Wjechał w samochody przepuszczające pieszych. Porzucił skuter i uciekł pieszo (zdjęcia)
22:23 24-07-2019
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 18 na ul. Hutniczej w Lublinie. Na wysokości Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego skuter zderzył się d dwoma samochodami osobowymi. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, wszystkie pojazdy jechały od strony ul. Gospodarczej. Kierowcy hyundaia oraz audi widząc znajdujące się na przejściu dla pieszych osoby zatrzymali się, aby umozliwić im bezpieczne pokonanie jezdni. Po chwili w stojące pojazdy wjechał kierowca skutera.
Ponieważ w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, uczestnicy postanowili zjechać na pobliski parking, aby nie blokować przejazdu. Kierowca jednośladu przestawił swój pojazd na chodnik a następnie pieszo uciekł z miejsca kolizji.
Policjanci ustalają teraz, kto kierował skuterem oraz dlaczego oddalił się z miejsca zdarzenia.
(fot. lublin112)
Pobiegł po AC, OC, dowód rejestracyjny i prawo jazdy – zwyczajnie zapomniał. Prawdopodobieństwo graniczące z pewnością.
A potem zabłądził. Ciekawe ile policjanci będą ustalali dlaczego się oddalił…
Zapomniałeś o licencji na przewóz osób i tachografie. Jeździ bez tego jak 100% osobówek. Skandal. Jeżeli kierujący motorowerami, motocyklami oraz osobówkami chcą być takimi samymi uczestnikami ruchu jak kierowcy zawodowi to powinni ponadto przechodzić okresowe badania – jak dla kierowców cystern z niebezpiecznymi materiałami.
Informacja dla ciebie, bo można się domyśleć, że jesteś w błędzie odnośnie obowiązku posiadania OC na skuter: kierujący motorowerem (do których zalicza się także mniejsze skutery, bo te mocniejsze są już zaliczane do motocykli) zobowiązany jest do posiadania OC.
OC nie jest obowiązkowe na kierowanie: wózkami sklepowymi, sankami, rowerami, rolkami, hulajnogami, rolkami. Nie jest także wymagane u pieszych chodzących, biegających czy poruszających się na wózku inwalidzkim.
podałeś dwa razy rolki, kolejnym razem dwa razy sie zastanów zanim cos napiszesz
Miejska pijana świnia odwaliła numer i uciekła innego powodu nie było.
W sumie policji można się bać. Wezmą na komisariat a tam paralizator i po człowieku.