Dlatego trzeba w poniedziałek od 4 rano zorganizować trzeźwy poranek.Przecież dla wszystkich oczywistościa jest że takie żule jadą do pracy.
Marek
Wystarczy że na Witosa się ustawią albo na strefie. Tylko tam nikt nie bada trzeźwości bo kto by pracował?
Franio
Jakby jechali rowerami to do tego by nie doszło.
Marek
Siadł do samochodu z pianym za kierownicą. Siadł i nie zapiął pasów. Siadł i pili razem. Czy go żałować? Liczę tylko że pijak za kierownicą nie dostanie w zawiasach.
Jocker
Nie sposób się nie zgodzić. A pasy to w ogóle są dla słabych, kozacy nigdy nie zapinają…
Gruba Helga
Babcia Wieśka mawiała, lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć.
Jestem problemem Tuska
No i co z tego że zmarł Przykro mi nie jest z tego powodu
Ja
Nie szkoda mi go .
Już to stare pijaki . Powinni zrozumieć żeby niewariować po wódzie. To nie 18sto latki ,że głupie akcje w głowie.
Bus
Dosłownie
Ja
Nie pochwalam zachowania kierowcy i współtowarzyszy tego zdarzenia… ponieśli bolesną karę, a dla niektórych to zapewne początek problemów.
Ale jad płynący w komentarzach jest niesamowity. Do tego komentują same aniołki. Nigdy nie pili, nie palili, nie rozrabiali, nie bzykali… mocno nudne to wasze życie… w przyszłości zapewne wszyscy do nieba. Ciasno tam u was będzie. Do tego same autorytety….
o.O
Może ci coś wytłumaczę – nigdy nie jechałem po pijaku i nie naraziłem życia innych uczestników ruchu, dlatego czuję się lepszy od każdej osoby w tym aucie i piętnuję ich bezmyślność. Jak coś zrobię źle, to też oczekuję, że ktoś obok mi to powie, a nie ugryzie się w język, bo 3 lata temu przejechał znak STOPu. Ze wszystkich komentarzy, twój jest najbardziej nasiąknięty emocjonalnie, bo całkowicie odrzucasz logikę i ciąg przyczynowo skutkowy, a skupiasz się jedynie na swoich racjach wydumanych, że od razu hejt się leje. Leje się słuszne oburzenie, bo takiego zachowania jak „bohaterowie” artykułu, nikt nigdy nie powinien powtórzyć!
Odi Profanum Vulgus
Nie trzeba być świętym, żeby nigdy w życiu nie jechać samochodem po alkoholu. Wystarczy nie być je*anym patusem.
VV
Masz rację,sami k. święci.
Franio
Większość ludzie nie jest święta. Ale też, większość ludzi nie powoduje wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Jak mnie słychać?
Mobilki, Mobilki uważajcie bmw LU 613LV
.
Że niby w porę przeczytają tablice rejestracyjne, kompletnie nie dostrzegając znaków, jak ograniczenie prędkości, czy ustąp pierwszeństwa?
....
on nie jechał , on leciał
Odi Profanum Vulgus
Sorry, pomyłka. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijaku jest teraz od 5 do 16 lat pozbawienia wolności. Od 3 do 16 lat jest za wypadek w stanie nietrzeźwości skutkujący uszczerbkiem na zdrowiu.
Także Twoja teoryjka o zawiasach tym bardziej do kosza.
CrisPL
Tam jest ograniczenie do 60km/h! Ale ten wypadek niczego nie zmieni, wczoraj jadąc rowerem widziałem kilku, którym nie chce się jechać przepisowo w kolumnie, w kierunku na Bychawę. Zbudowano wzdłuż tej drogi ścieżkę rowerowa, może by zrobili jakieś zabezpieczenie, acz dla latających wieśniaków-pijaków to raczej nie pomorze.
Franio
Ograniczenia? Przepisy? Na pewno nie dla potomków husarii.
Dlatego trzeba w poniedziałek od 4 rano zorganizować trzeźwy poranek.Przecież dla wszystkich oczywistościa jest że takie żule jadą do pracy.
Wystarczy że na Witosa się ustawią albo na strefie. Tylko tam nikt nie bada trzeźwości bo kto by pracował?
Jakby jechali rowerami to do tego by nie doszło.
Siadł do samochodu z pianym za kierownicą. Siadł i nie zapiął pasów. Siadł i pili razem. Czy go żałować? Liczę tylko że pijak za kierownicą nie dostanie w zawiasach.
Nie sposób się nie zgodzić. A pasy to w ogóle są dla słabych, kozacy nigdy nie zapinają…
Babcia Wieśka mawiała, lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć.
No i co z tego że zmarł Przykro mi nie jest z tego powodu
Nie szkoda mi go .
Już to stare pijaki . Powinni zrozumieć żeby niewariować po wódzie. To nie 18sto latki ,że głupie akcje w głowie.
Dosłownie
Nie pochwalam zachowania kierowcy i współtowarzyszy tego zdarzenia… ponieśli bolesną karę, a dla niektórych to zapewne początek problemów.
Ale jad płynący w komentarzach jest niesamowity. Do tego komentują same aniołki. Nigdy nie pili, nie palili, nie rozrabiali, nie bzykali… mocno nudne to wasze życie… w przyszłości zapewne wszyscy do nieba. Ciasno tam u was będzie. Do tego same autorytety….
Może ci coś wytłumaczę – nigdy nie jechałem po pijaku i nie naraziłem życia innych uczestników ruchu, dlatego czuję się lepszy od każdej osoby w tym aucie i piętnuję ich bezmyślność. Jak coś zrobię źle, to też oczekuję, że ktoś obok mi to powie, a nie ugryzie się w język, bo 3 lata temu przejechał znak STOPu. Ze wszystkich komentarzy, twój jest najbardziej nasiąknięty emocjonalnie, bo całkowicie odrzucasz logikę i ciąg przyczynowo skutkowy, a skupiasz się jedynie na swoich racjach wydumanych, że od razu hejt się leje. Leje się słuszne oburzenie, bo takiego zachowania jak „bohaterowie” artykułu, nikt nigdy nie powinien powtórzyć!
Nie trzeba być świętym, żeby nigdy w życiu nie jechać samochodem po alkoholu. Wystarczy nie być je*anym patusem.
Masz rację,sami k. święci.
Większość ludzie nie jest święta. Ale też, większość ludzi nie powoduje wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Mobilki, Mobilki uważajcie bmw LU 613LV
Że niby w porę przeczytają tablice rejestracyjne, kompletnie nie dostrzegając znaków, jak ograniczenie prędkości, czy ustąp pierwszeństwa?
on nie jechał , on leciał
Sorry, pomyłka. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijaku jest teraz od 5 do 16 lat pozbawienia wolności. Od 3 do 16 lat jest za wypadek w stanie nietrzeźwości skutkujący uszczerbkiem na zdrowiu.
Także Twoja teoryjka o zawiasach tym bardziej do kosza.
Tam jest ograniczenie do 60km/h! Ale ten wypadek niczego nie zmieni, wczoraj jadąc rowerem widziałem kilku, którym nie chce się jechać przepisowo w kolumnie, w kierunku na Bychawę. Zbudowano wzdłuż tej drogi ścieżkę rowerowa, może by zrobili jakieś zabezpieczenie, acz dla latających wieśniaków-pijaków to raczej nie pomorze.
Ograniczenia? Przepisy? Na pewno nie dla potomków husarii.