Walka z ogniem trwała 7 godzin. Ogromne straty po pożarze w kompleksie hotelowym (zdjęcia)
17:17 06-05-2023
Strażakom nie udało się uratować budynku, jaki wczoraj stanął w płomieniach na terenie kompleksu hotelowo-rekreacyjnego w Droblinie w powiecie bialskim. Jak już informowaliśmy, pożar został zauważony w piątek około godziny 15:30. Palił się obiekt, w którym zlokalizowane było SPA.
Z uwagi, iż budynek był drewnianej konstrukcji, do tego kryty strzechą, płomienie bardzo szybko zaczęły się rozprzestrzeniać. Po pewnym czasie dach zawalił się do środka budynku, w którym znajdowały się m.in. gabinety. Akcja gaśnicza trwała ponad 7 godzin, brało w niej udział 10 zastępów straży pożarnej.
Budynek spłonął prawie doszczętnie. Przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona. Straty zostało wstępnie oszacowane na ok. milion złotych. Jak przekazują właściciele kompleksu, pozostałe obiekty, czyli dwór, hotel, restauracja oraz stajnia cały czas funkcjonują.
Dwór Droblin to odrestaurowana siedziba rodu Wężyków. Został oddany do użytku w 2012 roku, po kilku latach prac. Obecnie stanowi jeden z popularniejszych i bardziej znanych obiektów w tym rejonie województwa lubelskiego.
(fot. nadesłane – Cezary)
Zero strażaków ? 🙂
No proszę… są jeszcze tacy, którzy uważnie czytają artykuły 🙂
Ciekawe czy ktoś się zorientuje o co chodzi 🙂
No koniec konkursu.
Redakcja była najszybsza i uzupełniła artykuł o brakujący element.
🙂 w nagrodę.
tak sie zastanawiam czy fitmy ubezpieczeniowe powinny cos takiego ubezpieczac? drewniane,pokryte strzecha,prawdopodobienstowo ze kiedys a nawet w najblizszym czasie dojdzie do takiego wypadku jest pol na pol
Zarówno drewno jak i strzecha nadal są stosowane w wielu budynkach (mieszkalnych i komercyjnych).
Tych nowo wybudowanych również.
Ciekawe jak wypadłoby porównanie prawdopodobieństwa pożaru w samochodzie elektrycznym?
Też firmy ubezpieczeniowe nie powinny ich ubezpieczać?
A co z łodziami, które miały służyć do pływania i… zatonęły? 🙂
Teraz się pozastanawiaj 🙂
Zastanów się nad korzystaniem ze słownika ortograficznego. A sprawy ubezpieczeniowe zostaw fachowcom.
Nie zaczyna się zdania od „a”.
A to zależy co (lub kto) jest dla ciebie źródłem informacji 🙂