Wtargnął do mieszkania i skatował mężczyznę. 25-latek walczy o życie
14:26 21-05-2019
Policjanci zatrzymali sprawcę pobicia, jakie miało miejsce w miniony czwartek na terenie Lublina. W godzinach wieczornych do jednego z mieszkań przy ul. Zana wtargnął mężczyzna, który zaatakował znajdującego się tam 25-latka. Zrzucił go z łózka a następnie bił i kopał go po całym ciele, w tym po głowie i twarzy. Następnie sprawca uciekł.
O wszystkim powiadomiona została policja i zespół ratownictwa medycznego. Poszkodowany doznał licznych wielonarządowych obrażeń ciała i przetransportowano go do szpitala. Lekarze jego stan określają jako ciężki, realnie zagrażający życiu. Policjanci rozpoczęli zaś poszukiwanie sprawcy pobicia.
W niedzielę kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali podejrzanego o dokonanie tego mężczyznę. 28-letni mieszkaniec gminy Głusk przebywał w miejscu swojego zamieszkania. Trafił do policyjnej celi a wczoraj został doprowadzony do prokuratury i sądu.
Przedstawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa oraz nieudzielenia pokrzywdzonemu pomocy. Wczoraj sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 28-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Policjanci zatrzymali także kobietę, która w momencie popełniania przestępstwa była w towarzystwie 28-latka. Ona z kolei odpowie za nieudzielenie pomocy pobitemu.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
DO ŁAGRÓW!!!
Lublin miasto inspiracji.
Zwracam uwagę, że bydło było z Głuska. Niby blisko, ale jednak…
Tak tak konfabulancie z Głuska.
mickeyu jesteś obserwowany !
Nie zapłacił za usługę, czy jak?
Moze i z gminy Glusk,ale powiat Lublin a kraj Najjasniejsza RP….a nie jakis tam muzulmanin emigrant, 1oo tysiecy jemu podobnych obywateli katolickiego panstwa siedzi pod cela…Tak sie przejmuja nauka kosciola….
Rozumiem ze zatrzymana była na miejscu zdarzenia? Bo jeśli była tylko w chwili zatrzymania sprawcy to chyba zarzut bez sensu. Wtedy strach z kim kolwiek rozmawiac bo cholera wie co delikwent/tka zrobił/a parę godzin wcześniej…
„Usiłowanie zabójstwa i nie udzielenia pomocy” , chyba nie po to go napier…. żeby potem gościowi udzielać pomocy. Swoją drogą ciekawe co przeskrobał ze mu takie manto spuścił .
Siedzi już- nieźle obsrany- bo dotarło do jego pustego mózgu że przytuli za to ćwierteczkę
To dziedziczna patologia z ojca na syna do tego nic nie dotrze.