Rozstrzygnięto przetarg na budowę kolejnego odcinka ekspresówki. Oferta firm z Turcji i Kazachstanu najkorzystniejsza
19:49 07-05-2024
fot. lublin112.pl/zdjęcie ilustracyjne
Aż 12 firm starało się o kontrakt na budowę kolejnego odcinka drogi ekspresowej w naszym regionie. Chodzi o niespełna 10 km trasy od Izbicy do węzła Zamość Sitaniec. Przebiegać ona będzie nowym śladem, głównie wzdłuż obecnej drogi krajowej. Ominie od zachodniej strony miejscowość Podkrasne oraz Chomęciska Małe.
W ramach tego zadania powstaną m.in. dwa węzły: Stary Zamość oraz Zamość Sitaniec, planowanych jest 27 obiektów inżynierskich, takich jak mosty, wiadukty oraz przejścia dla zwierząt. Powstaną także drogi do obsługi ruchu lokalnego, system odwodnienia oraz system zarządzania ruchem, przebudowane zostaną drogi poprzeczne, krzyżujące się z planowaną drogą ekspresową.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeznaczyła na ten cel 421,7 mln zł. Wszystkie oferty przekraczały jednak założony budżet. Najtańsza opiewała na blisko 504 mln zł, najdroższa na prawie 801 mln zł. Ze względu, iż cena stanowiła 60 proc. oceny, pozostałe 40 proc. to przedłużenie okresu gwarancji jakości na obiekty mostowe oraz na inne elementy m.in. ekrany akustyczne, początkowo, gdyż jeszcze w lutym, wybrano konsorcjum złożone ze spółek Aldesa z Polski i Hiszpanii, które wyceniło koszt prac na 522 mln zł. Wybór ten został jednak unieważniony.
– Wpływ na to miały m.in. wyroki Krajowej Izby Odwoławczej, dotyczące prowadzonych równolegle postępowań na wyłonienie wykonawców drogi S17 na odcinkach Piaski – Łopiennik oraz Krasnystaw – Izbica. Wówczas, po odwołaniach złożonych przez wykonawców biorących udział w tych przetargach, KIO nakazała m.in. unieważnienie czynności wyboru najkorzystniejszych ofert oraz powtórzenie czynności ich badania i oceny, do czego się zastosowaliśmy – wyjaśnia Łukasz Minkiewicz z lubelskiego oddziału GDDKiA.
Teraz drogowcy ogłosili, że zamierzają powierzyć budowę trasy konsorcjum firm Gap Insaat Yatirim Ve Diș Ticaret z Turcji, Fabe Polska, które powiązane jest z biznesem z Azji oraz SP Sine Midas Stroy z Kazachstanu. Jego oferta była najtańsza i wynosi dokładnie 503 961 270 zł. Oznacza to, że 1 km trasy będzie kosztował niecałe 51 mln zł.
Tak jak po pierwszym wyborze, pozostali oferenci mają teraz 10 dni na złożenie ewentualnych odwołań. Jeśli ich nie będzie, dokumentacja przetargowa trafi do standardowej kontroli Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Po jej zakończeniu i przedstawieniu gwarancji należytego wykonania umowy będzie można podpisać kontrakt z wykonawcą.
A już myślałem że firma z Ukrainy
Zaraz się okaże, że tak będzie. Nie zdziwi mnie to.
To co jest tanie na początku jest drogie na końcu.
czysta prawda beda aneksy itd
Firma z Kazachstanu? Tak jak węgiel z Kazachstanu? Odrazu w mostach i wiaduktach zamontują głowice w razie jakby chcieli tu przyjść za parę lat ?
Budowa s17 od pisak do zamoscia rodzi się w ogromnym bólu. Ta rasa jest już bardzo słabo przepustowa a rządzący ciągle ja omijają albo ciągnie się to w nieskończoność. Na odcinku Krasnystaw-zamosc niemal nie ma miejsc gdzie można wyprzedzać bo albo podwójna ciągła albo ogromny ruch i nie ma jak. Podobnie jak do Lublina też z Krasnegostawu.
Drogi wojewodzkie budowane sa tak samo, długie km z podwojna ciagłą, a potem zdziwienie, że samochody wyprzedzaja w miejscach niedozwolonych. Trudno jechac 5 km za ciagnikiem
W bólach to się rodzi Via Carpatia na północ od Lublina i obwodnica Niemiec. Również ruch na trasie Krasnystaw-Zamość jest znikomy w porównaniu z tym co dzieje się każdego dnia na odcinku Lublin-Lubartów.
Także przestań farmazonić.
Z Turcji i Kazachstanu?
Jak już robić interesy z zamordystycznymi reżimami, to może się nie rozdrabniać i od razu z Rosji jakąś firmę wybrać.
Dwie poważne firmy ciekawe czy mają przynajmniej łopaty dla pracowników czy tylko laptopy i długie lapy
Planowane otwarcie w 2038 roku a przez ten czas kupę zPolskich firm pójdzie z torbami