„Wybuchy” były słyszalne w dwóch województwach. Do sprawy odniosło się wojsko
06:38 23-08-2023
Szereg teorii spiskowych pojawiło się od wczorajszego wieczora po tym, jak wielu mieszkańców naszego regionu zaniepokoiły odgłosy wybuchów. Jak już informowaliśmy, były one słyszalne głównie w północno-zachodniej części naszego regionu. Mowa o powiatach opolskim, puławskim, kraśnickim i lubelskim. Zaraz po zdarzeniu otrzymaliśmy dużo wiadomości oraz telefonów w tej sprawie.
Jak wówczas ustaliliśmy, żadne służby ratunkowe w związku z tym nie interweniowały. Jednak do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpływały zgłoszenia o tajemniczych odgłosach. Z uwagi, iż w wielu z otrzymanych przez nas sygnałów była również mowa o przelatujących wcześniej samolotach wojskowych, ruszyliśmy tym tropem.
Dyżurny Obrony Powietrznej, a dokładnie Szef Zmiany I Regionalnego Ośrodka Dowodzenia i Naprowadzania wyjaśnił, iż efekt gromu dźwiękowego wywołały samoloty odrzutowe F-16. Wykonywały one w tym rejonie zaplanowane loty ćwiczebne. Maszyny przekroczy granicę dźwięku, co z kolei spowodowało hałas przypominający wybuchy.
Sprawa wywołała spore poruszenie, gdyż okazało się, że te same odgłosy słyszeli również mieszkańcy województwa mazowieckiego. Co więcej, w wielu miejscach huk był tak potężny, iż drżały szyby w oknach, a zwierzęta uciekały w popłochu. To oznacza, że „wybuchy” były słyszalne w promieniu ponad 100 km.
Dyrektor radomskiego lotniska Grzegorz Tuszyński wydał oświadczenie, że nie ma to związku z funkcjonowaniem portu lotniczego, również wskazał na tzw. sonic boom, czyli efekt przekroczenia bariery dźwięku przez samoloty wojskowe. Natomiast prezydent Radomia Radosław Witkowski zapewnił, że zapyta Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych i Ministerstwo Obrony Narodowej, czy loty odbyły się zgodnie z przepisami i dlaczego nikt nie ostrzegł mieszkańców.
Mimo tego w sieci pojawiło się sporo teorii spiskowych. Wiele osób wskazuje, iż nie wierzy w informacje o efekcie gromu dźwiękowego. Przypominana jest m.in. sytuacja, kiedy to armia miała ukrywać fakt, iż do naszego kraju wleciała rakieta znad Ukrainy. Są też sugestie, iż samoloty mogły zestrzelić jakiś obiekt i ma to być ukrywane. Podobnych pomysłów znaleźć można wiele.
Wieczorem Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, iż znajdujące się nad Lubelszczyzną i Mazowszem polskie F-16 ruszyły pilnie w kierunku granicy, aby powitać niezapowiedzianych gości. Nieco później pojawiła się kolejna informacja, że intruzi nie skorzystali z naszej gościnności. Natomiast w kolejnej dodano, iż wszystko odbyło się w ramach treningu. Dokładnie mowa o niezapowiedzianym sprawdzianie naszych Sił Powietrznych.
❗️Nasze F-16 poleciały pilnie powitać niezapowiedzianych gości❗️
Dzisiaj tuż po godz. 18:20 na Lubelszczyźnie i Mazowszu słychać było następujące po sobie dwie „eksplozje”. Te „wybuchy” to tzw. sonic boom – czyli efekt przekroczenia bariery dźwięku przez samoloty. pic.twitter.com/hyb76WFau3
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) August 22, 2023
Jestem urodzonym Puławiakiem – akurat siedziałem w świątyni dumania – a tu łup takie z nieba – myślę sobie – matko bosko – bombe atomowe odpalili i spalę się defekując.
Aż mnie zimny pot zalał.