Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypadł z okna na 9 piętrze wieżowca. Jego koledzy nawet się nie zorientowali, że brakuje im kompana od kieliszka

W niedzielę z okna jednego z lubelskich wieżowców wypadł mężczyzna. Ponieważ w mieszkaniu trwała libacja, istniało podejrzenie, że ktoś mógł przyczynić się do jego śmierci.

34 komentarze

  1. Irytowało mnie od lat, że w Lublinie same kurniki tylko budują. Brakowało mi w tym mieście kilku chociaż 30 piętrowych budynków, żeby to jakoś miastowo wyglądało .Ale po tylu wypadkach z okien w ostatnich 2 latach. zaczynam rozumieć, że 2 pokolenia minie jeszcze nim słoiczki zorjętują się, że przez balkon na podwórko w Lublinie wyjść sie nie da.

  2. poprawka, żeby miodek jakiś mi nie ubliżył,,zorientują,, tak powinno być napisane.

  3. Jakby miał alwaysy że skrzydełkami jak ta stewardessa co wypadła nad puszczą amazońską nic by mu nie było

  4. Pozostali kompani od kieliszka też powinni za nim polecieć. Kilku pijaczków mniej by było, spokojniej w bloku

    • No nie wiem… Co wspólnego mają pijaczki z tym że chłop wypadł z balkonu? Najpewniej nic. Więc niby jakie masz argumenty, za tym, że. Ktoś pijak to musi odpowiadać za coś czego nie zrobil?

      Czyżby wujek/ksiądz Cie macał i do dziś masz traumę?

  5. A może go wypchneli bo się nie dorzucił.

  6. Podpis elektroniczny

    Najlepsze imprezy to są takie że na drugi dzień znają cię wszyscy a ty nikogo .

  7. Jak na filmie Pod Mocnym Aniołem: „myśmy w rozbawieniu nie zauważyli, że wypadł…”

  8. Pewnie myśleli, że wyleciał po flaszkę

  9. widzialem ptaka cien

    ej ludzie. Jesli to ten docieplany to tam jest od kilku tygodni pozostawianych wiele niedocietych w otworach okiennych płyt styropianowych. Jak pijany to mogł sie oprzec jeśli okno było otwarte, bo myslał, że to ściana.

Z kraju