Przypadek sprawił, że w środku nocy w mało uczęszczanym miejscu zatrzymał się jeden z kierowców. Usłyszał jęki i postanowił sprawdzić, co się dzieje. Znalazł nabitego na metalowe pręty ogrodzeniowe mężczyznę.
Nie ma się co śmiać
Jeden typ za wyrzucanie łupin słonecznika skończył w sądzie.
A ten z drabiny pewnie chciał po cichu jakieś gałązki przyciąć żeby do ochrony środowiska go nikt nie podp…..ł – ale bez rozgłosu nie wyszło 😉
Panicz
Otóż to! Dobrze go przetrzepać! A ten drugi też dobry, ciął po nocy bo pewnie niezbyt legalne to wszystko. Ale i tak mogło być gorzej, nieświadomy kierowca mógłby przecież uratować złodzieja.
Lolo
Obstawiam że chciał się odlac za przystankiem.
Tomek
Albo zakurzyć ćmika 😉
Do_Lolo
Moglby nawet sobie zwalic i co! To jego sprawa. Ważne ze uratował tego starego durnia.
Palma
szacunek dla kierowcy, że nie pozostał obojętny.
Franio
Gdy się zatrzymał by podrzucić śmieci – był kierowcą. O ile miał uprawnienia na kierowanie pojazdem, którym kierował.
W momencie, gdy wyrzucał śmieci był pieszym.
Mieć szacunek do kogoś, że zatrzymał pojazd. Jest to dla mnie nie zrozumiałe.
franek
niech więcej płotów stawiają zakończonych ostrymi grotami
ConMan
jak by Ci to wytłumaczyć – właśnie od tego jest płot, żeby nikt przez niego nie przełaził…
Tomi
A normalny to ty jesteś..? Bo wydajesz sie byc swirem! Gdzie jest napisane ze nie mozna sie zatrzymac? Widac ze masz sieczke zamiast mózgu
Anne
Stróż w wieku 71 lat?
Mietek
Dostaniesz na stare lata 600 zł emerytury to co, nie będziesz szukać jakiejś pracy by dorobić do emerytury, by mieć za co przeżyć? Czy wybierzesz ulicę pod mostem?
Tomek
Podziękuj partii rządzącej – za coś trzeba żyć a ceny rosną bo uprawiane jest rozdawnictwo.
Panicz
Dziękować to może ten dziadek za trzynastą emeryturę. A że sobie dorabia? Może z nudów. Zresztą są ludzie, co żadnym groszem nie pogardzą, jak np. ten sędzia, co zarabia pewnie kilkanaście tysi, ale pięć dych chowa odruchowo do kieszeni, jak gdzieś zauważy.
Kibic z dala
Z kicia dajesz komentarz czy abramówka?
Lolo
Dobrze ze uratował tego pana!!
12345
Stary wariat!! A propos kto zatrudnia takiego starego pryka który powinien już dawno siedzieć w domu z wnukami?!
Tutruttut
Może mu brakuje za leki, rachunki i wogole życie, więc zamiast prosić, zebrać bądź kraść uczciwie zarabia. A gałęzie pewnie mu przełożony kazał obciąć. Nikt sam z siebie nie robi po nocy takich rzeczy. Współczuję Panu.
Do-Tutruttut
TAA. PRZEŁOŻONY mu kazał, po północy obcinać 🙂 Komu takie bzdety opowiadasz.! Stary pryk na emeryturze powinien siedzieć w domu! A nie zabierać etat komuś kto tej pracy naprawdę potrzebuje!
pin
Jakby byli chętni na tę jego robotę, to nikt by emerytów nie zatrudniał.
Katiusza
Nie napisali, o której obcinał.
Michu
Myślisz, że jakby kasy mu starczało to nie skorzystałby z odpoczynku? Po prostu emerytury w Polsce są GÓWNIANE i musiał mimo wszystko pracować.
Ella
Dobrze, że mu się sikać zachciało.
roman
Ano widzicie, żeby przeżyć to i w takim wieku trzeba jeszcze pracować.
Franio
Czynność do której jest się zobowiązanym prawnie oraz moralnie nie powinna nie powinna podlegać pochwałom. Z całego serca pochwalam takie zachowanie, ale podnoszenie sięgnięcia za telefon do „bohaterstwa” to przegięcie pałki.
cieć chciał więcej mieć
On był zatrudniony jako stróż czy jako ogrodnik lub porządkowy? Jeżeli on przycinał gałęzie to nie pilnował należycie powierzonego mu terenu. Czy tam potrzebny jest stróż? Inspekcja pracy powinna zająć się tym.
Ogryzek jablka?????jaaaasne
Nie ma się co śmiać
Jeden typ za wyrzucanie łupin słonecznika skończył w sądzie.
A ten z drabiny pewnie chciał po cichu jakieś gałązki przyciąć żeby do ochrony środowiska go nikt nie podp…..ł – ale bez rozgłosu nie wyszło 😉
Otóż to! Dobrze go przetrzepać! A ten drugi też dobry, ciął po nocy bo pewnie niezbyt legalne to wszystko. Ale i tak mogło być gorzej, nieświadomy kierowca mógłby przecież uratować złodzieja.
Obstawiam że chciał się odlac za przystankiem.
Albo zakurzyć ćmika 😉
Moglby nawet sobie zwalic i co! To jego sprawa. Ważne ze uratował tego starego durnia.
szacunek dla kierowcy, że nie pozostał obojętny.
Gdy się zatrzymał by podrzucić śmieci – był kierowcą. O ile miał uprawnienia na kierowanie pojazdem, którym kierował.
W momencie, gdy wyrzucał śmieci był pieszym.
Mieć szacunek do kogoś, że zatrzymał pojazd. Jest to dla mnie nie zrozumiałe.
niech więcej płotów stawiają zakończonych ostrymi grotami
jak by Ci to wytłumaczyć – właśnie od tego jest płot, żeby nikt przez niego nie przełaził…
A normalny to ty jesteś..? Bo wydajesz sie byc swirem! Gdzie jest napisane ze nie mozna sie zatrzymac? Widac ze masz sieczke zamiast mózgu
Stróż w wieku 71 lat?
Dostaniesz na stare lata 600 zł emerytury to co, nie będziesz szukać jakiejś pracy by dorobić do emerytury, by mieć za co przeżyć? Czy wybierzesz ulicę pod mostem?
Podziękuj partii rządzącej – za coś trzeba żyć a ceny rosną bo uprawiane jest rozdawnictwo.
Dziękować to może ten dziadek za trzynastą emeryturę. A że sobie dorabia? Może z nudów. Zresztą są ludzie, co żadnym groszem nie pogardzą, jak np. ten sędzia, co zarabia pewnie kilkanaście tysi, ale pięć dych chowa odruchowo do kieszeni, jak gdzieś zauważy.
Z kicia dajesz komentarz czy abramówka?
Dobrze ze uratował tego pana!!
Stary wariat!! A propos kto zatrudnia takiego starego pryka który powinien już dawno siedzieć w domu z wnukami?!
Może mu brakuje za leki, rachunki i wogole życie, więc zamiast prosić, zebrać bądź kraść uczciwie zarabia. A gałęzie pewnie mu przełożony kazał obciąć. Nikt sam z siebie nie robi po nocy takich rzeczy. Współczuję Panu.
TAA. PRZEŁOŻONY mu kazał, po północy obcinać 🙂 Komu takie bzdety opowiadasz.! Stary pryk na emeryturze powinien siedzieć w domu! A nie zabierać etat komuś kto tej pracy naprawdę potrzebuje!
Jakby byli chętni na tę jego robotę, to nikt by emerytów nie zatrudniał.
Nie napisali, o której obcinał.
Myślisz, że jakby kasy mu starczało to nie skorzystałby z odpoczynku? Po prostu emerytury w Polsce są GÓWNIANE i musiał mimo wszystko pracować.
Dobrze, że mu się sikać zachciało.
Ano widzicie, żeby przeżyć to i w takim wieku trzeba jeszcze pracować.
Czynność do której jest się zobowiązanym prawnie oraz moralnie nie powinna nie powinna podlegać pochwałom. Z całego serca pochwalam takie zachowanie, ale podnoszenie sięgnięcia za telefon do „bohaterstwa” to przegięcie pałki.
On był zatrudniony jako stróż czy jako ogrodnik lub porządkowy? Jeżeli on przycinał gałęzie to nie pilnował należycie powierzonego mu terenu. Czy tam potrzebny jest stróż? Inspekcja pracy powinna zająć się tym.