Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjeżdżała na stację paliw, zderzyła się z motocyklistami. Jeden nie żyje, drugi w ciężkim stanie AKTUALIZACJA

Jak już informowaliśmy, na trasie Lublin – Biłgoraj doszło do poważnego wypadku. Niestety okazał się on tragiczny w skutkach.

152 komentarze

  1. A głupków takich jak ty do wariatkowa !!! Jeśli jechali za szybko to także ich wina. Kobieta mogła w tym przypadku źle ocenić odległość. Kiedyś jeździłem motocyklem. Jeździłem a nie szalałem. Dużym ciężkim zabytkowym. Jak widzę tych debili jeżdżących na jednym kole to nóż się w kieszeni otwiera. A potem nieszczęście … W moich stronach był wypadek. Motocyklista uderzył w autobus. Autobus też niby wymusił, tylko że stwierdzono że motocyklista jechał ponad 170km/h . A działo się to w mieście … Kierowce autobusu uniewinniono, tylko że kolesie motocyklisty (zginął na miejscu) mało go nie zlinczowali.

  2. Nie wazne ile jechali, jak chcecie mierzyc komus predkosc idzcie do drogowki. W tym przypadku jest to oczywiste wymuszenie pierwszenstwa, jesli nie masz wolnego to masz stac do usranej smierci az bedzie mozliwosc wykonania danego manewru bezpiecznie

  3. Patrząc na skutki to nie było zbyt wolnej akcji na drodze.
    Auto przerwane z przodu o czymś świadczy.
    A odnośnie ścigaczy – to
    Albo stoi w garażu, albo jedzie 150-200. . tyle.
    Temat znam więc pouczać mnie nie trzeba.

  4. Biedna ta niewinna kobieta

    PATRZ W LUSTERKA! DEBILE SĄ WSZĘDZIE! … ALE JAK!?!? nOO JAK? MAMY GO ZOBACZYĆ?? JEDZIE TAKA KUR A 180- 210 I JAK MOŻNA ZOBACZYĆ TEGO ALA MOTOCYKLISTĘ? NO JAK? DWÓCH MNIEJ DLA ŚWIĘTEGO SPOKOJU NA DRODZE. ZERO WSPÓŁCZUCIA! ZAGROŻENIE ZOSTAŁO ZLIKWIDOWANE.

  5. Kto jeździ motocyklem ten wie, że nawet jeżdżąc 50km/h po mieście codziennie doświadczamy co najmniej kilku wymuszeń pierwszeństa. Czy jesteśmy niewidzialni???

    • Aaron Fleischmann

      Codziennie również doświadczacie przekroczeń dopuszczalnej prędkości. Czy wskazówka na liczniku jest dla Was niewidzialna?

  6. Moze szukala pokemonow w tym czasie. Jestem motocyklista i wiem ze nawet gdyby jechali 60km/h mieliby male szanse.

  7. Wyrazy współczucia dla dziewczyny i dla rodzin motocyklistów. Tak się składa, że byłem naocznym świadkiem zdarzenia. Powiem krótko – zap..ali. Szkoda że tak się stało, jednak niektórych „myślenie boli”. Nie ubliżam motocyklistom bo sam jeżdżę, ale to czasami widzę na drogach woła o pomstę. Proponuję by niektórzy na zegarach przyklejali naklejkę „Włącz myślenie”.

  8. http://www.lublin112.pl/ul-melgiewska/
    a tu bariera zagroziła biednemu kierowcy. Co prawda prędka raczej nie była, a tak stała zamiast ustąpić… Pojazdy to wspaniały wynalazek, ale nie dla wszystkich. Na pewno nie dla takich, którzy plują jadem i zieją agresją. Kierowcy tacy nie wiem czy zasługują nawet na kartę rowerową. To oni są największym złem i zagrożeniem na drogach. Tragedie są wpisane nasze życie, ale potwory jakich wśród przedmówców nie brakuje powinny być eliminowane z dróg zanim zrobią komuś krzywdę.

  9. Mogę tylko sobie gdybać więc sobie gdybnę. Podejrzewam, że jechali przynajmniej 150km/h więc kobiecinie wydawało się, że są daleko i zdąży normalnie wjechać ale skończyło się tak jak się skończyło. Gdyby jechali wolniej nic by się nie stało. To tak jak te wypadki na przejazdach kolechowych z pendolino, niby jest daleko, niby.

  10. ,,wjeżdżała na stację”, chyba raczej ,,zjeżdżała z drogi w lewo”, i ,,czołowo” zajechała drogę motocyklowi, trafniej by było.