Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wśród mieszkańców zawrzało. Powodem jest stan dopiero co przebudowanej drogi (zdjęcia)

Jak twierdzą mieszkańcy Krężnicy Jarej inwestycja, na którą czekali wiele lat, została wykonana niechlujnie i pełna jest niedoróbek. Chodzi o przebudowę drogi biegnącej przez miejscowość.

Zakończyła się długo wyczekiwana przez mieszkańców przebudowa drogi biegnącej przez Krężnicę Jarą koło Lublina. O tę inwestycję walczyli oni od lat. Ruchliwa trasa, która stanowi spory skrót do drogi krajowej nr 19, pełna była dziur i kolein.

Niełatwo mieli również piesi, gdyż w wielu miejscach brakowało pobocza. Doszło do tego, że w 2013 roku mieszkańcy powiedzieli dosyć i w ok. 100 osób zablokowali drogę.

Swoim działaniem chcieli zaprotestować przeciwko braku jakichkolwiek perspektyw na remont i naprawę drogi. Żądali gruntownej przebudowy drogi, przede wszystkim utworzenia chodników i oświetlenia. Chodziło głównie o bezpieczeństwo pieszych, a zwłaszcza dzieci przemieszczających się do szkoły podstawowej.

Prace przy przebudowie trasy ruszyły ostatecznie w ubiegłym roku. W ramach inwestycji powstały chodniki, latarnie, nowe zjazdy z kostki brukowej i zjazdy bitumiczne, przebudowana została nawierzchnia poboczy i zatok autobusowych, droga uzyskała nową nawierzchnię oraz zieleńce. Przebudowano także sieć teletechniczną i sanitarną. Jakość wykonanych prac nie zadowala jednak mieszkańców. Wzburzeni wyjaśniają, że na drodze pełno jest niedoróbek

– Powody niezadowolenia są tak liczne, że nie sposób ich wyliczyć. Przede wszystkim chodzi o niedoróbki i poważne wady wykonawstwa, które w krótkim czasie doprowadzą do dewastacji poszczególnych elementów infrastruktury drogowej, zwłaszcza po przejściu silniejszych opadów lub z nadejściem większych mrozów. Obecnie można określić to jako bubel drogowy, tym bardziej, że niektóre z niedoróbek od początku stwarzają poważne zagrożenie dla użytkowników tej drogi – wyjaśniał nam Stefan Odój, jeden z mieszkańców Krężnicy Jarej.

Jak wymieniają mieszkańcy, chodzi im głównie o źle wyprofilowane asfaltowe nawierzchnie powodujące zastoiny wód opadowych, niewłaściwie usytuowane zjazdy do działek i posesji, brak należytego zabezpieczenia głębokich rowów od strony właścicieli prywatnych działek, strome i nienależycie zabezpieczone skarpy rowów, co przy pierwszych większych opadach spowoduje ich rozmycie i zagrozi chodnikom oraz nawierzchni drogi, złą jakość nawierzchni chodnika, nierówno i luźno, z nadmiernymi szczelinami ułożona kostka, brak wypełnień piaskiem, prowizorkę w posadowieniu barierek ochronnych od strony jezdni, ukryte wady w uszczelnieniu tzw. rowów odparowujących jak również niewłaściwe sprofilowanie dna innych rowów, co będzie powodowało brak przepływu wody, jej zastoiny, nieprzyjemne zapachy i potencjalne wylęgarnie komarów.

W rozmowach mieszkańcy nie wykluczają ponownego zablokowania drogi, jak to miało miejsce w 2013 roku.

Jak udało nam się ustalić, to że wykonawca zakończył już prace nie oznacza, że nie wróci, aby dokonać niezbędnych poprawek. Wszystko dlatego, że inwestycja nie została jeszcze odebrana. Procedura ta ma się rozpocząć w piątek i z pewnością trochę potrwa. Sprawdzony musi zostać bowiem każdy metr drogi, czy została ona wykonana zgodnie z projektem i wymaganiami.

(fot. nadesłane)

30 komentarzy

  1. Równość i jakość nawierzchni asfaltowej tez pozostawia wiele do życzenia, ale:
    Szybko i tanio – nie jest dobrze
    Tanio i dobrze – nie jest szybko
    Tanio i szybko – nie jest dobrze

    • ...........................

      Tanio i szybko – nie jest dobrze = Szybko i tanio – nie jest dobrze 😉

      • akurat szybko to ta inwestycja nie poszła bo z tego co pamiętam to zaczęli wczesną jesienią ubiegłego roku

        • Taaak, szybko to na pewno ie odpowiednie slowo. W tym samym czasie zdazyli zrobić potężną inwetycję drogową w Lublinie…. a tu jeszcze caly czas cos robią… w dodatku z efektem takim jak widac na zdjeciach 🙁 szkoda gadać… zenada po prostu… rakie fir.y powinni pociągać do odpowiedzialosci, bo kasa na tą drogę to pieniądze wyrzucone w błoto – doslownie.

    • szybko i dobrze – nie jest tanio

  2. Fotografie są wykonane kilka/naście dni temu.

  3. Asfalt nierówny. Wertepy były odrazu po ulożeniu a jak jeszcze dokańczali chodniki i rowy to koparkami pogłębili nierówności. Jak to przejdzie to trace wiarę w człowieka…

  4. przejeżdżam tą terasą każdego dnia i potwierdzam
    takiego BUBLA drogowego nie widziałem od dawna
    a naprawa tego potrwa zapewne tyle co nieudolna budowa
    (że bedzie to bubel widać było w trakcie budowy !!!!)

    • Każde roboty ulegające zakryciu i zanikające, zgłaszane przez kierownika robót do odbioru powinny być odebrane przez inspektora nadzoru!
      Dziwne że Inspektor Nadzoru tego nie wstrzymał.
      Nadmieniam że to co napisałem powyżej, nie ma nic wspólnego z odbiorem końcowym.

  5. Niestety to jest efekt działania ZARZĄDU DRÓG WOJEWÓDZKICH jak i im podległych WYKONAWCÓW ..
    DW 835 Lublin-Piotrków SUPER wykonawca STRABAG TO SAMO ALBO JESZCZE GORZEJ !!!!

  6. Czy to był jeden z tych przetargów, gdzie jedynym kryterium była cena?

  7. Skoro nie było jeszcze odbioru drogi i jest zamknięta to po co robić aferę… myślałem że już dawno oddana i takie kwiatki…

  8. Podziękujcie Leszkowi Daniewskiemu, przecież tak się chwalił na banerach tą inwestycją; jaki radny taka droga.

    • Co ma Daniewski do drogi w Krężnicy? Tamto (remont ul. Krężnickiej) tu zupełnie inna inwestycja.

  9. Ta inwestycja to pełna profeska! Często tamtędy jeżdżę i takiego czegoś jeszcze w życiu nie widziałem nigdzie indziej! Jeśli to odbiorą to będzie znaczyło że koperta była naprawdę gruba!

Z kraju