Dobiega końca prokuratorskie postępowanie dotyczące tragicznego w skutkach wypadku w Siennicy Różanej. W grudniu samochód osobowy śmiertelnie potrącił tam 17-letnią dziewczynę.
Ktosiu, nic bardziej mylnego nie mogłeś napisać? Prosta matematyka, jakby jechał wolniej ,to w tym samym czasie wypadku by nie było, czy tak trudno pojąć? To może łatwiej obliczyć. Dziewczyna przeszła by już na drugą stronę. CZAS KTOSIU CZAS .
ktoś
Jechał samochód, widać go przecież (światła) i słychać (pracujący silnik). I włazi taka bezmyślna dziewczyna prosto pod koła. I co? ROZUM MIRKU, ROZUM!!!! Pytanie, kto go nie miał?
MIREK
Ktosiu wiele razy odwracasz sytuacje , ale to nie jest kij który ma dwa końce. A czy ten kierowca był niewidomy? Nie widział ani pieszej, ani licznika. Wiedząc że jedzie z nadmierną prędkością powinien baczniej obserwować czy ktoś nie idzie.
ktoś
A ty jak jeździsz to jesteś w stanie przewidzieć czy aby jakaś święta krowa nie wlezie wprost pod maskę? Jak prosto pod koła wlezie (tak jak tutaj co widać po tym gdzie uderzony jest samochód) to jesteś w stanie ominąć?
olo
Ktoś pewnie też lubi szybką jazdę po trupach.
ktoś
A może „tylko” za dużo ma doświadczenia na drodze i sporo widzi takich mądrych inaczej pieszych co nie patrząc na nic włażą pod koła?
olo
Brawo , to dobrze ,że widzisz ,bo Twój faworyt nie widział. A DOŚWIADCZENIA NIGDY ZA DUŻO. Ja osobiście jadąc zawsze uruchamiam wyobraznię i ostrożność , nigdy,ale to przenigdy nie chciał bym nikomu nawet zwierzęciu zrobić krzywdy. Jeśli nawet stało to by się z nie mojej winy i nie miał bym kłopotów, moja czujność nie dopuści do takiej sytuacji, wolę się toczyć dłużej i mieć spokojne sumienie.
Ktosiu, nic bardziej mylnego nie mogłeś napisać? Prosta matematyka, jakby jechał wolniej ,to w tym samym czasie wypadku by nie było, czy tak trudno pojąć? To może łatwiej obliczyć. Dziewczyna przeszła by już na drugą stronę. CZAS KTOSIU CZAS .
Jechał samochód, widać go przecież (światła) i słychać (pracujący silnik). I włazi taka bezmyślna dziewczyna prosto pod koła. I co? ROZUM MIRKU, ROZUM!!!! Pytanie, kto go nie miał?
Ktosiu wiele razy odwracasz sytuacje , ale to nie jest kij który ma dwa końce. A czy ten kierowca był niewidomy? Nie widział ani pieszej, ani licznika. Wiedząc że jedzie z nadmierną prędkością powinien baczniej obserwować czy ktoś nie idzie.
A ty jak jeździsz to jesteś w stanie przewidzieć czy aby jakaś święta krowa nie wlezie wprost pod maskę? Jak prosto pod koła wlezie (tak jak tutaj co widać po tym gdzie uderzony jest samochód) to jesteś w stanie ominąć?
Ktoś pewnie też lubi szybką jazdę po trupach.
A może „tylko” za dużo ma doświadczenia na drodze i sporo widzi takich mądrych inaczej pieszych co nie patrząc na nic włażą pod koła?
Brawo , to dobrze ,że widzisz ,bo Twój faworyt nie widział. A DOŚWIADCZENIA NIGDY ZA DUŻO. Ja osobiście jadąc zawsze uruchamiam wyobraznię i ostrożność , nigdy,ale to przenigdy nie chciał bym nikomu nawet zwierzęciu zrobić krzywdy. Jeśli nawet stało to by się z nie mojej winy i nie miał bym kłopotów, moja czujność nie dopuści do takiej sytuacji, wolę się toczyć dłużej i mieć spokojne sumienie.