Czwartek, 16 maja 202416/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wiadomo już, jak doszło do wypadku karetki na rondzie przy zamku. Wszystko nagrała kamera (wideo)

Przebieg wypadku, jaki miał miejsce po południu na al. Tysiąclecia w Lublinie, został zarejestrowany przez kamerę umieszczoną w jednym z pojazdów. Nagranie potwierdza dotychczasowe ustalenia w tej sprawie.

71 komentarzy

  1. Jak zwykle wszyscy się zatrzymują tylko jeden orzeł musi się znaleźć. W kwestii uprzywilejowania to nie powinno być badane jak jest teraz czy karetka czy straz popełniła błąd, czy wjechała na czerwonym czy nie, samo określenie „pojazd uprzywilejowany” daje normalnie funkcjonującemu człowiekowi ze ma umożliwić przejazd i nawet jeśli ma zielone światło zatrzymać się. Ale u nas w kraju to jakoś dziwnie jest.

    • Zgodzę się z Tobą, Według mnie to powinno być BEZWZGLĘDNE prawo pierwszeństwa dla pojazdów uprzywilejowanych (i w takich przypadkach jak ten orzekanie o winie kierowcy auta osobowego za NIEUSTĄPIENIE PIERWSZEŃSTWA poj. uprz.) albo w ogóle ICH NIE UŻYWAĆ bo po co skoro za każdym razem jak dojdzie do kolizji to i tak winę ponosi kierowca ambulansu, straży czy innego uprzywilejowanego (nie dotyczy SOPu!!! bo dla nich to czas przejazdu się liczy). Po co zap…ć i ratować ludzkie życie/mienie jak i tak Ciebie potem pociągną do odpowiedzialności, że wjechałeś na niebieskich i Twoja wina bo robiłeś TO CO MASZ ROBIĆ czyli w majestacie prawa ŁAMAĆ PRZEPISY BO CI NA TO ZEZWALAJĄ. Paradoks tego prawa i kraju po prostu… Trzeba dać jakąś ochronę kierowcy uprzywilejowanemu a nie sądzić go jak zwykłego kierowcę, bo w końcu JEST UPRZYWILEJOWANY !!! jprdl

  2. Hmm jakiś dziwny ten wasz filmik ale skoro twierdzicie że widać na nim wypadek to nie można się nie zgodzić ???

    • ja widzę – srebrny hatchback rusza na zielonym, gdy wszyscy pozostali stoją i przepuszczają karetkę. wjeżdża w jej tylny prawy bok i karetka się przewraca.
      jak masz taki słaby wzrok, to chociaż powiedz, że sam nie prowadzisz.

  3. Myśliciel czy tam Myśliwy...

    A ta kija to nie milicyjna przypadkiem ?

  4. Przecież te ambulanse walą ze 130 dB, aż uszy pękają. Delikwent powinien być skierowany na badania, czy na pewno powinien jeździć samochodem a nie jako pasażer taksówką…

  5. a co tu badać? na sygnale jechał = ma pierwszeństwo!

    • No właśnie że nie!! Zgodnie z prawem wina leży po stronie karetki. To że ma sygnały nie zwalnia to z przestrzegania przepisów.

      • Skoro inni uczestnicy ruchu się zatrzymali słyszeli i widzieli karetkę to i rodzynek powinien. Koniec kropka. Pojazd na syglane to pojazd na sygnale i trzeba mu ustąpić.

      • po wypadku winą obarczy się kierowcę karetki – rozumiem to, ale po co jej sygnały dźwiękowe i świetlne, skoro nie daje jej to pierwszeństwa? tylko po to, żebym wiedział 800 metrów dalej, że jedzie w jakimś innym kierunku z dala ode mnie?
        spróbuj policji zajechać drogę podczas pościgu, to zobaczysz w praktyce, kto miałby rację…
        mnie na kursie kilkanaście lat temu uczyli, że pojazd uprzywilejowany się przepuszcza. nie wiem po co takie wykluczające się zasady. i dlaczego jeśli inni mają oczy i uszy, stoją i czekają, to jeden przygłup może bezkarnie i pełnoprawnie wjechać w karetkę ratującą życie…

    • Jaja sobie robisz?

      • Wjeżdża na czerwonym to i musi mieć na uwadze że ktoś mu zajedzie drogę.

        • Art. 9. o ruchu drog.
          Obowiązek ułatwienia przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu
          1.
          Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
          2.
          W warunkach zwiększonego natężenia ruchu pojazdów utrudniającego swobodny przejazd pojazdu uprzywilejowanego w celu umożliwienia swobodnego przejazdu tego pojazdu:
          1)
          na jezdni z dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku kierujący pojazdem poruszający się lewym pasem ruchu jest obowiązany usunąć się z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej lewej krawędzi pasa ruchu, a kierujący pojazdem poruszający się prawym pasem ruchu jest obowiązany usunąć się z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej prawej krawędzi pasa ruchu;
          2)
          na jezdni z więcej niż dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku kierujący pojazdem poruszający się skrajnym lewym pasem ruchu jest obowiązany usunąć się z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej lewej krawędzi pasa ruchu, a kierujący pojazdami poruszający się pozostałymi pasami ruchu są obowiązani usunąć się z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej prawej krawędzi pasów ruchu.
          3.
          Kierującemu pojazdem innym niż uprzywilejowany zabrania się korzystania z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego utworzonej w sposób, o którym mowa w ust. 2. Kierujący pojazdem może kontynuować jazdę po uprzednio zajmowanym pasie ruchu po przejeździe pojazdu uprzywilejowanego.
          4.
          Przepisu ust. 3 nie stosuje się do pojazdów zarządców dróg lub pomocy drogowej biorących udział w akcji ratowniczej.

  6. Jechał do Hamburga…

  7. U nas kierowca może wjechać na czerwonym ale cokolwiek się stanie to jego wina. Wszystko na swój garb. Powinni się zacząć w ramach protestu zatrzymywać i czekać na zielone…

  8. Maian Janusz pazdzioch

    Mym zdanjem winna karetka jakby jehala po torah pszy opuszczonyh szlabanah to co pociog ma puscic????

  9. Wina kierowcy karetki. Moze i miał włączone sygnały swietlne i dzwiekowe,ale wjezdzajac na skrzyzowanie powinien zachowac szczególna ostroznosc tym bardziej,ze miał czerwone,a nie wjezdzac na pewniaka.
    Trzeba miec ograniczone zaufanie do innych kierowców tym bardziej,ze nie zawsze słyszy sie karetkę.
    Nie widze tutaj winy drugiego kierowcy, bo widac na nagraniu,ze po jego lewej stronie był korek,a on miał zielone, wiec śmiało jechał przez skrzyżowanie.
    Mogl zobaczyc karetke w ostatniej chwili,ale bylo juz za pozno na reakcje.
    Teraz mozecie mnie z hejtowac 😛

    • nie widzisz winy, ale może jak wyczyścisz uszy, to chociaż usłyszysz. bo na nagraniu słychać syrenę. normalny, zdrowy człowiek, powinien usłyszeć i przeprocesować, że jest coraz bliżej i w którym kierunku jedzie.
      ja bym na tym zielonym nie ruszył.

    • Jest tu bardzo dużo winy kierowcy Kii. Po pierwsze karetka wcale nie jechała na pewniaka, a raczej powoli, skoro była już za połową skrzyżowania. Po drugie nie sądzę by kierowca pojazdu uprzywilejowanego potrzebował szkolenia od randoma z internetu. A po trzecie jakoś kierowcy na dwóch pasach z lewej nie wjeżdżali na skrzyżowanie, co już powinno dać do myślenia ślepemu z Kii. Ten wypadek jest rezultatem fatalnego stylu jazdy części polskich posiadaczy prawa jazdy, którzy jeżdżą jak konie w klapkach – nie obserwują drogi, patrzą się jedynie przed siebie i nie wyciągają wniosków z zachowania innych uczestników ruchu. Zarówno ten wypadek jak i wszystkie inne nieszczęścia związane z np. wyprzedzaniem na przejściu dla pieszych wynikają właśnie z tego.

      • Chopie przecież na tym skrzyżowaniu zawsze jest zakorkowany lewy pas, bo czesc kierowców skreca w lewo,a Ci co chca jechac prosto ( z tego pasa mozna tak i tak) to są blokowani, wiec co mi tutaj piszesz za głupie głupoty,ze inni kierowcy dali rade sie zatrzymac 🙂

        • To wy wypisujesz głupoty. Autobus nie wjechał na rondo bo puszczał karetkę, a nie dlatego, że by skrzyżowania nie zablokować. Serio, wystarczy popatrzeć trochę na boki, a nie ura naprzód jak koń w klapkach. To serio takie trudne?

  10. Wina jest po stronie kierowcy karetki , ale ja bym ukarał też mandatem kierowcę kia