Wtorek, 21 maja 202421/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał BMW w stojące przed przejściem audi. Dwie osoby w szpitalu (zdjęcia)

Policjanci ustalają przyczyny wypadku, jaki miał miejsce po południu w Lublinie. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Występują utrudnienia w ruchu.

27 komentarzy

  1. Dwa cuda techniki.

  2. Gdyby tam było ograniczenie do 40 to do takich wypadków by nie dochodziło… a nie, czekaj…

  3. Dlaczego to zawsze musi być bmw?

  4. Rozpędzone do 80km/h BMWu nie zatrzyma się w miejscu. Tym bardziej, że tam jest ograniczenie do 40.

  5. Trzeba brać przykład z Niemców. Tam nie ma PdP. Teleporty to jest przyszłość. A nie takie starodawne tradycyjne PdP.

  6. Tak go Tusk nauczył: żadnych hamulców.

    • Po kilku latach mówienia/pisania o Tusku, już wystarczy. Tyle miliardów PLN (z polskiego budżetu) poszło na zniszczenie człowieka – a mimo tego im się to nie udało.
      Oby każdy szkalujący i bezpodstawnie pomawiający drugiego człowieka za to odpowiedział.

  7. Zapewne daszek czapeczki przysłonił młodemu dżigitowi Audi. Przejście zapewne widział doskonale.

    • Piszę już o tej chorobie „daszkowej” od dłuższego czasu.
      A wiec, nie tylko mi się wydaje, (bo ktoś inny też to dostrzega), że Ci bardziej agresywni na drodze mają na ogół czapeczki z daszkiem? Nawet zimą czy jesienią, a także po zachodzie słońca.

      • Ja zawsze jeżdże w czapce z daszkiem, żeby łysiną nie świecić – zwłaszcza, że jak się z auta wysiada to można zapomnieć. Ale jeżdżę co najmniej normalnie, jeżeli nie bezpieczniej niż średnia. Miejcie wzgląd na takich jak ja.

  8. Nikt tam 40 niestety nie jeździ…

  9. Przecież to nie wina Kierowcy, że na drodze ekspresowej ktoś wyznaczył PdP, i to zaraz za łukiem.

Dodaj komentarz