Wsiadła do pociągu i słuch o niej zaginął. Ruszyły poszukiwania 40-latki
08:41 27-07-2023
Mundurowi posiadali jedynie informacje, że kobieta miała się przesiadać na dworcu kolejowym w Parczewie. Co więcej numer telefonu, który aktualnie posiadała przy sobie pomimo, że jest aktywny, nikt go nie odbierał.
– Wczoraj udało się nawiązać kontakt ze wskazanym w zgłoszeniu numerem. Odebrał jednak mężczyzna, z którym było ciężko dojść do porozumienia. Potwierdził, że zaginiona kobieta przebywa u niego w domu. Ustalono tylko cząstkowe dane i informacje, które w zupełności wystarczyły parczewskiemu dyżurnego na wyciągnięcie odpowiednich wniosków oraz ustalenie miejsca, w którym może przebywać zaginiona obywatelka Ukrainy – relacjonuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z parczewskiej Policji.
Na miejsce udali się policjanci, gdzie zastali mężczyznę i kobietę. Po jej wylegitymowaniu okazało się, że jest to poszukiwana 40-latka. Kobieta oświadczyła, że przyjechała na zbiór pomidorów do jednej z plantacji na terenie Parczewa. Kiedy wysiadła na dworcu PKP nie wiedziała, w którą stronę ma się udać.
Po drodze napotkała 55-latka, który zaoferował kobiecie pomoc. Oboje udali się do jego miejsca zamieszkania. W związku z tym, że kobieta nie znała nikogo w mieście, nie miała gdzie przenocować, postanowiła zostać.
– Niestety jednak o swoich planach nie poinformowała nikogo bliskiego. Ponadto w rozmowie z policjantami oświadczyła, że na chwilę obecną będzie zamieszkiwała u nowego znajomego i nawiąże kontakt z najbliższymi. Takie informacje zostały przekazane również do jednostki poszukującej 40-latki – dodaje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.
Tzw rycząca czterdziestka. Takie są najlepsze
Wsiadła do pociągu i słuch o niej zaginął. Tak to jest: wsiąść do pociągu byle jakiego
Poszła z pierwszym lepszym do jego mieszkania,nie znając typa
Brak słów
40 lat na U krainie to już starość. 25 lat i bez męża to stara panna. Wcześnie się biorą za produkcję, także chłopaki uważajcie tam na tym tin derze, to że młoda to nie znaczy że bezdzietna. Prawdy dowiesz się po ślubie, jak już dostanie obywatelstwo.
Dziura po dziecku inaczej wygląda …. Ciężko nie poczuć różnicy
Plantacje pomidorów u gościa na kiju będzie doglądała i dbała…
Bo brak słów
a jaka to różnica czy na plantacji czy w lesie?
Wszystcy zazdroszczą ? Mnie to wszystko jedno z kim i co będzie robić , Sławno to chyba Kujawsko Pomorskie , tam tylko pgr , dziś baory po 300ha i więcej , w naszych stronach teź były pgr. ale i drobna produkcja , widziałem kiedyś przed Milejowem , łan pomidorów.