatunku czołówek należy walić jak jest tylko opcja uderzenia lub pójścia bezstykowego w pobocze ryzykując własnym życiem. Niestety dość często widzę na ekspresówce jak kierujący zjeżdżają po wyprzedzeniu dosłownie po błotniku i to uwaga – gdy ruch jest tak mały, że można spokojnie jeszcze 50-100 m pojechać dalej i wykonać bezpieczny manewr nie ryzykując zahaczenia o pojazd wyprzedzany.
NA PEWNO 50 km/G NIE JECHAŁ.ZABRAĆ LEJCE I NA AUTOBUS TRANS-ŁECZ WYSŁAĆ .
Dziadek, jesteś GOŚĆ, a nawet półtora gościa !!!
W moim fachu gdzie konkurencja nie śpi, Ty mi aż trzech klientów dostarczyłeś !!!
Dziękuję jak nie wiem co !!!