Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zablokowali drogę w Krężnicy Jarej na kilkadziesiąt minut. Chcą, żeby było bezpieczniej (wideo, zdjęcia)

W czwartek po południu w Krężnicy Jarej odbyła się blokada drogi. Mieszkańcy w ten sposób chcieli zwrócić uwagę na problemy bezpieczeństwa po ostatnim tragicznym w skutkach potrąceniu 9-letniego mieszkańca tej miejscowości.

W czwartek po południu w Krężnicy Jarej pod Lublinem odbył się protest mieszkańców. Uczestnicy przez kilkadziesiąt minut chodzi po dwóch przejściach dla pieszych. W ten sposób chcieli zwrócić uwagę na problemy związane z bezpieczeństwem na drogach w tej miejscowości. Impulsem do tego zgromadzenia był tragiczny wypadek, w którym zginął 9-latek potrącony przez kierowcę pojazdu osobowego. Niestety chłopiec zmarł na miejscu zdarzenia.

W dzisiejszym wydarzeniu udział wzięli koledzy i koleżanki ze szkoły 9-letniego Filipa. Mieli oni ze sobą transparenty oraz banery z różnymi hasłami związanymi z bezpieczeństwem na drodze. Jak mówili, czasami boją się iść do szkoły, nawet chodnikiem, jak widzą pędzące samochody.

Organizatorzy protestu zaznaczali, że kierowcy poruszający się przez Krężnicę Jarą nie stosują się do ograniczeń prędkości. Mają nadzieję, że dzięki dzisiejsze manifestacji coś się zmieni w kwestii bezpieczeństwa. Zwracali uwagę na to, że mogłyby to być np. dodatkowe oznakowania ze zmniejszonym limitem prędkości w tej miejscowości lub odcinkowy pomiar prędkości. Mówili, że nie chcą uprzykrzać kierowcom życia, a jedynie zwrócić uwagę na poprawę bezpieczeństwa na drogach w Krężnicy Jarej, zwłaszcza na odcinku prowadzącym do Strzeszkowic Dużych.

Na czas protestu policjanci skierowali ruch z ulicy Krężnickiej w kierunku „Tatarówki”. Protestujący około godziny 17 zeszli z przejść dla pieszych.

(fot. wideo lublin112.pl)

37 komentarzy

  1. Dokładnie tak, kierowcy jeżdżą w większości jak idioci i nie zwracają uwagi na ograniczenia czy przepisy dopóki w okolicy nie ma policji, fotoradaru czy pomiaru prędkości. Wieś jest miejscem zamieszkania i mieszkańcy mają prawo czuć się bezpiecznie na własnych drogach. Bardzo dobrze, że kary dla piratów drogowych, których u nas jest cała masa, są coraz wyższe bo to kierowcy czują się jak święte krowy a nie piesi.

  2. Pani Saro – mądrzy ludzie będą Pani wdzięczni za zorganizowanie tego protestu, który tak naprawdę jest również w interesie kilku głupców wypisujących różne epitety pod Pani adresem. Oni są niezadowoleni, że chce im się ograniczyć korzystanie z samochodu jak z zabawki…
    Ich żałosne argumenty nie są warte polemiki.
    Proszę się nie zrażać, bo jak śpiewał Czesław Niemen „… ludzi dobrej woli jest więcej…”

  3. Nie właźcie jak ślepe kury do lisa

Z kraju