W dniu dzisiejszym wprowadzony został zakaz wstępu do lasów. Powodem jest problem, jaki pojawił się w ostatnich dniach, a związany z osobami, które licznie udawały się do lasów w celach towarzyskich i imprezowych.
K. do lasu nie wolno bo ryzyko zakażenia, a u mnie w bloku klatka 77 mieszkań z 200 mieszkańców, wieżowiec 10 pięter większość osób od 4 piętra wzwyż korzysta z windy.
Rajmund
Niedługo straż leśna będzie strzelać do samotnych spacerowiczow jak do dzików z ASF.
Merida
A później te zakazy zostaną cofnięte czy już tak będzie zawsze?
Kiko
J…e pisowskie państwo i lamusy co na nich głosują żeby tylko uzyskać pińcet plus h.. wszystkim w d… Co na nich głosowali i będą głosować hehe, niedługo będziecie się pytać z metra ciętego kaczora o pozwoleniw wyjścia na dzban hehe nie wspomnę o ciepłym długopisie ahahaha
Kibic z dala
Nareszcie słychać kwik po’-paprańcow ——-muzyka dla uszu
qwerty
jeszcze chwile rzadowTuska i bys nauczyl sie kretynie tynk ze sciany zlizywac z glodu ….
VSOP
Brawo! Do lasu na spacer,gdzie jest szansa,że nikogo się nie spotka nie wolno,ale już w święta do kościoła 50 osób jak najbardziej.
Dominik
Nie kłam komuchu. Nie 50 a max 5.
VSOP
Przeczytaj sobie głąbie,jak potrafisz wczorajsze rozporządzenie rządu świeckiego państwa.
Adam
Max w środę będzie przedłużenia izolacji więć luz. Po za tym jak widzisz, że sie ognisko pali to w nie nie wchodzisz.
Ja siedzę w domu w Święta, gram w planszówki, leżę po byciu nauczycielem dla dzieci, rodziców nie odwiedzam, Na tygodniu wychodzę do pracy i na zakupy, zakupy rodzicom robię, nie chodzę bez celu i po bułeczkę i 10dag wędliny.
dzik_z_lasu
ale po co się spinasz ? przecież i tak do kościoła nie chodzisz więc ciebie to nie dotyczy
jerzy z wieży
Ale ciemny lud chodzi roznosi to g#wno – rozumek za mały, żeby to zrozumieć?
Uchacz
To wszystko przez poj. warszawke. Okupuje lasy wkoło stolicy, Puszczę Kampinoską gdzie jest pełno ludzi podczas gdy na Roztoczu, Polesiu w lasach pustki. Inni płacą za wybryki „ekipy z Warszawy”. Mieszkasz w Zwierzyncu czy Krasnogrodzie do lasu masz 200m, ale na spacer do lasu wyjść nie możesz.
Ja
Dokładnie. A u nas jak pojedziesz rowerem do lasu od odpowiedniej strony to ZERO ludzia i to w weekend… Jak się wie, gdzie jechać. Nie można, trudno. Chociaż i tak nie wierzę, że ktokolwiek to sprawdzi bo ja poruszając się czasem po mieście nie widuję praktycznie radiowozów, a o lesie nawet nie wspomnę… Tak czy inaczej wciąż jest mnóstwo miejsc gdzie nie ma ludzi, jeżeli ktoś potrzebuje na chwilę głowę przewietrzyć.
Co do samych zarażeń to ja widzę jak ludzie nadal funkcjonują – u mnie w robocie nachylaja sie nad soba, chodza we 2, 3 osoby na papierosa, do sklepu, na jedzenie, przekazują sobie non stop różne przedmioty. A jak są opisywane nowe przypadki? Potwierdzony kontakt z zakazonym, czy przyjechał z kraju z duza emicja wirusa. Nie ma raczej przypadkow, ze nieznane pochodzenie czy po spacerze w lesie… Zdrówka!
Dzik z ASF
Czy zakaz korzystania z lasu dotyczy również myśliwych?
Najmundrzejszy Franio
Niestety nie dotyczy… co gorsza pewnie ta nadzwyczajna kasta będzie mogła prowadzić polowania zbiorowe
Adam
i bardzo dobrze.
Każdy twierdzi, że tak bezpiecznie bo będzie sam a tak nie jest.
Zakaz wstępu jest do lasów państwowych. Ja mam las prywatny ale ludzie jak drutu kolczastego nie zobaczą to w myszą dziurę weszliby. Natłok jest, teraz w Swięta okarze się jak się solidaryzujemy.
Miejscie świadomość, że Ci ludzie którzy zmarli nie zarazili się w większości sami. To rodzina je zaraziła. Oni nie byli na wycieczkach.
Najmundrzejszy Franio
Po prostu straż leśna ktora powolana jest do pilnowania porządku w lasach jest niewydolna… Skoro w lasach zalegają tony i to przez wiele miesięcy ti cos tu nie gra
Miastowy
Ciekawe czy przed świętami zablokują Warszawę, Lublin i inne duże miasta tak żeby ludzie nie rojzechali się do rodziców, teściów i później nie rozwlekli wirusa po całej Polsce.
jerzy z wieży
Odważnie – Warszawa i Lublin w tym samym zdaniu 🙂
Jestem mieszkańcem Lublina od dwóch pokoleń, mentalność mieszkańców – to na pewno nie jest duże miasto.
K. do lasu nie wolno bo ryzyko zakażenia, a u mnie w bloku klatka 77 mieszkań z 200 mieszkańców, wieżowiec 10 pięter większość osób od 4 piętra wzwyż korzysta z windy.
Niedługo straż leśna będzie strzelać do samotnych spacerowiczow jak do dzików z ASF.
A później te zakazy zostaną cofnięte czy już tak będzie zawsze?
J…e pisowskie państwo i lamusy co na nich głosują żeby tylko uzyskać pińcet plus h.. wszystkim w d… Co na nich głosowali i będą głosować hehe, niedługo będziecie się pytać z metra ciętego kaczora o pozwoleniw wyjścia na dzban hehe nie wspomnę o ciepłym długopisie ahahaha
Nareszcie słychać kwik po’-paprańcow ——-muzyka dla uszu
jeszcze chwile rzadowTuska i bys nauczyl sie kretynie tynk ze sciany zlizywac z glodu ….
Brawo! Do lasu na spacer,gdzie jest szansa,że nikogo się nie spotka nie wolno,ale już w święta do kościoła 50 osób jak najbardziej.
Nie kłam komuchu. Nie 50 a max 5.
Przeczytaj sobie głąbie,jak potrafisz wczorajsze rozporządzenie rządu świeckiego państwa.
Max w środę będzie przedłużenia izolacji więć luz. Po za tym jak widzisz, że sie ognisko pali to w nie nie wchodzisz.
Ja siedzę w domu w Święta, gram w planszówki, leżę po byciu nauczycielem dla dzieci, rodziców nie odwiedzam, Na tygodniu wychodzę do pracy i na zakupy, zakupy rodzicom robię, nie chodzę bez celu i po bułeczkę i 10dag wędliny.
ale po co się spinasz ? przecież i tak do kościoła nie chodzisz więc ciebie to nie dotyczy
Ale ciemny lud chodzi roznosi to g#wno – rozumek za mały, żeby to zrozumieć?
To wszystko przez poj. warszawke. Okupuje lasy wkoło stolicy, Puszczę Kampinoską gdzie jest pełno ludzi podczas gdy na Roztoczu, Polesiu w lasach pustki. Inni płacą za wybryki „ekipy z Warszawy”. Mieszkasz w Zwierzyncu czy Krasnogrodzie do lasu masz 200m, ale na spacer do lasu wyjść nie możesz.
Dokładnie. A u nas jak pojedziesz rowerem do lasu od odpowiedniej strony to ZERO ludzia i to w weekend… Jak się wie, gdzie jechać. Nie można, trudno. Chociaż i tak nie wierzę, że ktokolwiek to sprawdzi bo ja poruszając się czasem po mieście nie widuję praktycznie radiowozów, a o lesie nawet nie wspomnę… Tak czy inaczej wciąż jest mnóstwo miejsc gdzie nie ma ludzi, jeżeli ktoś potrzebuje na chwilę głowę przewietrzyć.
Co do samych zarażeń to ja widzę jak ludzie nadal funkcjonują – u mnie w robocie nachylaja sie nad soba, chodza we 2, 3 osoby na papierosa, do sklepu, na jedzenie, przekazują sobie non stop różne przedmioty. A jak są opisywane nowe przypadki? Potwierdzony kontakt z zakazonym, czy przyjechał z kraju z duza emicja wirusa. Nie ma raczej przypadkow, ze nieznane pochodzenie czy po spacerze w lesie… Zdrówka!
Czy zakaz korzystania z lasu dotyczy również myśliwych?
Niestety nie dotyczy… co gorsza pewnie ta nadzwyczajna kasta będzie mogła prowadzić polowania zbiorowe
i bardzo dobrze.
Każdy twierdzi, że tak bezpiecznie bo będzie sam a tak nie jest.
Zakaz wstępu jest do lasów państwowych. Ja mam las prywatny ale ludzie jak drutu kolczastego nie zobaczą to w myszą dziurę weszliby. Natłok jest, teraz w Swięta okarze się jak się solidaryzujemy.
Miejscie świadomość, że Ci ludzie którzy zmarli nie zarazili się w większości sami. To rodzina je zaraziła. Oni nie byli na wycieczkach.
Po prostu straż leśna ktora powolana jest do pilnowania porządku w lasach jest niewydolna… Skoro w lasach zalegają tony i to przez wiele miesięcy ti cos tu nie gra
Ciekawe czy przed świętami zablokują Warszawę, Lublin i inne duże miasta tak żeby ludzie nie rojzechali się do rodziców, teściów i później nie rozwlekli wirusa po całej Polsce.
Odważnie – Warszawa i Lublin w tym samym zdaniu 🙂
Jestem mieszkańcem Lublina od dwóch pokoleń, mentalność mieszkańców – to na pewno nie jest duże miasto.