Sąd nie przyznał Magdalenie Zarzyckiej-Redwan 15 mln złotych zadośćuczynienia, o jakie walczyła za doznane w młodości krzywdy. Uznał, że kwota 1 mln złotych będzie wystarczająca. Kobieta zapewnia, że na tym nie poprzestanie i zwróci się jak będzie trzeba, nawet do trybunału w Strasburgu.
taka niby skrzywdzona życiem, ale o $$$ walczy jak lwica! wizja wielkich pieniędzy dała jej drugą młodość?
anonim
ile ona ma lat? no co jej tyle kasy jak zaraz bedzie pora sie zbierac
andrzej
a po co jej tyle pieniędzy , stara już jest . Wieczności tym nie zdobędzie , na sprawy doczesne to i połowa tego co jej zasądzili z nawiązką jej wystarczy . Jak chce po sanatoriach jeździć to na takie pieniądze amatorzy będą.
yoyo
ŻENADA DO KWADRATU
yoyo
milion to powinna dostać ta osoba którą tą pazerną kobietę przygarnęła
Ossssstry
Endrju albo jesteś totalnym nieukiem albo co gorsza jesteś pozbawiony mózgu przez PISdzielców.
Poczytaj prawdziwe książki o historii a nie wykłady macierewicza i małego zakłamanego kota filemona.
megilub
to po prostu oglądacz propagandy w TVPIS….
Bolo
Niezły sposób na wyrwanie kasy. Do roboty by się wzięła.
megilub
człowieku…kobieta ma 71 lat…emerytura to jej się należy…
ABC
no jak jej się należy, jak sama mówi, że nie pracowała? to z czego emerytura?
Leo
Tak naprawdę trudno ocenic wyrok, za zmarnowane zycie to dla jednego milion to duzo a dla innego zadne pieniądze nie beda sprawiedliwe. Komentujacych duzo a tylko pewnie sad i poszkodowana znaja szczegóły sprawy i moga w jakis sposob, oparty na dowodach to ocenic.
Dangerzone
Urodzić się na zamku, w takich warunkach, straszne. Niech Pani walczy, powodzenia!
Mc
Pytanie do autora. Kobieta urodzila się w 1949. Przebywała w różnych placówkach przez KILKANASCIE LAT. A do ojca wróciła 1954 gdy odzyskal wolność? Czyli jak miała 6 lat? To jakie kilkanaście?
Ona
W sumie kilkanaście bo w okresie późniejszym też Pani przebywała w domu dziecka. Tak zrozumiałam . Bardzo to przykre a opis jak zajmowały sie dziećmi zakonnice poraża. Zamykać dzieci w ciemnym pokoju. Gratuluję takich pomysłów.
słuszne pytanie
@Ona – trudno jednak zrozumieć tekst artykułu, w którym są sprzeczności.
Może inny przykład i cytat:
„Dzisiaj sąd ogłosił, że poprzednie orzeczenie należy utrzymać w mocy, gdyż za lata 1951 – 1957 oraz 1963 – 1967, w których to powódka przebywała w domach dziecka, ustawa nie przewiduje żadnego zadośćuczynienia”
Dwa pobyty w domach dziecka w okresie 1951-1957 oraz 1963-1967 to jest w sumie 10 lat.
W artykule jest również zdanie:
„Do ojca wróciła dopiero, gdy ten w 1954 roku odzyskał wolność.”
Jak zatem powyższe cytaty z artykułu mają się do zdania:
„Po 2 latach i czterech miesiącach spędzonych w więzieniu, dziewczynkę przekazano do domu dziecka. W różnych placówkach przebywała przez kolejnych kilkanaście lat.”
taka niby skrzywdzona życiem, ale o $$$ walczy jak lwica! wizja wielkich pieniędzy dała jej drugą młodość?
ile ona ma lat? no co jej tyle kasy jak zaraz bedzie pora sie zbierac
a po co jej tyle pieniędzy , stara już jest . Wieczności tym nie zdobędzie , na sprawy doczesne to i połowa tego co jej zasądzili z nawiązką jej wystarczy . Jak chce po sanatoriach jeździć to na takie pieniądze amatorzy będą.
ŻENADA DO KWADRATU
milion to powinna dostać ta osoba którą tą pazerną kobietę przygarnęła
Endrju albo jesteś totalnym nieukiem albo co gorsza jesteś pozbawiony mózgu przez PISdzielców.
Poczytaj prawdziwe książki o historii a nie wykłady macierewicza i małego zakłamanego kota filemona.
to po prostu oglądacz propagandy w TVPIS….
Niezły sposób na wyrwanie kasy. Do roboty by się wzięła.
człowieku…kobieta ma 71 lat…emerytura to jej się należy…
no jak jej się należy, jak sama mówi, że nie pracowała? to z czego emerytura?
Tak naprawdę trudno ocenic wyrok, za zmarnowane zycie to dla jednego milion to duzo a dla innego zadne pieniądze nie beda sprawiedliwe. Komentujacych duzo a tylko pewnie sad i poszkodowana znaja szczegóły sprawy i moga w jakis sposob, oparty na dowodach to ocenic.
Urodzić się na zamku, w takich warunkach, straszne. Niech Pani walczy, powodzenia!
Pytanie do autora. Kobieta urodzila się w 1949. Przebywała w różnych placówkach przez KILKANASCIE LAT. A do ojca wróciła 1954 gdy odzyskal wolność? Czyli jak miała 6 lat? To jakie kilkanaście?
W sumie kilkanaście bo w okresie późniejszym też Pani przebywała w domu dziecka. Tak zrozumiałam . Bardzo to przykre a opis jak zajmowały sie dziećmi zakonnice poraża. Zamykać dzieci w ciemnym pokoju. Gratuluję takich pomysłów.
@Ona – trudno jednak zrozumieć tekst artykułu, w którym są sprzeczności.
Może inny przykład i cytat:
„Dzisiaj sąd ogłosił, że poprzednie orzeczenie należy utrzymać w mocy, gdyż za lata 1951 – 1957 oraz 1963 – 1967, w których to powódka przebywała w domach dziecka, ustawa nie przewiduje żadnego zadośćuczynienia”
Dwa pobyty w domach dziecka w okresie 1951-1957 oraz 1963-1967 to jest w sumie 10 lat.
W artykule jest również zdanie:
„Do ojca wróciła dopiero, gdy ten w 1954 roku odzyskał wolność.”
Jak zatem powyższe cytaty z artykułu mają się do zdania:
„Po 2 latach i czterech miesiącach spędzonych w więzieniu, dziewczynkę przekazano do domu dziecka. W różnych placówkach przebywała przez kolejnych kilkanaście lat.”