Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał na przejazd wprost przed nadjeżdżającą lokomotywę. Kierowca subaru nie żyje (zdjęcia)

Pomimo starań ratowników nie udało się uratować życia 40-latka, który doprowadził do zderzenia z lokomotywą. Szlak kolejowy jest całkowicie zablokowany.

36 komentarzy

  1. To był chwila kiedy była biała ściana śniegu(opady), przed stopem było ślisko, lokomotywa mogła mu się schować za słupek( choć mają tam ograniczenie predkości) On ten przejazd znał 40 lat bo mieszkał kilkaset metrów od niego prawie całe życie. Gdyby jechał dłużysz skład…. Kolego gdzie byś teraz nie był to Tobie już wszystko jedno ale my się bardzo smucimy.

    • Bardzo mądre słowa. Każdy wypowiada się chociaż na oczy nie widział tego przejazdu. Tam nie ma rogatek dla informacji i przy warunkach z dzisiejszego dnia…

      • „Pokonując niestrzeżony przejazd kolejowy wjechał wprost przed nadjeżdżającą lokomotywę spalinową, która nie ciągnęła żadnych wagonów”. Tego przejazdu nie trzeba widzieć, żeby dowiedzieć się, że przejazd nie jest wyposażony w rogatki.

      • Mądre słowa? Ja pier….
        Jak nie widzisz to się nie wpierd….
        Ograniczona widoczność, to się zatrzymujesz i dopiero ruszasz jak jesteś w stanie ocenić sytuację.
        Następny całe życie na stopie przejeżdżał, aż mu się trafił TIR i już nie przejedzie.
        Selekcja naturalna działa, tylko czasami niewinni obrywają.

  2. Po mojemu to: jest wina, jest natychmiastowa kara.
    Szkoda tylko maszynisty, bo widzieć śmierć człowieka, to straszne.

  3. Co tu ustalać?

    Jeżeli rower ustępuje pieszemu, a auto ustępuje rowerzyście to lokomotywa i tramwaj mają ustąpić pojazdowi samochodowemu. Tak jest jeżeli myśli się jak ustawodawca. Wina jest ewidentnie maszynisty.