To, co ostatnimi czasy baby odpie*dalają na drogach zakrawa o pomstę do nieba. Chyba nadszedł czas obciąć włosy na krótko, albo w kapturze na głowie za kierownicą siedzieć :O
wojra22
Z tego co kojarzę to tam jest linia ciągła przy wyjeździe z Pocztowej więc powinna dostać dwa mandaty.Czy się mylę?
Kuba
Nie mylisz się.
Linia przerywana jest dopiero za wiaduktem.
jerbie
Do garów stara torbo !
BRAWO ONA
Brawo dla pani !!! zastanawiam się tylko jakim cudem zdała pani egzamin na prawo jazdy ,bo na egzaminie taki „numer ” by nie przeszedł
LU z LC
Jak? To proste. Nauczono ją tras egzaminacyjnych na pamięć. I tylko tyle.
Franio
Wielu kierujących jeżdżących w miarę przeciętnie (czyli nawet nie jak idioci drogowi) nie zdałoby egzaminu. I nie chodzi mi nawet o przekraczanie dopuszczalnej prędkości.
hehe
i to jest prawdziwa przedstawicielka swojego „gatunku „
Prawo jazdy za jajka
Na jakiej podstawie ślepa „kierująca” nie została odizolowana dożywotnio od publicznych dróg?
Kolejna, która dzięki płci nie zostaje odpowiednio ukarana – chodzi o sytuację z dachowaniem innej mistrzyni na chodniku przy cmentarzu.
Kierowca
Zabrać prawo jazdy, niestety tacy kierowcy to zagrożenie dla innych…
anka
Najwyraźniej kobieta zapomniała o linii ciągłej i pomyślała sobie, że może dowolnie wybrać pas.
abc
Zapomniała? Drogę się obserwuje i stosuje do aktualnego oznakowania. Może ma problemy ze wzrokiem, skoro nie widziała znaku A-7, ciągłej linii i wyjechała bezpośrednio przed inny pojazd wymuszając pierwszeństwo. Powinna stracić uprawnienia.
gelo
Jechała załadować ziemnioki , kuwa i to przez ciągłą !
Przeciętny kierowca
Coś jest na rzeczy. Nie ma ostatnio dnia bez artykułu na 112 o ciężkim wypadku spowodowanym przez kobietę która wymusiła pierwszeństwo. Sam miałem ostatnio podobną sytuację. Jechałem drogą główną, poza obszarem zabudowanym z prędkością ok. 80kmh, gdy z polnej drogi wyjechała mi tuż przed maskę jakaś blondyna. Zazwyczaj w takich sytuacjach nie mam zwyczaju obserwować uważnie zachowania kierowców włączających się do ruchu – przecież jasnym jest że każdy kto ma płaty czołowe bardziej pofałdowane niż kula bilardowa musi mi ustąpić pierwszeństwa. Widząc jednak za kierownicą zdrowiutką dzidzię zawiesiłem na niej oko ?. To mi uratowało życie bo zauważyłem że ta boża krówka postanowiła włączyć się do ruchu NIE PATRZĄC W LEWĄ STRONĘ!!!! Nie spojrzała w moją stronę nawet gdy po gwałtownym hamowaniu cudem uniknąłem soczystego dzwona. Nic, zero reakcji z jej strony, po prostu odjechała! Drogie panie, to że przepuszczamy was w drzwiach, że ustępujemy wam miejsca w autobusie (czasami), czy to że nie wykorzystujemy swej intelektualnej i fizycznej przewagi pozwalając wam cieszyć się „równouprawnieniem”, nie oznacza że na drodze macie jakieś specjalne przywileje. Na drodze obowiązują przepisy i myślenie o tym co może się wydarzyć a nie to co kto ma między nogami. Jest też niepisana zasada żeby nawzajem się szanować i pomagać sobie w płynnej jeździe. Dlatego też stojąc w korku, gdy widzę auto próbujące włączyć się do ruchu wpuszczam je przed siebie, przecież to logiczne. Logiczne, ale nie dla każdego. Nie dla „księżniczek tatusia”, taka nigdy cię nie przepuści, wszak to ona ma pierwszeństwo. Sam już nie wiem co gorsze na drodze? Czy nafurany mefedronem 20 letni Sebix w 30 letniej bejcy, czy 30 letnia wieczna księżniczka w 20 letniej terenówce?
złota
Panie kochany. Pijani kierowcy są o niebo lepsi od tych przez ciebie opisanych.Pijanego złapią,ukarzą i napiętnują. A drogowe kalectwo dalej będzie szaleć az kogoś po prostu zabije. A ty się męcz z wynalazkami bo przecież kobiety muszą mieć wszędzie specjalne względy i przywileje. A i przede wszystkim-nigdy nie sa winne (myślałam że wyjdę z siebie jak tacie w bok ciężarówki walnęła Lexusem taka matrona. Ponad godzinę policjant przekonywał ją że w sądzie nie wygra bo warunkowa zielona strzałka nie obliguje do wjazdu na skrzyżowanie i musi przepuścić tych na głównej)
Ja mogę jeszcze wyróżnić jeden typ-mianowicie przyklejone do szyby „kierujące” które boją się oderwać wzroku z maski chociaż by na moment żeby spojrzeć w lusterka boczne.
Jestem kobietą, i wstyd mi za coś takiego. Jedyna nadzieja chyba w Islamie bo jak obserwuje co wyczyniają bezkarnie najgłupsze przedstawicielki tej płci bez żadnych konsekwencji to nóż się otwiera w kieszeni. A ty koniec końców boisz się wyjeżdżać na ulicę albo iść chodnikiem bo nie wiadomo kiedy taka wyjedzie ci w bok,albo pomyli gaz z hamulcem i zmiażdży przygniatając do ściany.
Mumincool
„Intelektualna przewaga” 😀 Ale się uśmiałam :D:D:D
To, co ostatnimi czasy baby odpie*dalają na drogach zakrawa o pomstę do nieba. Chyba nadszedł czas obciąć włosy na krótko, albo w kapturze na głowie za kierownicą siedzieć :O
Z tego co kojarzę to tam jest linia ciągła przy wyjeździe z Pocztowej więc powinna dostać dwa mandaty.Czy się mylę?
Nie mylisz się.
Linia przerywana jest dopiero za wiaduktem.
Do garów stara torbo !
Brawo dla pani !!! zastanawiam się tylko jakim cudem zdała pani egzamin na prawo jazdy ,bo na egzaminie taki „numer ” by nie przeszedł
Jak? To proste. Nauczono ją tras egzaminacyjnych na pamięć. I tylko tyle.
Wielu kierujących jeżdżących w miarę przeciętnie (czyli nawet nie jak idioci drogowi) nie zdałoby egzaminu. I nie chodzi mi nawet o przekraczanie dopuszczalnej prędkości.
i to jest prawdziwa przedstawicielka swojego „gatunku „
Na jakiej podstawie ślepa „kierująca” nie została odizolowana dożywotnio od publicznych dróg?
Kolejna, która dzięki płci nie zostaje odpowiednio ukarana – chodzi o sytuację z dachowaniem innej mistrzyni na chodniku przy cmentarzu.
Zabrać prawo jazdy, niestety tacy kierowcy to zagrożenie dla innych…
Najwyraźniej kobieta zapomniała o linii ciągłej i pomyślała sobie, że może dowolnie wybrać pas.
Zapomniała? Drogę się obserwuje i stosuje do aktualnego oznakowania. Może ma problemy ze wzrokiem, skoro nie widziała znaku A-7, ciągłej linii i wyjechała bezpośrednio przed inny pojazd wymuszając pierwszeństwo. Powinna stracić uprawnienia.
Jechała załadować ziemnioki , kuwa i to przez ciągłą !
Coś jest na rzeczy. Nie ma ostatnio dnia bez artykułu na 112 o ciężkim wypadku spowodowanym przez kobietę która wymusiła pierwszeństwo. Sam miałem ostatnio podobną sytuację. Jechałem drogą główną, poza obszarem zabudowanym z prędkością ok. 80kmh, gdy z polnej drogi wyjechała mi tuż przed maskę jakaś blondyna. Zazwyczaj w takich sytuacjach nie mam zwyczaju obserwować uważnie zachowania kierowców włączających się do ruchu – przecież jasnym jest że każdy kto ma płaty czołowe bardziej pofałdowane niż kula bilardowa musi mi ustąpić pierwszeństwa. Widząc jednak za kierownicą zdrowiutką dzidzię zawiesiłem na niej oko ?. To mi uratowało życie bo zauważyłem że ta boża krówka postanowiła włączyć się do ruchu NIE PATRZĄC W LEWĄ STRONĘ!!!! Nie spojrzała w moją stronę nawet gdy po gwałtownym hamowaniu cudem uniknąłem soczystego dzwona. Nic, zero reakcji z jej strony, po prostu odjechała! Drogie panie, to że przepuszczamy was w drzwiach, że ustępujemy wam miejsca w autobusie (czasami), czy to że nie wykorzystujemy swej intelektualnej i fizycznej przewagi pozwalając wam cieszyć się „równouprawnieniem”, nie oznacza że na drodze macie jakieś specjalne przywileje. Na drodze obowiązują przepisy i myślenie o tym co może się wydarzyć a nie to co kto ma między nogami. Jest też niepisana zasada żeby nawzajem się szanować i pomagać sobie w płynnej jeździe. Dlatego też stojąc w korku, gdy widzę auto próbujące włączyć się do ruchu wpuszczam je przed siebie, przecież to logiczne. Logiczne, ale nie dla każdego. Nie dla „księżniczek tatusia”, taka nigdy cię nie przepuści, wszak to ona ma pierwszeństwo. Sam już nie wiem co gorsze na drodze? Czy nafurany mefedronem 20 letni Sebix w 30 letniej bejcy, czy 30 letnia wieczna księżniczka w 20 letniej terenówce?
Panie kochany. Pijani kierowcy są o niebo lepsi od tych przez ciebie opisanych.Pijanego złapią,ukarzą i napiętnują. A drogowe kalectwo dalej będzie szaleć az kogoś po prostu zabije. A ty się męcz z wynalazkami bo przecież kobiety muszą mieć wszędzie specjalne względy i przywileje. A i przede wszystkim-nigdy nie sa winne (myślałam że wyjdę z siebie jak tacie w bok ciężarówki walnęła Lexusem taka matrona. Ponad godzinę policjant przekonywał ją że w sądzie nie wygra bo warunkowa zielona strzałka nie obliguje do wjazdu na skrzyżowanie i musi przepuścić tych na głównej)
Ja mogę jeszcze wyróżnić jeden typ-mianowicie przyklejone do szyby „kierujące” które boją się oderwać wzroku z maski chociaż by na moment żeby spojrzeć w lusterka boczne.
Jestem kobietą, i wstyd mi za coś takiego. Jedyna nadzieja chyba w Islamie bo jak obserwuje co wyczyniają bezkarnie najgłupsze przedstawicielki tej płci bez żadnych konsekwencji to nóż się otwiera w kieszeni. A ty koniec końców boisz się wyjeżdżać na ulicę albo iść chodnikiem bo nie wiadomo kiedy taka wyjedzie ci w bok,albo pomyli gaz z hamulcem i zmiażdży przygniatając do ściany.
„Intelektualna przewaga” 😀 Ale się uśmiałam :D:D:D