W niedzielę z okna jednego z lubelskich wieżowców wypadł mężczyzna. Ponieważ w mieszkaniu trwała libacja, istniało podejrzenie, że ktoś mógł przyczynić się do jego śmierci.
Irytowało mnie od lat, że w Lublinie same kurniki tylko budują. Brakowało mi w tym mieście kilku chociaż 30 piętrowych budynków, żeby to jakoś miastowo wyglądało .Ale po tylu wypadkach z okien w ostatnich 2 latach. zaczynam rozumieć, że 2 pokolenia minie jeszcze nim słoiczki zorjętują się, że przez balkon na podwórko w Lublinie wyjść sie nie da.
looooko
wykazałeś sie szlachcicu z ziemianki
.
a gdzie się buduje 30-piętrowe budynki z balkonami? okna się ledwo uchylają, otworzyć nie można, a ten o skoku z balkonu…
Tadek
Odejdź już od tego komputera i świnie nakarm.
Krzysztof Ochota
poprawka, żeby miodek jakiś mi nie ubliżył,,zorientują,, tak powinno być napisane.
Lolo
Jakby miał alwaysy że skrzydełkami jak ta stewardessa co wypadła nad puszczą amazońską nic by mu nie było
obserwator
Pozostali kompani od kieliszka też powinni za nim polecieć. Kilku pijaczków mniej by było, spokojniej w bloku
Alan
No nie wiem… Co wspólnego mają pijaczki z tym że chłop wypadł z balkonu? Najpewniej nic. Więc niby jakie masz argumenty, za tym, że. Ktoś pijak to musi odpowiadać za coś czego nie zrobil?
Czyżby wujek/ksiądz Cie macał i do dziś masz traumę?
Tom
A może go wypchneli bo się nie dorzucił.
Podpis elektroniczny
Najlepsze imprezy to są takie że na drugi dzień znają cię wszyscy a ty nikogo .
Kylo
Jak na filmie Pod Mocnym Aniołem: „myśmy w rozbawieniu nie zauważyli, że wypadł…”
Piotr
Pewnie myśleli, że wyleciał po flaszkę
widzialem ptaka cien
ej ludzie. Jesli to ten docieplany to tam jest od kilku tygodni pozostawianych wiele niedocietych w otworach okiennych płyt styropianowych. Jak pijany to mogł sie oprzec jeśli okno było otwarte, bo myslał, że to ściana.
Irytowało mnie od lat, że w Lublinie same kurniki tylko budują. Brakowało mi w tym mieście kilku chociaż 30 piętrowych budynków, żeby to jakoś miastowo wyglądało .Ale po tylu wypadkach z okien w ostatnich 2 latach. zaczynam rozumieć, że 2 pokolenia minie jeszcze nim słoiczki zorjętują się, że przez balkon na podwórko w Lublinie wyjść sie nie da.
wykazałeś sie szlachcicu z ziemianki
a gdzie się buduje 30-piętrowe budynki z balkonami? okna się ledwo uchylają, otworzyć nie można, a ten o skoku z balkonu…
Odejdź już od tego komputera i świnie nakarm.
poprawka, żeby miodek jakiś mi nie ubliżył,,zorientują,, tak powinno być napisane.
Jakby miał alwaysy że skrzydełkami jak ta stewardessa co wypadła nad puszczą amazońską nic by mu nie było
Pozostali kompani od kieliszka też powinni za nim polecieć. Kilku pijaczków mniej by było, spokojniej w bloku
No nie wiem… Co wspólnego mają pijaczki z tym że chłop wypadł z balkonu? Najpewniej nic. Więc niby jakie masz argumenty, za tym, że. Ktoś pijak to musi odpowiadać za coś czego nie zrobil?
Czyżby wujek/ksiądz Cie macał i do dziś masz traumę?
A może go wypchneli bo się nie dorzucił.
Najlepsze imprezy to są takie że na drugi dzień znają cię wszyscy a ty nikogo .
Jak na filmie Pod Mocnym Aniołem: „myśmy w rozbawieniu nie zauważyli, że wypadł…”
Pewnie myśleli, że wyleciał po flaszkę
ej ludzie. Jesli to ten docieplany to tam jest od kilku tygodni pozostawianych wiele niedocietych w otworach okiennych płyt styropianowych. Jak pijany to mogł sie oprzec jeśli okno było otwarte, bo myslał, że to ściana.